6670 WŚ - Chapter 751
Chapter 751 - " Derona vs Vincia "
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Vincia : Nie pozbierasz się !
Derona : Hmm ?
Vincia : Kha !
Derona : Tss
(Vincia atakowała różnymi śniegowymi czerwonymi kulami w Deronę, jednakże młoda wojowniczka bez problemu unikała ataki)
Derona : To wszystko na co cię stać ?!
Vincia : Jeszcze pożałujesz tych słów !
Derona : Hmm ?
(Vincia chwyta do swych dłoni dwa zaokrąglone sztylety)
Derona : Co to jest ?
Vincia : Twoja śmierć !
(Vincia strzela śniegiem w ziemię, tworząc ogromne pole walki na mroźnym powietrzu)
Derona : Sama tego chciałaś !
Vincia : Hmm ?!
(Derona zaczyna świecić się na różowo)
Vincia : Co jest ?!
(Młoda wojowniczka wyciągnęła dziwny naszyjnik z różowym kołem przyczepionym do naszyjnika)
Vincia : Co to ma znaczyć ?!
Derona : Jestem wnuczką Weruxa ! najpotężniejszego magika wszechświata !!!
Vincia : Khh
Derona Kha !
(Z naszyjnika zaczęły wychodzić dwa różowe plącze, które chwyciły Vincię i mocno ściskały)
Vincia : Khh
(Oczy Derony zaczęły świecić się również na różowo)
(*Chirgan : Nareszcie...)
(Z oddali, rozwój walki oglądał czarnoksiężnik Chirgan, bliski współpracownik Megamiego)
Vincia : To za mało !
(Vincia zmieniła się w śnieg i pojawiła się w swojej formie na ziemi, jednakże udało jej się wydostać z uścisku plącz)
Derona : Kha !!!
(Na środku śniegu pojawił się różowy kwadrat, w którym Vincia została zamknięta)
Vincia : Co jest ?!
(*Vincia : Moja magia tu nie działa ?!)
Derona : Miałaś mnie zabić ze względu na moje słowa, a jednak okazuje się, że jesteś tak słaba, jak przypuszczałam
Vincia : Że co ?!
Derona : Spłoń !!! szmato...
(Derona pstryknęła palcami a cały różowy kwadrat zaczął płonąć w środku wraz z Vincią)
Vincia : Aaaaaaaaaaaaaa !!!
(Vincia zaczęła się roztapiać wraz z jej śniegiem, który wcześniej wystrzeliła na ziemię)
Vincia : Niech cię szlag !
Derona : Papa
(Vincia się rozpuściła i umarła)
Derona : Tss
Chirgan : Brawo
Derona : Hmm ?
(Chirgan nagle pojawił się za Deroną)
Derona : Co jest ?!
Chirgan : Nie bój się mnie, nie jestem demonem ani cyborgiem
Derona : A kim ?
Chirgan : Czarnoksiężnikiem
Derona : Hmm ?
Chirgan : Obudziłaś w sobie moc Weruxa, moja misja się skończyła, teraz musisz ze mną iść
Derona : Dokąd ?!
Chirgan : Do drugich zaświatów
Derona : Nie mam zamiaru nigdzie z tobą iść
Chirgan : To już nie mój problem...
(Chirgan uderzył dziewczynę w brzuch, Derona upadła na ziemię i zemdlała)
Chirgan : Twoim przeznaczeniem jest żyć i iść ze mną...
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 752 - " Jesteś Kluczem "
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Vincia : Nie pozbierasz się !
Derona : Hmm ?
Vincia : Kha !
Derona : Tss
(Vincia atakowała różnymi śniegowymi czerwonymi kulami w Deronę, jednakże młoda wojowniczka bez problemu unikała ataki)
Derona : To wszystko na co cię stać ?!
Vincia : Jeszcze pożałujesz tych słów !
Derona : Hmm ?
(Vincia chwyta do swych dłoni dwa zaokrąglone sztylety)
Derona : Co to jest ?
Vincia : Twoja śmierć !
(Vincia strzela śniegiem w ziemię, tworząc ogromne pole walki na mroźnym powietrzu)
Derona : Sama tego chciałaś !
Vincia : Hmm ?!
(Derona zaczyna świecić się na różowo)
Vincia : Co jest ?!
(Młoda wojowniczka wyciągnęła dziwny naszyjnik z różowym kołem przyczepionym do naszyjnika)
Vincia : Co to ma znaczyć ?!
Derona : Jestem wnuczką Weruxa ! najpotężniejszego magika wszechświata !!!
Vincia : Khh
Derona Kha !
(Z naszyjnika zaczęły wychodzić dwa różowe plącze, które chwyciły Vincię i mocno ściskały)
Vincia : Khh
(Oczy Derony zaczęły świecić się również na różowo)
(*Chirgan : Nareszcie...)
(Z oddali, rozwój walki oglądał czarnoksiężnik Chirgan, bliski współpracownik Megamiego)
Vincia : To za mało !
(Vincia zmieniła się w śnieg i pojawiła się w swojej formie na ziemi, jednakże udało jej się wydostać z uścisku plącz)
Derona : Kha !!!
(Na środku śniegu pojawił się różowy kwadrat, w którym Vincia została zamknięta)
Vincia : Co jest ?!
(*Vincia : Moja magia tu nie działa ?!)
Derona : Miałaś mnie zabić ze względu na moje słowa, a jednak okazuje się, że jesteś tak słaba, jak przypuszczałam
Vincia : Że co ?!
Derona : Spłoń !!! szmato...
(Derona pstryknęła palcami a cały różowy kwadrat zaczął płonąć w środku wraz z Vincią)
Vincia : Aaaaaaaaaaaaaa !!!
(Vincia zaczęła się roztapiać wraz z jej śniegiem, który wcześniej wystrzeliła na ziemię)
Vincia : Niech cię szlag !
Derona : Papa
(Vincia się rozpuściła i umarła)
Derona : Tss
Chirgan : Brawo
Derona : Hmm ?
(Chirgan nagle pojawił się za Deroną)
Derona : Co jest ?!
Chirgan : Nie bój się mnie, nie jestem demonem ani cyborgiem
Derona : A kim ?
Chirgan : Czarnoksiężnikiem
Derona : Hmm ?
Chirgan : Obudziłaś w sobie moc Weruxa, moja misja się skończyła, teraz musisz ze mną iść
Derona : Dokąd ?!
Chirgan : Do drugich zaświatów
Derona : Nie mam zamiaru nigdzie z tobą iść
Chirgan : To już nie mój problem...
(Chirgan uderzył dziewczynę w brzuch, Derona upadła na ziemię i zemdlała)
Chirgan : Twoim przeznaczeniem jest żyć i iść ze mną...
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 752 - " Jesteś Kluczem "
Komentarze
Prześlij komentarz