6670 WŚ - Chapter 796
Chapter 796 - " Książę Huzashi i Księżna Esira Haniro "
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Huzashi - http://pokazywarka.pl/57srog/
Dejron : N-Niemożliwe !
Huzashi : Kopę lat, Dejron...
Conker : Hmm ? O co tu chodzi ?
(Soundtrack - https://www.youtube.com/watch?v=od2WpEVI358&index=79&list=PLS6xLOKaZ2eHnT1yX6GVfCWzRhEkFqyI6 )
Dejron : Syn Kayd’a Haniro...
Conker : Kto taki ?
Dejron : Huzashi Haniro... c-co ty tu do cholery robisz ?!
Huzashi : Ojciec kazał sprawdzić, czy istnieje szansa na
przejęcie również waszej strony wszechświata...
Dejron : Więc wasze zwycięstwo... to jednak prawda ?!
Huzashi : Heh, chyba w to nie wątpiłeś, co ?
(Huzashi, ubrany w dres i białą chustą na szyi, z mocno
świecącymi niebieskimi oczami, tworzy wokół siebie i całego pola bitwy zimnym,
chłodnym a zarazem mrocznym powietrzem, niebo stało się czarne...)
Dejron : Khh
Huzashi : Nawet się cieszę, że Tetsu właśnie opuścił tą
planetę, pozostawił was wszystkich na pastwę losu mojej potęgi
Dejron : Szlag !!!
(Dejron próbuje się uwolnić z pieczęci Conkera)
Conker : Szlag !
Huzashi : Hmm ?
Dejron : Aaaaaaaaa !!!
(Dejron aktywował więcej mocy, ziemia zaczęła się trząść,
udało mu się uwolnić z pieczęci Conkera i wzbić się w powietrze)
Dejron : Khh
Conker : O co tu chodzi ?!
Huzashi : Nie musisz wszystkiego wiedzieć... po prostu rób
swoje
Conker : Mhm...
(*Dejron : Assassin bedzie próbował mnie unieruchomić, wtedy
Huzashi będzie chciał mnie zabić... w takim razie)
Huzashi : Hmm ?
(Dejron podleciał do Conkera i szybkim ruchem miecza,
przeciął mu głowę, następnie wystawił dłoń przed siebie i wystrzelił promień
magii, który zmienił Assassina w proch)
Huzashi : To i tak bez różnicy
Dejron : Hmm ?
Esira : Już jestem...
(Nagle na wbitym w ziemię mieczu Conkera, na uchwycie w
pozycji kucącej, z czarnego ognia, pojawiła się dziwna kobieta w czarnym
płaszczu i również mocno świecącymi niebieskimi oczami, z których wyłaniał się
lekki ogień)
(Esira - http://pokazywarka.pl/hn3aae/ )
Dejron : Esira ?!
Huzashi : Witaj, siostrzyczko
Esira : Udało mi się odciągnąć uwagę Tetsu na jakiś czas...
więc to najlepszy moment, by pozbyć się jego wojowników
Huzashi : Naszym głównym celem i tak jest Sherin... musimy
się go pozbyć
Dejron : Jak to w ogóle możliwe ?!
Huzashi : Co takiego ?
Dejron : Jak udało wam się tutaj dostać ?! powinniście być
po drugiej stronie wszechświata, po stronie Saisho
Esira : Heh... Setyr nas tu sprowadził
Dejron : Bóg Życzeń ?!
Huzashi : Za porozumieniem z naszym ojcem, Setyr sprowadził
nas tutaj, żebyśmy sprawdzili, czy istnieje możliwość przejęcia również waszego
wszechświata
Esira : Ja byłam obserwatorką...
Huzashi : Kedron od dziecka był szkolony na dobrego
przywódcę... dlatego przeniósł się z nami oraz dziesięcioma innymi ukrytymi
wojownikami w tym wszechświecie
Dejron : Co takiego ?!
Huzashi : Kedron swoim wrodzonym i wyuczonym intelektem, gdy
dowiedział się, jak funkcjonuje wasza część wszechświata, ustanowił zostać
Bogiem, ale żeby podać jakim, wymyślił Assassinów, poza naszą ukrytą
dziesiątką, która wykonywała wszystkie jego misje perfekcyjnie, było paru
innych
Esira : Ci inni, to ci szkoleni od dziecka, taki Conker czy
pozostali Assassini, są silni, ale również lojalni, ich mózgi były do tego
przygotowane od dziecka... służyć i wykonywać wszystkie rozkazy Kedrona
Huzashi : W ten sposób, gdy Ricon i Ashtor mianowali Kedrona
Bogiem Assassinów za to, że ma organizację, a wszystkie jego wojny i misje były
wykonywane perfekcyjnie, tylko ułatwiło nam ukrywanie się w tym wszechświecie
Esira : W końcu pokazaliśmy naszą moc, byliśmy groźni, więc
musieli uznać Kedrona za Boga...
Huzashi : Zresztą, Setyr od dawna nam pomagał... wysyłając
za pomocą życzeń do naszego wszechświata kilku dzieci Kyosuke... myślisz, że
dlaczego Kedron do teraz potrafił być tak dobrym liderem, że nikt nas nie
rozpracował ?
Dejron : Chcesz mi wmówić... że Kedron jest z klanu Kyosuke
?!
Huzashi : Oczywiście, że tak ! To rzadki rodzaj idealnych
wojowników... byli bardzo inteligentni, ich siła i rozum oraz rzadkie magie
pozwalały rozbudzić umysł i energię wraz z umiejętnościami
Esira : A w końcu dzięki nim są dwójki niszczycieli, co
pozwoliło doskonale zgrać mi się z bratem w duecie
Dejron : Khh
Huzashi : Jedyną osobą, która cokolwiek o nas wiedziała, to
Shisura Larudan... tropił nas, zabił kilku naszych ludzi, którzy są ukrytymi
Assassinami, dodatkowo to on zabił Setyra, wy myśleliście, że jest waszym
wrogiem... a on był waszym wybawcą, kimś, kto jednak badał te gwiazdy i byl
gwiezdnym wojownikiem
Esira : Ryukatsu, jego dobry przyjaciel chyba tego nie
rozumiał, dlatego wykończyli się wzajemnie...
Huzashi : Saruya nie jest już dla nas problemem... To ona
badała nasz wymiar... później chciała bronić waszego wymiaru przed nami, i to
ona ostrzegła Shisurę, który chciał pracować z Ryukatsu i innymi...
Dejron : Hmm ?
Esira : Saruya chciała zjednoczyć waszą część wszechświata i
pokonać nas na drugiej stronie... jedynym jej problemem było i jest to... że są
inne organizacje, któretego nie zrozumieją, Ashtor chce rządzić połową
wszechświata i nie dopuścić nas tutaj, a Ricon w ogóle nie wierzy, że
istniejemy... nawet nie chce dopuścić takiej myśli
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
W końcu wiele się wyjaśnia, ale jeżeli to, co mówi Esira i
Huzashi jest prawdą, to walka Ashtora z Riconem jest niczym innym jak braterską
rywalizacją nie patrzącą w przyszłość, czy tylko ich siostra Saruya dostrzegła
prawdę ?
Następny Chapter 797 - " Prawda "
Komentarze
Prześlij komentarz