6670 WŚ - Chapter 530
Chapter 530 - " Jesteś Elitą Mistrzów Miecza "
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Hirashi : Hmm ?
Saiber : Hirashi Kyosuke, miło cię poznać
Hirashi : Kim jesteś ?
Saiber : Twoim wybawcą
Hirashi : Co takiego ?
Hakun : Heh
(*Hirashi : Kim są ci goście ?)
Saiber : Nazywam się Saiber Yotsura, od niedawna stałem się Bogiem Miecza
Hirashi : Co takiego ?! więc to ty jesteś ojcem Isarina ?
Saiber : Tak
Hirashi : Był święcie przekonany o tym, że nie żyjesz
Saiber : Zostawmy go, bo nie im się interesuję tylko tobą
Hirashi : Mną ?
Saiber : Jak mówiłem, stałem się oficjalnie Bogiem Miecza, czyli Bogiem wszystkich Mistrzów Miecza
Hakun : Ale większość z tych "mistrzów" tylko się za takich udaje a tak naprawdę są miernotami
Hirashi : Z tym się zgodzę
Saiber : Setyr nie żyje, więc nie ma już kto nami dowodzić, a to oznacza, że jesteśmy wolni
Hakun : Saiber jako Bóg Miecza, organizuje swoich wojowników, chce zbudować elitę mistrzów miecza
Saiber : A ty do tej elity należysz, masz posturę ciała taką samą jak ja i Hakun, w dodatku znaliśmy oboje twojego ojca
Hirashi : Mojego ojca ?!
Saiber : Tsugura Kyosuke, mam rację ?
Hirashi : Zgadza się !
Saiber : Dawno temu wraz z nim wypełnialiśmy różne misje, więc stąd go pamiętam, dużo o tobie mówił
Hirashi : Właściwie nie znam historii mojego pochodzenia poza tym, że jestem demonem, wychowywałem się ciągle z moim przyjacielem Kijito
Hakun : Kijito ? czy jego ojcem nie był przypadkiem Gerrul ?
Hirashi : Tak, właśnie tak nazywał się jego ojciec
Saiber : Mogę ci opowiedzieć o historii twojego pochodzenia, ale w zamian chcę, abyś dołączył do mojej armii, szczególnie, że należysz do elity mistrzów miecza
Hirashi : W ciemno nie idę, nie chcę zabić swoich przyjaciół
Hakun : Co tobie za różnica, skoro jesteś demonem ?
Hirashi : Może i mam demoniczną krew, ale brzydzę się tego, wolałbym używać magii Kichyo aniżeli Dichyo
Hakun : Ciekawe
Saiber : Sam nie wiem kogo będziemy zabijać, ale z pewnością będziemy sprawiedliwością
Hirashi : Hmm ?
Saiber : A naszym głównym celem będzie Ricon Shidura, to bez wątpienia
Hirashi : Dziwne
Saiber : Hmm ?
Hirashi : Ostatnio wszyscy chcą się go pozbyć, jest Bogiem demonów a zarazem piekieł, ale poza Ashtorem i jego wojownikami, inni wojownicy też chcą się go pozbyć
Saiber : Zabicie Ricona nie będzie proste, ale nie jest to niemożliwe
Hirashi : Rozumiem
Saiber : No to jak będzie ?
Hirashi : Niedaleko stąd jest Naoki Shidura, prawnuk Ricona z którym się zaprzyjaźniłem, chciałbym go zabrać ze sobą
Saiber : To niemożliwe
Hirashi : Hmm ?
Saiber : Naoki to jeszcze dzieciak, a ja potrzebuję doświadczonych mistrzów miecza z górnej półki
Hirashi : Rozumiem
Saiber : Poza tym nie chciałbyś się zobaczyć ze swoim przyjacielem ?
Hirashi : Kim ?
Saiber : No Kijito
Hirashi : Przecież on nie żyje
Saiber : Podobno ty też zginąłeś a jednak tu jesteś
Hirashi : Kijito również żyje ?
Saiber : Oczywiście
Hirashi : Ja kto możliwe ?
Saiber : Na moją prośbę, Kijito został odesłany do piekieł, stał się demonem i opuścił piekło, następnie ja go przejąłem
Hirashi : Odesłany do piekieł na twoją prośbę ?
Saiber : Zgadza się
Hirashi : Nic z tego nie rozumiem, dlaczego Aytula miałaby cię posłuchać ?
Saiber : To nie Aytula wysłała Kijito do piekieł
Hirashi : Jak nie ona to niby kto ?
Saiber : Xekira Higachi, mówi ci to coś ?
Hirashi : Ona była kiedyś bossem piątej planszy, prawda ?
Saiber : Zgadza się, teraz pełni funkcję rozstawiania nowych dusz do kolejki i pilnowania porządku wraz z porozumieniem z Aniołami Śmierci, lecz od czasu do czasu osądza za Aytulę, która robi sobie przerwy
Hirashi : Poprosiłeś ją, aby wysłała Kijito do piekieł by stał się demonem ? a następnie został wypuszczony przez bramę piekieł ?
Saiber : Zgadza się
Hirashi : I Ricon czy Rendi wcześniej nic nie zrobili z tym ?
Saiber : Brama zaczęła wariować, otworzyli ją a wtedy Setyr przeniósł Kijito do mnie, więc się nawet nie zorientowali o co chodziło
Hirashi : Dlaczego Xekira ci pomaga ?
Saiber : Każdy robi z kimś interesy, jedne poważniejsze a drugie mniej
Hirashi : Mhm...
Saiber : Jak mówiłem, ty i Kijito jesteście mi potrzebni, potrzebuję elitarnych mistrzów miecza, aby pokonać nie tylko Ricona, lecz by zakończyć tą czteroletnią wojnę i zaprowadzić pokój we wszechświecie
Hirashi : Rozumiem
Hakun : Więc jak ? przyłączysz się do nas ?
Hirashi : Przyłączę, lecz chcę poznać prawdę o sobie i moich rodzicach, to jeden z najważniejszych moich celów życiowych
Saiber : Nie ma sprawy
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 531 - " Tajna Armia Setyra "
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Hirashi : Hmm ?
Saiber : Hirashi Kyosuke, miło cię poznać
Hirashi : Kim jesteś ?
Saiber : Twoim wybawcą
Hirashi : Co takiego ?
Hakun : Heh
(*Hirashi : Kim są ci goście ?)
Saiber : Nazywam się Saiber Yotsura, od niedawna stałem się Bogiem Miecza
Hirashi : Co takiego ?! więc to ty jesteś ojcem Isarina ?
Saiber : Tak
Hirashi : Był święcie przekonany o tym, że nie żyjesz
Saiber : Zostawmy go, bo nie im się interesuję tylko tobą
Hirashi : Mną ?
Saiber : Jak mówiłem, stałem się oficjalnie Bogiem Miecza, czyli Bogiem wszystkich Mistrzów Miecza
Hakun : Ale większość z tych "mistrzów" tylko się za takich udaje a tak naprawdę są miernotami
Hirashi : Z tym się zgodzę
Saiber : Setyr nie żyje, więc nie ma już kto nami dowodzić, a to oznacza, że jesteśmy wolni
Hakun : Saiber jako Bóg Miecza, organizuje swoich wojowników, chce zbudować elitę mistrzów miecza
Saiber : A ty do tej elity należysz, masz posturę ciała taką samą jak ja i Hakun, w dodatku znaliśmy oboje twojego ojca
Hirashi : Mojego ojca ?!
Saiber : Tsugura Kyosuke, mam rację ?
Hirashi : Zgadza się !
Saiber : Dawno temu wraz z nim wypełnialiśmy różne misje, więc stąd go pamiętam, dużo o tobie mówił
Hirashi : Właściwie nie znam historii mojego pochodzenia poza tym, że jestem demonem, wychowywałem się ciągle z moim przyjacielem Kijito
Hakun : Kijito ? czy jego ojcem nie był przypadkiem Gerrul ?
Hirashi : Tak, właśnie tak nazywał się jego ojciec
Saiber : Mogę ci opowiedzieć o historii twojego pochodzenia, ale w zamian chcę, abyś dołączył do mojej armii, szczególnie, że należysz do elity mistrzów miecza
Hirashi : W ciemno nie idę, nie chcę zabić swoich przyjaciół
Hakun : Co tobie za różnica, skoro jesteś demonem ?
Hirashi : Może i mam demoniczną krew, ale brzydzę się tego, wolałbym używać magii Kichyo aniżeli Dichyo
Hakun : Ciekawe
Saiber : Sam nie wiem kogo będziemy zabijać, ale z pewnością będziemy sprawiedliwością
Hirashi : Hmm ?
Saiber : A naszym głównym celem będzie Ricon Shidura, to bez wątpienia
Hirashi : Dziwne
Saiber : Hmm ?
Hirashi : Ostatnio wszyscy chcą się go pozbyć, jest Bogiem demonów a zarazem piekieł, ale poza Ashtorem i jego wojownikami, inni wojownicy też chcą się go pozbyć
Saiber : Zabicie Ricona nie będzie proste, ale nie jest to niemożliwe
Hirashi : Rozumiem
Saiber : No to jak będzie ?
Hirashi : Niedaleko stąd jest Naoki Shidura, prawnuk Ricona z którym się zaprzyjaźniłem, chciałbym go zabrać ze sobą
Saiber : To niemożliwe
Hirashi : Hmm ?
Saiber : Naoki to jeszcze dzieciak, a ja potrzebuję doświadczonych mistrzów miecza z górnej półki
Hirashi : Rozumiem
Saiber : Poza tym nie chciałbyś się zobaczyć ze swoim przyjacielem ?
Hirashi : Kim ?
Saiber : No Kijito
Hirashi : Przecież on nie żyje
Saiber : Podobno ty też zginąłeś a jednak tu jesteś
Hirashi : Kijito również żyje ?
Saiber : Oczywiście
Hirashi : Ja kto możliwe ?
Saiber : Na moją prośbę, Kijito został odesłany do piekieł, stał się demonem i opuścił piekło, następnie ja go przejąłem
Hirashi : Odesłany do piekieł na twoją prośbę ?
Saiber : Zgadza się
Hirashi : Nic z tego nie rozumiem, dlaczego Aytula miałaby cię posłuchać ?
Saiber : To nie Aytula wysłała Kijito do piekieł
Hirashi : Jak nie ona to niby kto ?
Saiber : Xekira Higachi, mówi ci to coś ?
Hirashi : Ona była kiedyś bossem piątej planszy, prawda ?
Saiber : Zgadza się, teraz pełni funkcję rozstawiania nowych dusz do kolejki i pilnowania porządku wraz z porozumieniem z Aniołami Śmierci, lecz od czasu do czasu osądza za Aytulę, która robi sobie przerwy
Hirashi : Poprosiłeś ją, aby wysłała Kijito do piekieł by stał się demonem ? a następnie został wypuszczony przez bramę piekieł ?
Saiber : Zgadza się
Hirashi : I Ricon czy Rendi wcześniej nic nie zrobili z tym ?
Saiber : Brama zaczęła wariować, otworzyli ją a wtedy Setyr przeniósł Kijito do mnie, więc się nawet nie zorientowali o co chodziło
Hirashi : Dlaczego Xekira ci pomaga ?
Saiber : Każdy robi z kimś interesy, jedne poważniejsze a drugie mniej
Hirashi : Mhm...
Saiber : Jak mówiłem, ty i Kijito jesteście mi potrzebni, potrzebuję elitarnych mistrzów miecza, aby pokonać nie tylko Ricona, lecz by zakończyć tą czteroletnią wojnę i zaprowadzić pokój we wszechświecie
Hirashi : Rozumiem
Hakun : Więc jak ? przyłączysz się do nas ?
Hirashi : Przyłączę, lecz chcę poznać prawdę o sobie i moich rodzicach, to jeden z najważniejszych moich celów życiowych
Saiber : Nie ma sprawy
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 531 - " Tajna Armia Setyra "
Komentarze
Prześlij komentarz