6670 WŚ - Chapter 535
Chapter 535 - " Naoki vs Derox "
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(*Naoki : Dlaczego jestem taki bezradny ? tyle mi opowiadano, ilu strażników mnie pilnowało jak mój ojciec mnie ukrył... tyle treningów z matką, tylu wojowników dla mnie zginęło, a ja w ogóle nie jestem przydatny swoją mocą...)
Derona : Khh
(Derox chwyta Deronę za gardło i ściska ją mocno)
Derona : Khh
Naoki : Derona !!!
Derox : Zjeżdżaj smarku !
(Derox wystawił prawą rękę w tył i wystrzelił falę mocy w Naokiego)
Naoki : Szlag !
Derox : A ty suko zdychaj !
Derona : Khh... Naoki...
(*Naoki : Przeze mnie może zginąć kolejna osoba, nie chcę patrzeć jak przeze mnie umierają ważne dla mnie osoby...)
(Naoki spogląda na Deronę)
(*Naoki : Szczególnie osób, które KOCHAM !!!)
Derox : Hmm ?
Naoki : OCHRONIE JĄ !!!
(Naoki wpadł w furię, jego energia drastycznie wzrosła, jego oczy przesiąknięte są złem a jego aura wiruje jak opętana wokół jego ciała)
Derox : Heh
Derona : Nao-ki...
Naoki : Puść ją !
(Derox puszcza Deronę, które upada na ziemię, stara się zebrać oddech, lecz jej ciało odmawia też posłuszeństwa)
Derox : Proszę bardzo
Naoki : Doigrałeś się, Derox !
Derox : Hmm ?
Naoki : Zamierzam cię zabić !!!
(*Derox : Jego spojrzenie uległo zmianie, gotuje się w nim krew demona, za chwile może stracić nad sobą panowanie, interesujące)
Naoki : Khh
(*Derox : Jego energia wciąż rośnie, niebywałe)
Derox : Hmm ?
Naoki : Khh
Derox : Niemożliwe !
(Derox przygląda się oczom Naokiego)
Derox : Jak to możliwe ?!
(*Derox : Jemu aktywuje się Aizuden Sakushi, ostateczny tryb oczny demonów, jak mógł go zdobyć omijając drugi poziom ?! o co tu chodzi ? to przecież niemożliwe)
Naoki : Zabije cię !
Derox : Khh
(Naoki błyskawicznie znalazł się przed Deroxem)
Derox : Co jest ?!
(Naoki huknął Deroxa z pięści w podbrudek)
Derox : Khh
(Kolejny cios był w brzuch)
Derox : Bhah !
(Młody i zwinny Naoki wpadł w ogromną furię, jego moc przekracza wyobrażenia ludzkie)
Derox : Niech cię szlag !
Naoki : Hmm ?
(Naoki zaczął unikać wszystkich ciosów Deroxa)
Derox : Khh
(Naoki robi uniki i ciągle spogląda na ręce Deroxa)
(*Derox : Dostrzega szybciej moje ruchy przez te oczy i jest wstanie ich unikać, przeklęty bachor)
Naoki : No co jest ? przestajesz sobie radzić ?
Derox : Niech cię !
(Naoki spogląda na leżący na ziemi miecz Deroxa)
Derox : Kha !
(Naoki zablokował pięść Deroxa swoją dłonią)
Derox : Khh
(Naoki spojrzał raz jeszcze na leżący miecz Deroxa i za pomocą żywiołu wiatru skierował go w plecy Deroxa)
Derox : Hmm ?
(Miecz przebił go na wylot)
Derox : Co to ma być ?!
Naoki : Twoja porażka, mówiłem że cię zabiję
Derox : Taki jesteś tego pewny ?!
Naoki : Dokładnie !
(Naoki podskoczył i swoimi nogami chwycił za miecz, który przebił ciało Deroxa, zaś prawą ręką trzymał rękę Deroxa)
Derox : Co ty wyprawiasz ?!
Naoki : Żegnaj !
(Naoki skierował miecz wyżej przecinając całkowicie Deroxa w pół)
Derox : Khh
(Miecz upadł na ziemię a Naoki zrobił salto w tył i spoglądał)
Derox : Niech cię szlag...
(Derox umiera)
Naoki : Heh
Sanella : Brawo chłopcze
Naoki : Hmm ?
Sanella : Derox nie był uważany za słabego, ale sprostałeś zadaniu
(Zza drzew pojawia się pewna kobieta)
(Sanella - http://pokazywarka.pl/95yy7l/ )
Naoki : Kim jesteś ?
Sanella : Nazywam się Sanella, jestem ninja
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 536 - " Ninja Sanella "
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(*Naoki : Dlaczego jestem taki bezradny ? tyle mi opowiadano, ilu strażników mnie pilnowało jak mój ojciec mnie ukrył... tyle treningów z matką, tylu wojowników dla mnie zginęło, a ja w ogóle nie jestem przydatny swoją mocą...)
Derona : Khh
(Derox chwyta Deronę za gardło i ściska ją mocno)
Derona : Khh
Naoki : Derona !!!
Derox : Zjeżdżaj smarku !
(Derox wystawił prawą rękę w tył i wystrzelił falę mocy w Naokiego)
Naoki : Szlag !
Derox : A ty suko zdychaj !
Derona : Khh... Naoki...
(*Naoki : Przeze mnie może zginąć kolejna osoba, nie chcę patrzeć jak przeze mnie umierają ważne dla mnie osoby...)
(Naoki spogląda na Deronę)
(*Naoki : Szczególnie osób, które KOCHAM !!!)
Derox : Hmm ?
Naoki : OCHRONIE JĄ !!!
(Naoki wpadł w furię, jego energia drastycznie wzrosła, jego oczy przesiąknięte są złem a jego aura wiruje jak opętana wokół jego ciała)
Derox : Heh
Derona : Nao-ki...
Naoki : Puść ją !
(Derox puszcza Deronę, które upada na ziemię, stara się zebrać oddech, lecz jej ciało odmawia też posłuszeństwa)
Derox : Proszę bardzo
Naoki : Doigrałeś się, Derox !
Derox : Hmm ?
Naoki : Zamierzam cię zabić !!!
(*Derox : Jego spojrzenie uległo zmianie, gotuje się w nim krew demona, za chwile może stracić nad sobą panowanie, interesujące)
Naoki : Khh
(*Derox : Jego energia wciąż rośnie, niebywałe)
Derox : Hmm ?
Naoki : Khh
Derox : Niemożliwe !
(Derox przygląda się oczom Naokiego)
Derox : Jak to możliwe ?!
(*Derox : Jemu aktywuje się Aizuden Sakushi, ostateczny tryb oczny demonów, jak mógł go zdobyć omijając drugi poziom ?! o co tu chodzi ? to przecież niemożliwe)
Naoki : Zabije cię !
Derox : Khh
(Naoki błyskawicznie znalazł się przed Deroxem)
Derox : Co jest ?!
(Naoki huknął Deroxa z pięści w podbrudek)
Derox : Khh
(Kolejny cios był w brzuch)
Derox : Bhah !
(Młody i zwinny Naoki wpadł w ogromną furię, jego moc przekracza wyobrażenia ludzkie)
Derox : Niech cię szlag !
Naoki : Hmm ?
(Naoki zaczął unikać wszystkich ciosów Deroxa)
Derox : Khh
(Naoki robi uniki i ciągle spogląda na ręce Deroxa)
(*Derox : Dostrzega szybciej moje ruchy przez te oczy i jest wstanie ich unikać, przeklęty bachor)
Naoki : No co jest ? przestajesz sobie radzić ?
Derox : Niech cię !
(Naoki spogląda na leżący na ziemi miecz Deroxa)
Derox : Kha !
(Naoki zablokował pięść Deroxa swoją dłonią)
Derox : Khh
(Naoki spojrzał raz jeszcze na leżący miecz Deroxa i za pomocą żywiołu wiatru skierował go w plecy Deroxa)
Derox : Hmm ?
(Miecz przebił go na wylot)
Derox : Co to ma być ?!
Naoki : Twoja porażka, mówiłem że cię zabiję
Derox : Taki jesteś tego pewny ?!
Naoki : Dokładnie !
(Naoki podskoczył i swoimi nogami chwycił za miecz, który przebił ciało Deroxa, zaś prawą ręką trzymał rękę Deroxa)
Derox : Co ty wyprawiasz ?!
Naoki : Żegnaj !
(Naoki skierował miecz wyżej przecinając całkowicie Deroxa w pół)
Derox : Khh
(Miecz upadł na ziemię a Naoki zrobił salto w tył i spoglądał)
Derox : Niech cię szlag...
(Derox umiera)
Naoki : Heh
Sanella : Brawo chłopcze
Naoki : Hmm ?
Sanella : Derox nie był uważany za słabego, ale sprostałeś zadaniu
(Zza drzew pojawia się pewna kobieta)
(Sanella - http://pokazywarka.pl/95yy7l/ )
Naoki : Kim jesteś ?
Sanella : Nazywam się Sanella, jestem ninja
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 536 - " Ninja Sanella "
Komentarze
Prześlij komentarz