6670 WŚ - Chapter 871
Chapter 871 - " Jestem Demonem "
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(Soundtrack
- https://www.youtube.com/watch?v=Hn0-Hi-Niu0
)
Aytula : Przenoszenie nie jest proste
Naoki : Co to znaczy ?
Aytula : By to zrobić, musisz zabić kogoś w zaświatach,
wtedy mogę podmienić a właściwie oszukać system śmierci w zaświatach i umieścić
twoją żywą dusze do tej zmarłej, dzięki temu żywy przedostaniesz się do piekieł
lub niebios
Naoki : Mhm...
Aytula : Dla Demonów Śmierci czy Detricka, nie było to wcale
trudne... przyprowadzili tu jakichś cywili i przy mnie ich wymordowali
Naoki : Khh
Miyuka : Zrób to, Naoki...
Naoki : Co takiego ?!
Miyuka : Zabij mnie...
Naoki : C-Co ty mówisz ?!
Miyuka : Straciłam wszystkich... nie mam nikogo,
przynajmniej po śmierci spotkam się z rodziną, tutaj nie jestem potrzebna, z
pewnością nie tak jak ty...
Naoki : Mhm...
Miyuka : Wierzę w ciebie, Naoki ! jesteś wyjątkowym
wojownikiem
Naoki : D-Dziękuję...
Aytula : Zabij ją...
(Aytula rzuca sztylet Naokiemu, chłopak łapie go i ze
strachem i przerażeniem w oczach, spogląda na Miyukę)
Naoki : Dlaczego tak właśnie ma być ?!
Aytula : Tak zaświaty zostały stworzone
Naoki : Khhh
Miyuka : Naoki...
Naoki : Hmm ?!
(Miyuka wbiegła w sztylet przebijając swoje ciało, zaczęła
całować chłopaka i objęła rękami jego szyję)
Aytula : Hmm ?
(Po chwili dziewczyna upada na ziemię)
Naoki : Miyuka...
(Aytula chwyciła unoszącą się duszę Miyuki do rąk)
Aytula : Przenieść cię ?
Naoki : Tak, proszę zrób to !
(*Naoki : Twoja śmierć nie pójdzie na marnę, obiecuję !)
(Aytula przyłożyła swoją dłoń do klatki piersiowej Naokiego,
następnie do jego ciała włożyła duszę Miyuki)
Naoki : Khh
Aytula : Ido Shimasu !!!
Naoki : Khh
(Naoki zaczął spadać w dół, jedyne co miał przez oczami, to
taki widok - http://pokazywarka.pl/fi88w9/
)
(Po chwili pojawił się w piekle)
(Piekło)
Naoki : Khh
Sav : Stawaj chłopcze
Naoki : Hmm ?
(Naoki pojawił się w piekle wylatując z czerwonej ściany, po chwili wstał spoglądając na dziwnego demona)
Sav : Jestem Sav
Naoki : Naoki Shidura...
Sav : Będę twoim przewodnikiem, oprowadzę cię po piekle i wyjaśnię co i jak tutaj się znajduje, zasady panujące u nas, a następnie będziesz już robił co chciał
Naoki : Przewodnik ?
Sav : Jest dziesięciu przewodników, nie jesteśmy jakimiś wojownikami, ale trafiliśmy tutaj bardzo dawno temu i na rozkazy Lorda Higury, naszym obowiązkiem jest wprowadzić nowych w życie piekieł
Naoki : Aha...
Sav : Za mną proszę
(Naoki udaje się za Savem)
Sav : Szczęśliwym trafem nasz Lord Higura wyszedł z piekieł i trafił do świata żywych, więc żadnego władcy obecnie tutaj nie ma, ale i tak dusze z piekieł wyciąga teraz tylko Władca Ricon
Naoki : Rozumiem...
(Naoki spogląda na długą otchłań pełną tortur i zabawek)
Naoki : Co to do cholery jest ?!
Sav : To jest jedna z czterech części piekieł
Naoki : Ma aż taką pojemność ?
Sav : To królestwo Lorda Zarhado, tutaj trafiają demony, którzy się kłócą lub sprawiają problemy, akurat masz szczęście, że go nie ma
Naoki : Hmm ?
Sav : W chwili obecnej torturami zajmuje się Herdina oraz Lord Katatsu, która po śmierci tu wróciła, nie mniej jednak dalece jej do Lorda Zarhado czy Katatsu, uwierz mi na słowo, nigdy nie chciałbyś tu trafić
(*Naoki : Więc to, że Zarhado w świecie żywych jest dość spokojny to prawda...)
Sav : Przechodzimy do drugiej części piekieł
Naoki : Hmm ?
Sav : Tutaj żyją wszystkie demony, każdy znajduje dla siebie miejsce gdzie śpi i przesiaduje
Naoki : Kto to jest ?
(Isarin wskazuje na wojownika siedzącego na wysokiej skale, oddalonego od reszty demonów)
Sav : Nie radzę nawet do niego podchodzić
Naoki : Hmm ?
Sav : To jest Lord Mavier, bardzo małomówny, nikt do końca nie wie kim on jest i kim był ani jak tu trafił, jednakże z tego co wszyscy mówią, jego siła jest większa od samego Władcy Ricona
Naoki : Hmm ?
Sav : Tak czy inaczej, pozostaw go samego w spokoju i nie zbliżaj się do niego
Naoki : Rozumiem...
Sav : Przechodzimy do trzeciej części piekieł
Naoki : A to co ?
Sav : Tutaj znajdują się sale treningowe, demony mogą ćwiczyć różne techniki i umiejętności , walczyć ze sobą
Naoki : Ciekawe...
Sav : To taki sposób na zabicie czasu i nudy
Naoki : Mhm...
Sav : A tam jest czwarta część piekieł
Naoki : Co się takiego znajduje ?
Sav : To będzie twój pierwszy etap przejściowy
Naoki : Hmm ?
Sav : Musisz oficjalnie stać się demonem
Naoki : Co to znaczy ?
Sav : Sam zobaczysz, moja rola tutaj się kończy
Naoki : Co mam więc zrobić teraz ?
Sav : Udasz się do tej czwartej części, nic więcej
Naoki : Jestem demonem
Sav : Hmm ?
Naoki : Nazywam się Naoki Shidura, jestem synem Rendiego i wnukiem Higury oraz prawnukiem Ricona...
Naoki : Khh
Sav : Stawaj chłopcze
Naoki : Hmm ?
(Naoki pojawił się w piekle wylatując z czerwonej ściany, po chwili wstał spoglądając na dziwnego demona)
Sav : Jestem Sav
Naoki : Naoki Shidura...
Sav : Będę twoim przewodnikiem, oprowadzę cię po piekle i wyjaśnię co i jak tutaj się znajduje, zasady panujące u nas, a następnie będziesz już robił co chciał
Naoki : Przewodnik ?
Sav : Jest dziesięciu przewodników, nie jesteśmy jakimiś wojownikami, ale trafiliśmy tutaj bardzo dawno temu i na rozkazy Lorda Higury, naszym obowiązkiem jest wprowadzić nowych w życie piekieł
Naoki : Aha...
Sav : Za mną proszę
(Naoki udaje się za Savem)
Sav : Szczęśliwym trafem nasz Lord Higura wyszedł z piekieł i trafił do świata żywych, więc żadnego władcy obecnie tutaj nie ma, ale i tak dusze z piekieł wyciąga teraz tylko Władca Ricon
Naoki : Rozumiem...
(Naoki spogląda na długą otchłań pełną tortur i zabawek)
Naoki : Co to do cholery jest ?!
Sav : To jest jedna z czterech części piekieł
Naoki : Ma aż taką pojemność ?
Sav : To królestwo Lorda Zarhado, tutaj trafiają demony, którzy się kłócą lub sprawiają problemy, akurat masz szczęście, że go nie ma
Naoki : Hmm ?
Sav : W chwili obecnej torturami zajmuje się Herdina oraz Lord Katatsu, która po śmierci tu wróciła, nie mniej jednak dalece jej do Lorda Zarhado czy Katatsu, uwierz mi na słowo, nigdy nie chciałbyś tu trafić
(*Naoki : Więc to, że Zarhado w świecie żywych jest dość spokojny to prawda...)
Sav : Przechodzimy do drugiej części piekieł
Naoki : Hmm ?
Sav : Tutaj żyją wszystkie demony, każdy znajduje dla siebie miejsce gdzie śpi i przesiaduje
Naoki : Kto to jest ?
(Isarin wskazuje na wojownika siedzącego na wysokiej skale, oddalonego od reszty demonów)
Sav : Nie radzę nawet do niego podchodzić
Naoki : Hmm ?
Sav : To jest Lord Mavier, bardzo małomówny, nikt do końca nie wie kim on jest i kim był ani jak tu trafił, jednakże z tego co wszyscy mówią, jego siła jest większa od samego Władcy Ricona
Naoki : Hmm ?
Sav : Tak czy inaczej, pozostaw go samego w spokoju i nie zbliżaj się do niego
Naoki : Rozumiem...
Sav : Przechodzimy do trzeciej części piekieł
Naoki : A to co ?
Sav : Tutaj znajdują się sale treningowe, demony mogą ćwiczyć różne techniki i umiejętności , walczyć ze sobą
Naoki : Ciekawe...
Sav : To taki sposób na zabicie czasu i nudy
Naoki : Mhm...
Sav : A tam jest czwarta część piekieł
Naoki : Co się takiego znajduje ?
Sav : To będzie twój pierwszy etap przejściowy
Naoki : Hmm ?
Sav : Musisz oficjalnie stać się demonem
Naoki : Co to znaczy ?
Sav : Sam zobaczysz, moja rola tutaj się kończy
Naoki : Co mam więc zrobić teraz ?
Sav : Udasz się do tej czwartej części, nic więcej
Naoki : Jestem demonem
Sav : Hmm ?
Naoki : Nazywam się Naoki Shidura, jestem synem Rendiego i wnukiem Higury oraz prawnukiem Ricona...
Sav : Mhm...
Katatsu : Sav, możesz odejść
Sav : Tak jest !
(*Naoki : Hmm ? pojawił się za mną? Ale kiedy...)
Katatsu : Co ty tutaj robisz ?
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 872 - " Wybraniec Złotego Miecza "
Komentarze
Prześlij komentarz