6670 WŚ - Chapter 772
Chapter 772 - " Książę Dejron "
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
(Zza drzew wylatuje Amirra)
Megami : Co jest ?!
(Vorrig nagle przebił ciało Megamiego swoim mieczem)
Megami : Bhah !
Vorrig : Chwila nieuwagi będzie kosztowała cię życiem !
Megami : Ty...
Vorrig : Haha haha haha !
Megami : Dlaczego ?!
Vorrig : Saruya pewnie teraz ściąga z Miayna pieczęcie,
które sama będzie mogła, następnie za pomocą moich zdolności Larudan, zdejmę z
niego najcięższe pieczęcie i w ten sposób Dejron zostanie odrodzony !
Megami : Więc to tak...
Vorrig : Ale już za późno, byś zdążył coś zdziałać !
Megami : Heh, czyżby ?
Vorrig : Hmm ?!
(Nagle Vorrig się budzi i widzi, że to jego ciało zostało
przebite jego własnym mieczem, a tym, który go w niego wbił, jest nie kto inny
jak Megami)
Vorrig : Jak to ?!
Megami : Jestem uczniem a zarazem jednym z najpotężniejszych
magików wszechświata, mówiłem ci już, że studiowałem waszą magię Larudan co
pozwoliło mi również nauczyć się waszej iluzji
Vorrig : Że co ?!
Megami : To żałosne, że nie mam krwi Larudan, a byłem
wstanie stworzyć mocniejszą iluzję od ciebie, wyciągnąć z ciebie informacje i
uświadomić cię w tej iluzji, że to niby ty wbiłeś we mnie ten miecz
Vorrig : Khh
Megami : Mówiłem ci, że nie masz ze mną żadnych szans
(*Vorrig : Amirra naprawdę przyleciała, kiedy on zdążył użyć
iluzji? W tym samym momencie kiedy ona przyleciała ?! nie mogę w to uwierzyć...)
Amirra : Musimy uciekać ! Saruya pokonała Kiminę i Elikę !
Megami : Hmm ?
Taigan : Khh
Amirra : Taigan !
(Amirra wylądowała przy Taiganie)
Taigan : Amirra, uciekaj stąd !
Amirra : Nie zostawię cię tu samego !
Taigan : Tym razem nie jestem wstanie z tobą uciec... musisz
się ratować !
Amirra : Wiele zła razem przeszliśmy, tym razem również damy
radę uciec razem !
Taigan : Mhm...
(Soundtrack
- https://www.youtube.com/watch?v=pxdX2Vqp1AI&index=44&list=PLS6xLOKaZ2eHnT1yX6GVfCWzRhEkFqyI6
)
(*Megami : Skoro Saruya zaczęła ściągać już pieczęcie, to
mimo wszystko nie odrodzi go bez Vorriga, więc jedyne co muszę zrobić, to dobić
tego ostatniego z rodu Larudan)
Vorrig : Khh
(Megami wyciągnął miecz z ciała Vorriga i wyrzucił go, zaś
Vorrig upadł na ziemię i ciężko oddychał)
Megami : Żegnaj...
(Megami wystawil dłoń przed Vorriga i wystrzelił silną białą
energie w stronę wroga, pozbywając się go raz na zawsze)
(*Megami : Skoro Vorrig nie żyje, Saruya nie odrodzi sama
Dejrona, w takim razie wciąż jest szansa, jedyne co muszę zrobić, to pozbyć się
kota i Saruyi, co akurat nie będzie łatwe, pewnie to będzie najcięższy
pojedynek, jaki stoczę w swoim życiu)
Amirra : Hmm ?
Taigan : Co się dzieje ?!
Megami : Hmm ?
Amirra : Nagły przyrost mocy ?!
Taigan : Dochodzi z miejsca, z którego przyleciałaś
Megami : Niemożliwe... Saruya nie ma takich mocy
pieczętujących, by zdjąć pieczęć Weruxa !
(Nagle zza drzew, plecami wyleciała Saruya, która uderzyła
mocno w ziemię, przez chwile nie mogła się ruszyć, była oparta plecami o skałę)
Saruya : Bhah !
Megami : Hmm ?!
(Nagle cała ziemia zaczęła się trząść)
Megami : Kto ci to zrobił ?!
Saruya : Dejron...
Megami : Odrodziłaś go ?!
Saruya : Jeszcze nie... ale jego energia mnie wybiła
Megami : Kto go odpieczętował ?!
Saruya : Twój człowiek...
Megami : M-Mój człowiek ?!
Saruya : Tetsu Higachi...
(*Megami : Nie wierzę, przecież Tetsu jest po naszej
stronie... on służył cały czas demonom i Shisurze i Rantaro oraz innym
organizacjom tylko po to, aby zdobywać informacje i przyspieszyć wojnę, ale
przecież cały czas służył Weruxowi i mnie... no chyba, że nas też oszukał jak
inne organizacje, ale w takim razie dla kogo ten parszywiec pracuje ?!)
(Wszystkie drzewa nagle zniknęły)
Megami : Hmm ?!
(Z oddali było widać, jak Tetsu stoi skupiony przy kocie,
który nagle zmieniał się w człowieka)
Megami : TETSU !!!
(*Megami : Przecież to Werux był jego nauczycielem, Rendi
też go czegoś uczył, ale został skierowany do piekieł na nasz rozkaz... został postrzelony przez kogoś i zginął by dostać się do piekieł, być naszym
informatorem, następnie zbierał Velingi i odblokował wymiary, kiedyś pracował
dla Shisury, później po odblokowaniu wymiarów znów dla niego pracował by zdobyć
kamienie Boga Bogów... dlatego też zbierał informacje od wojowników Rantaro i
Sherina, by wiedzieć kto dla kogo pracuje i dlaczego)
(*Megami : W takim razie, jeśli on zbierał te informacje i
robił to wszystko niby dla nas, a nas tez oszukał by odrodzić Dejrona i ukraść
nam kamienie Boga Bogów, to w końcu dla kogo ten parszywy i niewdzięczny gad do
cholery pracuje ?!)
(*Megami : Tetsu jest z klanu Higachi, jako ostatni wojownik
ze swojego gatunku, charakteryzuje się mocą pieczętującą na najwyższym możliwym
poziomie wszechświata, z rodziny Higachi jest jeszcze Xekira, która jest w
zaświatach jako prawa ręka Aytuli... czy to ma jakiś związek ?!)
(Cała transformacja z kota w człowieka dobiega końca)
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 773 - " Odrodzenie Magika "
Komentarze
Prześlij komentarz