6670 WŚ - Chapter 888

Chapter 888 - " Anioły Ashtora vs Shax "

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

(Leraya skupiła się na mocy Onirdana, przez co straciła kontrolę nad portalem, który przestał się oddalać, Kazuhiro i Herfin uciekli przez niego na niebieskim smoku magii)

Leraya : Co jest ?!

Onirdan : Zdekoncentrowałaś się...

Leraya : Khh

Onirdan : Hmm ?

(Leraya wybucha złością, z jej oczu unoszą się czerwone błyskawice, które zaatakowały czarnego smoka, który ją podduszał)

Onirdan : Mhm...

(Onirdan odskoczył w tył, jego mały czarny smok zawisnął z powrotem na jego szyi)

Leraya : O taką magię mi chodziło !!!

(Chmury stały się czerwone, ziemia zaczęła się trząść, przez aurę Lerayi przechodziły błyski, pojawiały się i znikały czerwone błyski błyskawic, jej oczy świeciły jeszcze mocniej w czerwonym kolorze)

(*Onirdan : Mógłbym spróbować walczyć na całość... nie wiem co robić, nie uważam, by moja moc była wstanie ją pokonać... lepiej będzie się wycofać)

Leraya : Hmm ?

(Onirdan przywołał żółtego smoka, od którego nogami wybił się tak mocno, że odlatując w tył miał na sobie żółtą aurę mocy smoka błysku)

Leraya : Ucieczka ?!

(Żółty smok zniknął, a Onirdan lecąc ciągle w tył, zbliżał się do portalu)

(*Onirdan : Te informacje muszą zostać dostarczone do Ashtora jak najszybciej, nie mogę podjąć ryzyka walki z nią...)

(Władca smoków uciekł przez portal)

Leraya : Khh !

(Planeta Virden)

(Onirdan wyleciał plecami przez portal i spadł na ziemię)

Onirdan : Khh

Herfin : Wszystko w porządku ?

Onirdan : Ta... jakoś się trzymam

Herfin : Przenieśmy Kazuhiro do punktu medycznego i chodźmy złożyć raport Ashtorowi

Onirdan : Słusznie !

(Planeta Shaxa)

Sinito : Pozostało nas tylko trzech... ten gość jest niesamowity...



Hiraka : Było nas wszystkich łącznie dziesięciu... Ashtor chyba się nie spodziewał, że my... jego anioły przegramy z demonami...

Zaril : Shax jest dość potężny...

Sinito : Ririxa byla córką Shaxa, używała ona srebrnej mocy do kontroli przestrzeni, Kazuhiro ze swoją drużyną Satsu mieli spore problemy, Risana została przez nią zabita

Hiraka : Mhm...

Sinito : Więc nic dziwnego, że moc Shaxa jest jeszcze większa...

(*Ricon : Shax, jesteś ostatnim władcą swojej części galaktyki, całe twoje rodzeństwo zostało pokonane wraz z resztą demonów, bądź ostrożny)

(*Shax : Pozostałem twoim ostatnim żywym synem? Ta wojna przyjęła interesujący obrót spraw...)

(*Ricon : Hmm ?)

(*Shax : Jak zginęli?)

(*Ricon : Getiv zostal zabity przez Isarina Yotsurę, Kefilden przez Indeya Seq, Vicker i Ukatav przez Timerę i Dimurą, Higura i Lemira przez Kazuhiro i oddział Satsu)

(*Shax : Rozumiem...)

(FRAGMENT)

Aylon : Niedawno odkryto, że we wszechświecie istnieje aż pięciu wojowników, którzy mogą posługiwać się magią Dichyo i Kichyo jednocześnie

Ricon : Przecież tych dwóch mocy nie da się łączyć...

Aylon : Da się... podczas ataku na Planetę Demonów, gdy odbijali Treydina, był jeden demon, który tego dokonał i walczył z Delirą, lecz nie potrafił korzystać z tej mocy i zmarł na skutek złego zmieszania

Higura : Więc ta piątka potrafi korzystać z tych dwóch magii i balansować moc, aby nie umrzeć ?

Aylon : Coś w tym rodzaju, jedną z nich jest właśnie Risana, jest również aniołem Ashtora i ma moce pół demoniczne

Ricon : Khh

Aylon  Zaś pozostała czwórka to... Inqu Shadan, prawa ręka Kedrona, Boga Assassinów

Ricon : Czy on czasem nie nazywał się inaczej ?

Aylon : Możliwe, ale tak podają informacje zwiadowcze

Ricon : No nie ważne

Aylon : Kolejną osobą jest również assassin a raczej assassinka, Kerima Kuraya, która może mieć coś wspólnego z Liyą z organizacji Kazuhiro, aktualnie pracuje dla Kedrona jako Assassinka

Ricon : Mhm...

Aylon : Ostatnią dwójka to jakiś magik Chirgan oraz Sinito, prawa ręka Ashtora, jego osobisty anioł

(KONIEC FRAGMENTU 730 Rozdziału)

(*Shax : Więc Sinito będzie moim najtrudniejszym rywalem, więc tą dwójkę demonów będę wstanie pokonać ! Kerima Kyosuke, zdrajczyni Assassinów, dobrze, że i jej tutaj nie ma, tak czy inaczej muszę ich wszystkich wykończyć)

Zaril : Kha !

(Zaril uaktywnił trzeci poziom oczu Aizutengoku i wyruszył na Shaxa)

Shax : Hmm ?

Zaril : Zdechniesz, Shax !!!

Shax : Haha ! nie mogę się doczekać !

Sinito : Zaril ! Czekaj, nie !!!

(Zaril wyciągnął niebieski miecz i zderzył się z mieczem Shaxa)

Zaril : Tss

(Po chwili miecz Zarila zmienił kolor na srebrny i rozsypał się niczym piasek)

Zaril : Co jest ?!

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Następny Chapter 889 - " Shax Shidura "

Komentarze