6670 WŚ - Chapter 884

Chapter 884 - " Leraya vs Kazuhiro "

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Higura : Manipulacji od dziecka nie zmienisz, takie jest jej przeznaczenie

Kazuhiro : Zdychaj !!!

(Kazuhiro zabija Higurę silnym promieniem światła)

(*Kazuhiro : Pozwoliła mi go zabić ?!)

Leraya : Sprawdźmy...

Kazuhiro : Hmm ?

(Leraya przechodzi dookoła Kazuhiro i mierzy go wzrokiem)

Leraya : Rozumiem...

Kazuhiro : Hmm ?

Leraya : Nie wytrzymasz w walce dłużej niż 2 godzin, masz słabe nogi, ale silne ręce, możesz wykorzystać jeszcze 30 technik, z czego tylko 3 są na poziomie Bogów, twoje szanse na wygraną ze mną stanowi 37%

Kazuhiro : C-Co takiego ?!

(*Onirdan : Jej aura...)

Leraya : Hmm ?

(*Leraya : Onirdan ma aż 52% szans na pokonanie mnie? Interesujące)

Kazuhiro : Chyba sobie żartujesz ze mnie !

Leraya : Chcesz się sprawdzić ?

Kazuhiro : Mhm...

Leraya : Czy strach cię obleciał !!!

(Leraya mrocznie wypowiedziała ostatnie słowa, Kazuhiro w momencie mrugnięcia oczami, widział przez dłuższy moment Lerayę z dołu, jej mroczne czerwono-krwiste oczy świeciły coraz mocniej)

(*Kazuhiro : Co to miało być ?! spowolnione tempo ?! kim ona do cholery jest ?!)

Leraya : Jestem Leraya Shidura, córka Aylona i Yareli, miło mi poznać...

(Leraya miała mroczny i zabójczy wyraz twarzy z diabelskim uśmiechem, jej oczy nawet na moment nie przestały się świecić)

Kazuhiro : Khh

Leraya : Walcz... wojowniku światła !!!

Herfin : Musimy stąd uciekać...

Onirdan : Hmm ?

Herfin : Czujesz tą przerażającą moc? Kazuhiro nie ma najmniejszych szans na wygraną...

Onirdan : Nie znasz go? Kazuhiro będzie walczył do samego końca, on nigdy nie ucieka, nawet gdyby miał zginąć...

Herfin : Mhm...

Onirdan : Jedynie my sami musielibyśmy go podstępem zmusić do opuszczenia planety

Kazuhiro : Proszę bardzo !!!

(Kazuhiro próbował huknąć z pięści diablicy w twarz, lecz Leraya odsunęła się w bok, unikając ciosu)

Kazuhiro : C-Co jest ?!

(*Kazuhiro : Była szybsza od mojego uderzenia światła ?! niemożliwe...)

Leraya : Hehe

(Leraya huknęła naszego bohatera z kolanka w krocze)

Kazuhiro : Aaaaaa !!!

(Kazuhiro się pochylił do przodu, Leraya podeszła do niego i polizala go po policzku, nasz bohater nie potrafił wyksztusić z siebie żadnego słowa, był w zbyt wielkim szoku, jego oczy świetlne zaczęły powoli tracić swą moc)

Leraya : Uwielbiam tą minę bezradności przystojnych wojowników

Kazuhiro : Że co ?!

Leraya : Jestem zbyt ostra, Kaziuhijo!

Kazuhiro : Nie pogrywaj sobie ze mną !!!

Leraya : Hmm ?

(Wokół naszego bohatera przechodziła złoto-świetlna aura, moc wojownika Virden zwiększyła się dwukrotnie)

Kazuhiro : Aaaaaaaaa !!!

Leraya : To na nic...

Kazuhiro : Kha !

(Kazuhiro tym razem huknął diablicę w twarz, dziewczyna odleciała w tył, jednakże zatrzymując się w powietrzu, rozwinęła swoje czarne skrzydła i czerwoną aurę)

Kazuhiro : Hmm ?! To nie jest moc Dichyo...

Leraya : Owszem, jest...

Kazuhiro : Że co ?!

Leraya : To jest Perfect Dichyo !!!

Kazuhiro : Co takiego ?!

Onirdan : Przejście na poziom doskonały... drugi poziom każdej z mocy... słyszałem o tym, że tylko Szlachetni Strażnicy korzystają z mocy Perfect...

Herfin : Jak widać, nie tylko...

Kazuhiro : To i tak mnie nie powstrzyma przed zabiciem ciebie !

Leraya : Kazuhiro...

(Nagłę połowa planety jak i ciała Lerayi stało się czerwone z szarym okiem, zaś druga połowa była szara z czerwonym okiem Lerayi, szara strona była bardziej mroczniejsza, również włosy diablicy były inne, bardziej zniszczone i rozwiane, zaś jej uśmiech był mroczny po obu stronach)

Onirdan : Co to jest ?!

Leraya : Wasz grób...

Herfin : Że co ?!

Kazuhiro : Kha !

(Kazuhiro teleportował się do Lerayi, chciał ją uderzyć, lecz z szarej strony z ciała diablicy wyszedł jej mroczny duch, który chwycił naszego bohatera za gardło, gdy Kazuhiro próbował się bronić, uderzał jedynie dym, który wciąż go dusił)

Leraya : Haha haha haha haha !

Kazuhiro : Czym ty do cholery jesteś ?!

(*Onirdan : Kazuhiro wciąż jest ode mnie słabszy, jako lider, musi się wzmocnić jeszcze bardziej... na kogoś takiego jak Leraya, jego moc jest bezradna, a tak nie może być...)

Leraya : Złem wcielonym...

(Leraya wkłada swoją rękę w ciało Kazuhiro i ściska jego serce)

Kazuhiro : Aaaaaaaaaaaaaaa !!!

Onirdan : Kazuhiro !!!

(Onirdan ruszył do walki)

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Następny Chapter 885 - " Zostanę Przywódczynią Demonów Śmierci "

Komentarze