6670 WŚ - Chapter 1649
Chapter 1649 - „Isarin
Yotsura & Ashiro Tengaku vs Ramiden Kargell”
------------------------------------------
Caritten : Ech, to doprawdy żenujące…
Leraya
: Hmm?
Caritten
: Nie mogłem cię od razu zabić rękawicą śmierci, ponieważ
jesteś ostatecznością hierarchii Nijigen,
która stoi nad Mavierem Aksesem czy Rodionem Echirą.
Leraya
: Tss!
Caritten
: Mavier Akses był twoim nauczycielem, lecz jak sama widzisz, nie
byłaś wstanie pokonać Ramidena Kargella, jak zatem chcesz walczyć
ze mną?
(*Leraya
: To prawda...Losy tej gry ułożyły się tak, że to ja zostałam
wybrana na liderkę Demonów Śmierci, od dziecka byłam
przygotowywana na morderczynię, przeznaczona do zdobycia wszystkich
trzech tytułów...Ostateczna broń po Tegorze Aksesie.)
(*Leraya
: Jednak ta gra posiadała pewne luki, które ani Davir ani Kayd nie
przewidzieli...Gracze widmo i potęga magika Weruxa, który złamał
ustawienie doskonałego klanu Tetsu Higachiego…)
(*Leraya
: Przez to powstała Amirra, która rozdzieliła się z Gentaro.
Namieszała, ponieważ to ja powinnam zostać księżną zewnętrznej
strony księżyca, a nie tkwić tutaj…! Powinnam pomóc pokonać
Kayda Haniro, by stać się silniejszą. Wciąż brak mi
doświadczenia pomimo mojej mocy. Amirra powinna mieć tytuł
Księżnej Wnętrza Księżyca zamiast mnie, tylko, że bez jej trybu
fenixa to bez sensu...)
(*Leraya
: Skup się, Leraya! Wymiar Nijigen
walczy sercem, co zablokował mi Aylon, a odblokował Mavier. Dasz
radę!)
Caritten
: Niebywałe jest również to, jak Siquya Tengaku wyszkoliła Ashiro
Tengaku, wasz piąty umysł obronny.
Leraya
: Hmm?
Caritten
: Ze śmiercią Deyory Haniro, Saisho
straciło wszystkie umysły obronne. Heh, naprawdę zostanę niedługo
ostatecznością, która was wszystkich pogrzebie!
Caritten
: Ashiro Tengaku potrafi kontrolować część mocy zewnętrznej
strony księżyca, co utrudnia mi walkę z tobą wewnątrz, lecz to
już nie potrwa długo!
Leraya
: Przekonajmy się!
Caritten
: Heh!
(Leraya
wystawiła ręce przed siebie, trzymając na sznurku siedem
kolorowych i oświetlonych diamentów.)
Caritten
: Hmm?!
Leraya
: Szykuj się !!!
(Leraya
pojawiła się przed Carittenem, pochylając się do przodu.
Dziewczyna wygięła ręce za siebie i podskakując lekko do góry,
trzymała w swoich dłoniach dwa diamenty, żółty i czerwony.)
Caritten
: Hmph?!
(*Caritten
: Jest szybka !!!)
(Leraya
wbiła diamenty w klatkę piersiową wojownika klanu Akses.)
Caritten:
Khh!
(Diamenty
weszły w ciało przeciwnika,
a na sznurku
Lerayi pojawiły się nowe, tych
samych
barw.)
Caritten
: Co to jest ?!
(Leraya
przekręciła lekko głowę w prawą stronę, jej oczy wciąż mocno
świeciły się w czerwonym kolorze, natomiast jej mroczny uśmiech
paraliżował ruchy Lidera Szlachetnych Strażników Saisho.)
Caritten
: Imponujące! Chce więcej! Pokaż mi co potrafisz, Bogini Mroku!
Leraya
: Tss!
(Tymczasem)
Ramiden
: To takie zabawne, haha haha haha!
(Ramiden
leżąc na ziemi, podniósł ręce i strzelał potężnymi falami
ognistymi.)
Ramiden
: Haha haha haha haha!
(Isarin
znajdował się wewnątrz zbroi Ninyoroi Ashiro Tengaku, lecz
i ta czarna moc zaczynała się kruszyć.)
Ashiro
: Energia Księżyca!
(Z
nieba na ziemię trafił blask księżyca, który wywołał kolejną
falę zniszczeń.)
(*Isarin
: Sentira Tengaku mówiła niegdyś, że nie ważne jak jest się
potężnym, wnętrza księżyca nie da się zniszczyć. To miejsce
jest dostosowane do walk…)
Isarin
: Hmm?
Ramiden
: Haha haha haha haha!
(Ramiden
wciąż będący ogniem, nie otrzymał żadnych obrażeń.)
Ashiro
: Musi być jakiś sposób na niego!
Isarin
: Shadogan !!!
(Ashiro
złączył dłonie ze sobą powodując, że spod ziemi wyrastały
lodowe iglice.)
Ashiro
: Giń !!!
(Isarin
obudził w sobie moc oczną Shadogan z pomocą energii
perfekcyjnego umysłu obronnego. Dźwięk w jego słuchawkach
sprawiał, że wojownik czuł ciężar walki na swoich barkach oraz
powagę sytuacji, w jakiej znalazł się z Ashiro Tengaku.)
Isarin
: Haaaaaaa !!!
(Wojownik
wzniósł ręce ku niebu, kierując różnych barw pioruny w Ramidena
Kargella.)
Ashiro
: Hmm?
(Lodowe
iglice topiły się. Ogień rozprzestrzeniał się błyskawicznie po
ziemi. Ramiden Kargell przyjmował na siebie wszystkie ataki
piorunów, zwiększając tym samym swoją moc.)
Isarin
: Moja energia...Niemożliwe!
(*Isarin
: To o tym wspominała Leraya?! Ale jak?!)
Ashiro
: Isarin! Wszystko w porządku?
Ramiden
: Gra skończona!
(Ramiden
teleportował się pod Ashiro i przyłożył dłoń na jego czarnej
zbroi Ninyoroi,
wpuszczając do środka pioruny z ogniem i wiatrem, co wyniszczało
naszych bohaterów od wewnątrz
do momentu, aż zbroja pękła.)
Ashiro
: Aaaaaaaaaaaa !!!
Isarin
: Aaaaaaaaaa !!!
(Obydwoje
spadali w kierunku ziemi.)
Ramiden
: Teraz już wiecie, Dlaczego Sarung Kyosuke nie chciał ze mną
walczyć. On potrafił przyjmować ataki na siebie, raniąc tym samym
przeciwnika. Natomiast ja po przyjęciu pewnych ataków na określonym
poziomie wzmacniam się, jak myślicie, kto w takim zestawieniu
miałby większą szansę?
(Ashiro
i Isarin upadli plecami na ziemię.)
Ashiro
: Tss! Moje moce są bezużyteczne przeciwko niemu!
Isarin
: Nie mów tak, każdy ma przecież jakiś słaby punkt. Musimy go u
niego znaleźć!
Ramiden
: Ultimate Kargan !!!
(Ramiden
zamknął swe lewe oko, prawe zaczęło ewoluować.)
Isarin
: Co on wyprawia?
(Isarin
spogląda z przerażeniem na ognistego Ramidena Kargella.)
Ramiden
: Ishiki no Chikai !!! (Świadome
Ślubowanie)
(*Ashiro
: Jego moc wzrasta, złość maleje, właściwie zanika, co to ma
znaczyć? Oddaje swoją energię emocjom? Przecież Saisho
korzystają z rozumu...)
Ramiden
: „W tej ważnej dla mnie sprawie, oddaję
swój rozum swemu sercu, ślubując
oddanie się temu procesowi w pełni.
Jeśli wyższość umysłu zwycięży,
po zlikwidowaniu
przeszkody, powróci dusza moja, a serce ponownie ucichnie.”
Ashiro
: Nie wygląda to dobrze…!
(*Isarin
: Umiejętność klanu Kargell…! Z tej samej korzystał Ajsen!)
------------------------------------------
Ramiden
Kargell w swoim trzecim i ostatecznym poziomie mocy sprawia coraz
więcej problemów naszym bohaterom. Wojownik aktywował moc taką
samą, jak niegdyś Ajsen Kargell, syn Terina, który jak do tej
pory, był jedynym wojownikiem w grze szachowej, który posiadał dwa
z trzech tytułów kończących grę. Czy nasi bohaterowie zdołają
pokonać Szlachetnego Strażnika Saisho?
Leraya
Tengaku nie poddaje się i próbuję za wszelką cenę zabić
Carittena, czy ma jednak jakieś szanse?
Przeczytaj!
Następny
Chapter 1650 - „Droga do zwycięstwa”
Komentarze
Prześlij komentarz