6670 WŚ - Chapter 1003

Chapter 1003 - " Cenn vs Hazur "

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

(Arena Zaświatów)

(Seqit Kyosuke - http://pokazywarka.pl/unh6by/ 

Bogini Zmarłych Saisho – Keriva Kyosuke - http://pokazywarka.pl/hvwphm/

Hazur Tengaku - http://pokazywarka.pl/iqqlji/ 

Seridan Tengaku - http://pokazywarka.pl/mlufnc/ 

Syora Larudan - http://pokazywarka.pl/0yt9x3/ )

Aytula : Mhm...

Keriva : To była rozsądna decyzja, Aytula... Dziękujemy za zaakceptowanie naszej prośby przy otworzeniu portalu, nie zmuszasz innych naszych wojowników do otwarcia czegoś takiego w zaświatach

Aytula : Nie boję się stawić wam czoła !


Sarung Kyosuke - http://pokazywarka.pl/zlpvfa/ 


Keriva : Seridan jest tutaj jedynie jako obserwator, jednak proponuję walkę jeden na jednego, Seqit i Hazur wam to ułatwią, ponieważ są duetem

Sarung : Nie doceniacie nas, spotka was za to kara !

Seqit : Hmm ?

(Na Arenę wkracza pewien wojownik)

(*Aytula : Aktywowana moc Ritan ?!)

(*Xekira : Jednak jest on prawdziwym potworem... co za niesamowita energia...)

Hazur : Mhm...

Cenn : Haha haha haha haha ! W końcu będę mógł walczyć na poważnie po tych tysiącach lat oczekiwania na was !!!

(*Xekira : Cenn Akses, Szlachetny Strażnik...)

(Przez wojownika przechodziła mroczna szara aura, oczy świeciły się na czerwono, złowrogi uśmiech sprawiał, że Cenn był strasznie podekscytowany faktem, że może z kimś obiecującym walczyć, aktywowane miał na sobie Perfect Hichyo)

Cenn - http://pokazywarka.pl/1tdkrt/ 

Seqit : Moc „Ritan” ?

(*Cenn : Seridan... Wydaje się, jakby był najpotężniejszym ze wszystkich tu obecnych wojowników Saisho...)

Cenn : Seridan ! Walcz !

Seqit : Seridan jest naszym obserwatorem, jedynie kontroluje sytuację z rokazu Segakiego

Cenn : Hmm ?

Seqit : Jeśli chcesz godnego przeciwnika, pokonaj mojego towarzysza

Cenn : Towarzysza ?

Hazur : Jesteś pewny, Seqit ?

Seqit : Cenn jest trzecim najpotężniejszym Strażnikiem Szlachetnym Nijigen, jednakże za pustymi polami szachownicy, znajdują się inne potężniejsze bestie od niego, na których musimy być przygotowani, we dwóch

Hazur : Duet vs duet ?

(*Cenn : Mówią o Rodionie i Dainerze, czyżby spodziewali się ich przybycia tutaj w mocy Ritan ?!)

Aytula : Keriva !

Keriva : Hmm ?

Aytula : Stoczmy naszą bitwę ! o tytuł Bogini Zmarłych !

Keriva : Mhm...

Seqit : Wszystko w swoim czasie, najpierw pozwólmy walczyć tej dwójce

(Wojownicy obu wymiarów ustawiają się po przeciwnych stronach areny, na środek podchodzą Cenn i Hazur)


(*Hazur : Nie jestem wstanie w pełni ocenić jego mocy... Więc to są Szlachetni Strażnicy Nijigen z górnej półki...)

(*Cenn : Jest spokojny i opanowany, wyczuwam od niego niesamowitą energię, jednak czuję, jakby jego moc była podzielona na kilka części, co to ma być ?!)

Hazur : Rozpoczynamy ?

Cenn : Z największą przyjemnością !

Hazur : Hmm ?

Cenn : Tylko dwie osoby w moim wymiarze były wstanie sprawić, że moja walka nie byla nudna, Tegor i Chirgan... mam nadzieję, że i z tobą będę mógł się w pełni zabawić !

Hazur : Możesz na mnie liczyć, Cenn !

(*Seqit : Tetsu w hierarchi Nijigen nie umieścił nigdzie Cenna ani Tegora, zastanawia mnie dlaczego... czyżby wojownicy, których wygrał, mieliby w jakiś sposób być silniejsi ?)

Cenn : Kha !

(Cenn zrobił wymach prawej ręki i huknął Hazurowi w brzuch)

Hazur : Bhah !

(Następnie chwycił go za ramiona i obniżając go w dół, przyładował wrogowi z kolana w twarz)

Hazur : Khh

(Huzar zrobił krok w tył, a Cenn chwycił obiema rękami swojego wroga i zaczął wyciągać z jego ciała duszę)

Seqit : Hmm ?!

Keriva : Niemożliwe !!!

Hazur : Heh, niezły wstęp...

Cenn : Hmm ?

(Z plecow Hazura wyrosły czarne skrzydła, które próbowały wbić się w ciało Szlachetnego Strażnika, jednak Cenn zmienił się w postać ducha, atak skrzydeł jedynie się skrzyżował)

Hazur : Hmm ?

(Jednak użycie techniki Cenna sprawiło, że puścił duszę Hazura, która weszła z powrotem do jego ciała)

Hazur : Sprytne...

Cenn : Kha !

(Cenn wystrzelił złotą kulę magii, jednak Huzar zasłonił się swoim skrzydłem)

Cenn : Mhm...

Huzar : Czeka nas naprawdę niesamowity pojedynek... Cenn !

(Cenn chwycił swoją długą fajkę, którą podpalił)

Hazur : Hmm ?

Cenn : Pokaż mi, do czego zdolni są wojownicy Saisho !!!

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Następny Chapter 1004 - " Na Wyższy Poziom "

Komentarze