6670 WŚ - Chapter 1009
Chapter 1009 - " Z Pewnością Coś Wymyśliła "
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Tetsu : Nie ma się co martwić, jak mówiłem, to ja kontroluję
tą wojnę od początku
Sentira : Z pewnością wielu wojowników wierzy też w Isarina
Yotsurę, gracza widmo, który swoim blaskiem chce przejąć kontrolę nad pionkami
i tobą jako króla, Tetsu...
Tetsu : Jak mówiłem, Wobec Isarina mam zupełnie inne plany
Sentira : Mhm...
Tetsu : A przegrani mogą wierzyć w co chcą, nie obchodzi
mnie to... Nie mam dla nich swojego serca, ja walczę rozumem...
Sentira : Mhm...
Tetsu : A rezultat tej walki jest mi zupełnie obojętny
Sentira : Co takiego ?
Tetsu : Zdobyłem Tryb Kanpeki (Doskonałość) nie zdejmując z
siebie wszystkich barier, jako umysłu obronnego, sam doskonale wiem, że
pozostało mi pięć barier do osiągnięcia pełni mocy, w takim razie Kanpeki może
być jeszcze bardziej udoskonalone
Sentira : Mhm...
Tetsu : Jeżeli założyć, że ten tryb uaktywnia się, jeżeli
umysł szlachetny ma jeszcze pięć barier do ściągnięcia, to pozostali są jeszcze
daleko w tyle za mną... bo dokładnie wiem, ile im potrzeba, znam wszystkie
ruchy na szachownicy, nie do końca jednak znam nasze pełne umiejętności
Sentira : Mhm...
Tetsu : Xekirze przerwałem przeznaczenie, co oznacza, że
zrzuciłem z niej wszystkie bariery za jednym razem, to samo z Sherinem, może
aktywował od razu swoją maksymalną moc, większej już nie zdobędzie
Sentira : Więc Xekira jest teraz lepsza od ciebie ?
Tetsu : Tak, a moją barierą było to, że Xekira jest moją
siostrą, martwiłem się o nią, jednak by zdjąć to uczucie ze swojego serca i
wciąż kierować się tylko i wyłącznie rozumem, pozwoliłem jej na własną rękę
odpowiadać za zaświaty
Sentira : To znaczy, że nie znasz wyniku walki pomiędzy
Cenna i Hazura, a dodatkowo możemy stracić zaświaty ?! Powierzyłeś wszystko
Xekirze, by nie martwić się o nią... porzuciłeś ją nie pomagając jej,
przestałeś się nią interesować, jak przegra to przegra...
Tetsu : Dokładnie, jeżeli stracimy zaświaty, to ruch ten nie
był przeze mnie planowany, pojawi się nowa luka w szachownicy
Sentira : To znaczy, że możemy przegrać wojnę, jeżeli
przegra Xekira ?!
Tetsu : Tego nie powiedziałem, jednakże... Jeżeli stracimy
zaświaty, to żaden kolejny mój ruch nie będzie już pewny, bo w moim założeniu,
zaświatów nie straciliśmy...
Sentira : Mhm...
(*Sentira : Więc pozostaje wierzyć, że Xekira przygotowała
się na atak Saisho i nie odda im tak łatwo zaświatów, nad którymi przecież
miała panować według przeznaczenia...)
Tetsu : Hmm ?
Sentira : Xekira straciła przeznaczenie przez śmierć, prawda
? w walce z jednym z stwórców magii...
Tetsu : Tak
Sentira : Rozumiem
(*Sentira : By jedynie myśleć, a nie mieć żadnych uczuć, on
nawet w nią nie wierzy, po prostu ma takie założenie, wygra lub przegra... Niesamowite,
ale z drugiej strony sporo ryzykuje, jeśli Xekira przegra i stracimy zaświaty,
to dalsze ruchy Tetsu nie będą pewne, a wtedy Segaki może wygrać z nami...)
(Królestwo Szlachetnych Strażników – Wojownicy spoglądali na
Arenę Zaświatów, dzięki Shisurze, który stworzyć obraz za pomocą gwiazd)
Tegor : Mhm...
Mergo : Według szachownicy, jesteśmy po drugiej stronie, tam
mocnymi pionkami są Hugoro, Degaron i Esira, oraz puste pola, więc nam się może
uda aktywować tą maksymalną moc
Tegor : Na razie, to ja się martwię nad Cennem a nie nad
nami
Mergo : Mhm...
Hirashi : Isarin, co przewidujesz ?
Isarin : Nie wiem, jesteśmy zdani na Xekirę
Saiber : Na Xekirę ?
Isarin : Xekira straciła przeznaczenie po swojej śmierci,
jednak mówiła o tym Indeyowi
Kijito : Hmm ?
Isarin : Po pokonaniu Indeya, mam jego moce i pamięć, Xekira
mówiła mu o tym, jednak to nie wszystko
Shisura : Hmm ?
Isarin : Aytula nie była głupia, wiedziała kim jest Xekira,
nie rozumiała, dlaczego zginęła, dlatego naznaczyła ją pieczęcią, jak każdą
zmarłą osobę, Xekira poinformowała o tym Indeya, który kiedyś wraz z nami,
ściągnął ją z niej jako Bóg Wszelakiej Magii
Hirashi : Z nami ?!
Isarin : Tak...
(Fragment)
Isarin : O czym oni rozmawiają ?
Kijito : Nie mam pojęcia
(*Hirashi : Chyba zaczynam rozumieć, ale jeśli to o czym myślę okaże się prawdą, to może być to dla nas ogromny plus w przyszłości)
Indey : Nie strzelaj...
Xekira : Mhm...
(Indey powoli wzbija się w powietrze)
Indey : Nie rób głupstw... nałożę na ciebie odpowiednią pieczęć
Xekira : Indey...
(Dziewczyna całkowicie się poryczała i opuściła swe ręce)
Indey : Już dobrze...
(Indey unosił się w powietrzu na wysokości Xekiry i nagle ją mocno przytulił obejmując w swe ramiona)
Kijito : Co jest ?!
Isarin : O co tu chodzi ?! co oni wyprawiają ?!
(*Hirashi : Tak jak podejrzewałem)
Indey : Xekira, już dobrze...
Xekira : (szlocha)
Isarin : Co to ma znaczyć ? nic z tego nie rozumiem ? dlaczego przestali walczyć ? czemu on ją przytula ?
Hirashi : Bo ona go kocha
Kijito : Co takiego ?!
Hirashi : Xekira jest silna, może nawet silniejsza od Indey'a lecz nigdy nie wygrała, bo nie chciała zabić osoby, którą kocha, grała twardą dla pozorów przed Boginią Zmarłych, ta kobieta cierpi nawet tutaj, po śmierci...
Isarin : Mhm...
Hirashi : Widocznie Indey ma jakiś pomysł, skoro tak zareagowała
Isarin : Niesamowite...
Kijito : On też coś do niej czuje ?
Hirashi : Skąd mam to wiedzieć ?
Indey : Nałożę teraz na ciebie moją pieczęć
Xekira : Dobrze...
Indey : Magia Vichyo ! Shīru-Mura Supiritto (Pieczęć Przejęcia Ducha)
Kijito : Nie mam pojęcia
(*Hirashi : Chyba zaczynam rozumieć, ale jeśli to o czym myślę okaże się prawdą, to może być to dla nas ogromny plus w przyszłości)
Indey : Nie strzelaj...
Xekira : Mhm...
(Indey powoli wzbija się w powietrze)
Indey : Nie rób głupstw... nałożę na ciebie odpowiednią pieczęć
Xekira : Indey...
(Dziewczyna całkowicie się poryczała i opuściła swe ręce)
Indey : Już dobrze...
(Indey unosił się w powietrzu na wysokości Xekiry i nagle ją mocno przytulił obejmując w swe ramiona)
Kijito : Co jest ?!
Isarin : O co tu chodzi ?! co oni wyprawiają ?!
(*Hirashi : Tak jak podejrzewałem)
Indey : Xekira, już dobrze...
Xekira : (szlocha)
Isarin : Co to ma znaczyć ? nic z tego nie rozumiem ? dlaczego przestali walczyć ? czemu on ją przytula ?
Hirashi : Bo ona go kocha
Kijito : Co takiego ?!
Hirashi : Xekira jest silna, może nawet silniejsza od Indey'a lecz nigdy nie wygrała, bo nie chciała zabić osoby, którą kocha, grała twardą dla pozorów przed Boginią Zmarłych, ta kobieta cierpi nawet tutaj, po śmierci...
Isarin : Mhm...
Hirashi : Widocznie Indey ma jakiś pomysł, skoro tak zareagowała
Isarin : Niesamowite...
Kijito : On też coś do niej czuje ?
Hirashi : Skąd mam to wiedzieć ?
Indey : Nałożę teraz na ciebie moją pieczęć
Xekira : Dobrze...
Indey : Magia Vichyo ! Shīru-Mura Supiritto (Pieczęć Przejęcia Ducha)
(Koniec Fragmentu 100 Rozdziału)
Hirashi : Więc miałem rację, Xekira i Indey się kochali...
On dla niej zdobył tytuł Boga Wszelakiej Magii i ściągnął z niej pieczęć
Aytuli, od tamtego dawnego momentu, Xekira mogła swobodnie poruszać się po
zaświatach...
Isarin : Z pewnością coś wymyśliła, nie wierzę, by przez
tyle miesięcy, gdy była całkowicie wolna i mogła robić co chce, nie
wykorzystała tego, zaświaty są olbrzymie, Aytula sama nie daje rady, dlatego ma
po swojej stronie Sarunga i Xekirę, jako prawą rękę...
Saruya : Mhm...
Isarin : Musimy wierzyć w Xekirę całym sercem, mimo że ona
jest naszym wrogiem, to lepsza jest jej wygrana, niż Saisho...
Osarin : Racja !
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 1010 - " Nie Pozostawiasz Mi Wyboru, Cenn "
Komentarze
Prześlij komentarz