6670 WŚ - Chapter 533
Chapter 533 - " Powrót Kijito "
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Hirashi : Ale przynajmniej w końcu poznałem swoją historię, wiem jak i dlaczego umarła moja matka, wiem dlaczego mój ojciec ciągle znikał i czemu go ze mną nie było, wiem również jak to możliwe, że jestem demonem
Hakun : W takim razie co zamierzasz ?
Saiber : Przyłączysz się do nas ?
Hirashi : Mówiliście, że Kijito wrócił do życia i jest demonem ?
Saiber : Zgadza się, jest bezpieczny w pewnym miejscu
Hirashi : W takim razie zgadzam się
Saiber : Bardzo mądra decyzja
Hirashi : Mhm...
Saiber : W takim razie ruszajmy !
Hirashi : Jasne
(Saiber chwycił Hakuna i Hirashiego, następnie zniknęli)
Hirashi : Gdzie my jesteśmy ?
Saiber : Wszyscy wojownicy trafili do tej galaktyki Shisury, więc musieliśmy znaleźć sobie tymczasową kryjówkę
Hirashi : Dlatego ukrywacie się w tej dziwnej jaskini ?
Saiber : Oddalone od miast o 10 km więc nie ma większego problemu
Hirashi : Mhm...
Saiber : Kijito jest wewnątrz jaskini
Hirashi powoli wchodzi do środka)
Hakun : My tu zaczekamy
Hirashi : Dlaczego ?
Saiber : Możecie ze sobą porozmawiać, w końcu bardzo się lubiliście
Hirashi : Razem się wychowywaliśmy
Saiber : Więc właśnie...
(Hirashi wchodzi do środka)
Hirashi : Mhm...
Kijito : Hirashi...
Hirashi : Kijito ?! To naprawdę ty ?
(Kijito - http://pokazywarka.pl/37i8v5/ )
Kijito : Wiele się zmieniło, ale to wciąż jestem ja
Hirashi : Wyglądasz...
Kijito : Jak typowy demon, prawda ?
Hirashi : Mhm...
Kijito : Po śmierci trafiłem do piekieł, zrobiono tam ze mnie demona i szkolono, później udało mi się wydostać przez bramę a Setyr przeniósł mnie do siebie
Hirashi : Spotkałeś tam Isarina ?
Kijito : Musiałem już wtedy żyć ponownie
Hirashi : Rozumiem
Kijito : Dawno się nie widzieliśmy
Hirashi : To prawda
Kijito : Poznałeś już historię swojej rodziny ? zawsze tego pragnąłeś
Hirashi : Saiber mi wszystko wytłumaczył
Kijito : No tak
Hirashi : Nie wiem co o tym wszystkim myśleć
Kijito : Zostań jednym z nas, będziemy mogli ponownie razem podróżować a z Saiberem staniemy się prawdziwymi Mistrzami Miecza, takimi, jakimi chcieliśmy być za młodu
Hirashi : Mhm...
Kijito : Pamiętasz moje ostatnie słowa, zanim umarłem ?
Hirashi : Jak mógłbym zapomnieć...
(FRAGMENT)
Kijito : Hirashi... przepraszam
Hirashi : Wyjdziesz z tego, musisz żyć, słyszysz !
Kijito : Za późno... moje rany są zbyt głębokie
Hirashi : Co ty mówisz ?!
Kijito : Hirashi...
Hirashi : Tak ?
Kijito : Znaliśmy się całe życie... oboje nie znaliśmy naszych matek, a nasi ojcowie ze swoimi mieczami walczyli nie wiadomo gdzie...
Hirashi : Mhm...
Kijito : Zostawiali nas razem, byśmy trenowali, dali nam nawet pewne miecze, można powiedzieć, że spędziłem z tobą całe życie, wraz z dzieciństwem...
Hirashi : Kijito...
Kijito : Razem trenując, razem walcząc i pokonując wrogów, razem staliśmy się również nauczycielami na Qurell... zawdzięczam ci wszystko... wzajemnie opiekowaliśmy się sobą...
Hirashi : Mhm...
Kijito : Nigdy nie żałowałem, że cię znałem... każdą chwilę wspominam bardzo pozytywnie, razem od dziecka, goniący za swoimi marzeniami...
(Hirashi zaczął płakać, jego złość była przeogromna)
Kijito : Pomimo tego, iż żaden z nas nie miał rodzeństwa, dla mnie już na zawsze będziesz jak brat... za dużo razem przeszliśmy, by mówić o przyjaźni...
Hirashi : Ja też tak uważam...
Kijito : Mam tylko jedną prośbę do ciebie
Hirashi : Tak ?!
Kijito : Dowiedz się wszystkiego o naszych rodzinach, jak było naprawdę...
Hirashi : Dowiem się, przyrzekam !
Kijito : I jeszcze jedno...
Hirashi : Hm ?!
Kijito : Zostań Mistrzem Miecza, tym prawdziwym, którym przez całe życie chciałeś być, bo mi to marzenie nie jest już dane...
Hirashi : Kijito...
Kijito : Zapamiętaj mnie jako radosnego wojownika, takim chcę być w twoim umyśle i twojej duszy
Hirashi : W moim sercu na zawsze będziesz żywy i uśmiechnięty, Kijito
Kijito : Żegnaj... Bracie...
(Kijito umiera z uśmiechem na twarzy)
Hirashi : Kijito !
(Hirashi spogląda na Kijito)
Hirashi : KIJITO !!!
(Hirashi płakał coraz bardziej, przytulając swojego przyjaciela)
(KONIEC FRAGMENTU 285 Rozdziału)
Kijito : Teraz znów to marzenie jest nam dane, oboje możemy zostać prawdziwymi mistrzami miecza
Hirashi : Wiem o tym
Kijito : Jak "bracia", jak razem to razem
Hirashi : Masz rację !
(Oboje podają sobie mocny uścisk dłoni)
Hirashi : Zróbmy to raz jeszcze !
Kijito : Dokładnie !
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 534 - " Ochronie Ją "
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Hirashi : Ale przynajmniej w końcu poznałem swoją historię, wiem jak i dlaczego umarła moja matka, wiem dlaczego mój ojciec ciągle znikał i czemu go ze mną nie było, wiem również jak to możliwe, że jestem demonem
Hakun : W takim razie co zamierzasz ?
Saiber : Przyłączysz się do nas ?
Hirashi : Mówiliście, że Kijito wrócił do życia i jest demonem ?
Saiber : Zgadza się, jest bezpieczny w pewnym miejscu
Hirashi : W takim razie zgadzam się
Saiber : Bardzo mądra decyzja
Hirashi : Mhm...
Saiber : W takim razie ruszajmy !
Hirashi : Jasne
(Saiber chwycił Hakuna i Hirashiego, następnie zniknęli)
Hirashi : Gdzie my jesteśmy ?
Saiber : Wszyscy wojownicy trafili do tej galaktyki Shisury, więc musieliśmy znaleźć sobie tymczasową kryjówkę
Hirashi : Dlatego ukrywacie się w tej dziwnej jaskini ?
Saiber : Oddalone od miast o 10 km więc nie ma większego problemu
Hirashi : Mhm...
Saiber : Kijito jest wewnątrz jaskini
Hirashi powoli wchodzi do środka)
Hakun : My tu zaczekamy
Hirashi : Dlaczego ?
Saiber : Możecie ze sobą porozmawiać, w końcu bardzo się lubiliście
Hirashi : Razem się wychowywaliśmy
Saiber : Więc właśnie...
(Hirashi wchodzi do środka)
Hirashi : Mhm...
Kijito : Hirashi...
Hirashi : Kijito ?! To naprawdę ty ?
(Kijito - http://pokazywarka.pl/37i8v5/ )
Kijito : Wiele się zmieniło, ale to wciąż jestem ja
Hirashi : Wyglądasz...
Kijito : Jak typowy demon, prawda ?
Hirashi : Mhm...
Kijito : Po śmierci trafiłem do piekieł, zrobiono tam ze mnie demona i szkolono, później udało mi się wydostać przez bramę a Setyr przeniósł mnie do siebie
Hirashi : Spotkałeś tam Isarina ?
Kijito : Musiałem już wtedy żyć ponownie
Hirashi : Rozumiem
Kijito : Dawno się nie widzieliśmy
Hirashi : To prawda
Kijito : Poznałeś już historię swojej rodziny ? zawsze tego pragnąłeś
Hirashi : Saiber mi wszystko wytłumaczył
Kijito : No tak
Hirashi : Nie wiem co o tym wszystkim myśleć
Kijito : Zostań jednym z nas, będziemy mogli ponownie razem podróżować a z Saiberem staniemy się prawdziwymi Mistrzami Miecza, takimi, jakimi chcieliśmy być za młodu
Hirashi : Mhm...
Kijito : Pamiętasz moje ostatnie słowa, zanim umarłem ?
Hirashi : Jak mógłbym zapomnieć...
(FRAGMENT)
Kijito : Hirashi... przepraszam
Hirashi : Wyjdziesz z tego, musisz żyć, słyszysz !
Kijito : Za późno... moje rany są zbyt głębokie
Hirashi : Co ty mówisz ?!
Kijito : Hirashi...
Hirashi : Tak ?
Kijito : Znaliśmy się całe życie... oboje nie znaliśmy naszych matek, a nasi ojcowie ze swoimi mieczami walczyli nie wiadomo gdzie...
Hirashi : Mhm...
Kijito : Zostawiali nas razem, byśmy trenowali, dali nam nawet pewne miecze, można powiedzieć, że spędziłem z tobą całe życie, wraz z dzieciństwem...
Hirashi : Kijito...
Kijito : Razem trenując, razem walcząc i pokonując wrogów, razem staliśmy się również nauczycielami na Qurell... zawdzięczam ci wszystko... wzajemnie opiekowaliśmy się sobą...
Hirashi : Mhm...
Kijito : Nigdy nie żałowałem, że cię znałem... każdą chwilę wspominam bardzo pozytywnie, razem od dziecka, goniący za swoimi marzeniami...
(Hirashi zaczął płakać, jego złość była przeogromna)
Kijito : Pomimo tego, iż żaden z nas nie miał rodzeństwa, dla mnie już na zawsze będziesz jak brat... za dużo razem przeszliśmy, by mówić o przyjaźni...
Hirashi : Ja też tak uważam...
Kijito : Mam tylko jedną prośbę do ciebie
Hirashi : Tak ?!
Kijito : Dowiedz się wszystkiego o naszych rodzinach, jak było naprawdę...
Hirashi : Dowiem się, przyrzekam !
Kijito : I jeszcze jedno...
Hirashi : Hm ?!
Kijito : Zostań Mistrzem Miecza, tym prawdziwym, którym przez całe życie chciałeś być, bo mi to marzenie nie jest już dane...
Hirashi : Kijito...
Kijito : Zapamiętaj mnie jako radosnego wojownika, takim chcę być w twoim umyśle i twojej duszy
Hirashi : W moim sercu na zawsze będziesz żywy i uśmiechnięty, Kijito
Kijito : Żegnaj... Bracie...
(Kijito umiera z uśmiechem na twarzy)
Hirashi : Kijito !
(Hirashi spogląda na Kijito)
Hirashi : KIJITO !!!
(Hirashi płakał coraz bardziej, przytulając swojego przyjaciela)
(KONIEC FRAGMENTU 285 Rozdziału)
Kijito : Teraz znów to marzenie jest nam dane, oboje możemy zostać prawdziwymi mistrzami miecza
Hirashi : Wiem o tym
Kijito : Jak "bracia", jak razem to razem
Hirashi : Masz rację !
(Oboje podają sobie mocny uścisk dłoni)
Hirashi : Zróbmy to raz jeszcze !
Kijito : Dokładnie !
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 534 - " Ochronie Ją "
Komentarze
Prześlij komentarz