6670 WŚ - Chapter 1302

Chapter 1302 - "Isarin vs Dejron"

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

(7 Poziom)

Terry : Ten poziom faktycznie jest pusty…

Kerima : Wrota na 8 poziom nie są otwarte…

Terry : Mhm…

Kerima : Po drugiej stronie nikogo nie ma, co robimy?

Terry : Wychodzimy ze strefy bezpiecznej.

(Terry wyszedł ze strefy bezpiecznej, nagle on jak i Kerima zostali wypchnięci w tył siłą wiatru)

(*Terry : Co jest?! Nawet moje moce żywiołu wiatru nie mogą tego opanować!)

(Oboje zniknęli)

(Poziom 1)

Kerima : Co jest ?!

Terry : Hmm? Hirashi ?!

Hirashi : Minoru umarł, nie miał dodatkowego życia, jego dusza trafiła do zaświatów, lecz co do mnie…

(Pojawiają się hologramy Seili i Ulseya)

Kerima : Niemożliwe…

Terry : Tss!

Ulsey : Złamaliście zasady Komnaty Złotego Miecza, teraz będziecie musieli przejść ją raz jeszcze.

Hirashi : Że co ?!

Ulsey : Hirashi otrzymał życie dodatkowe za pomocą jednej z technik klanu Kyosuke – Oddanie Życia. Komnata zablokowała jego ucieczkę, ponieważ rozpoczynając swą drogę w tej Świątyni, musi albo zwyciężyć, albo zginąć.

Hirashi : Tss!

Terry : Ech…

(Terry wyszedł ze strefy bezpiecznej)

Kemira : Hmm?

(Terry od razu teleportował się do hologramu Seili, wbijając w jej brzuch Miecz Śmierci)

Terry : Hirashi, hologramy są o połowę słabsze niż oryginał, jednak wierzę, że pokonasz Inqa.

Hirashi : Mhm!

Terry : Pospieszmy się!

Hirashi : Ulsey, wychodzi na to, że po raz drugi będę musiał cię pokonać!

(10 Poziom)

(Ciemnoniebieska bluza przez głowę z dużym kapturem, futrzany biały kołnierz, rozczochrane włosy, przekręcone bokiem okulary na głowie, czarny dres)

Isarin : Hę?

(Isarin założył kaptur na głowę, z powodu padającego deszczu, blask jego złotych oczu Eternal Shadogan z pięcioma małymi źrenicami tworzące pięciokąt – zielony(ziemia), niebieski(woda), szary(powietrze), czerwony(ogień), fioletowy(błyskawice), przyćmił przestrzeń 10 Poziomu Komnaty Złotego Miecza)

(Isarin Yotsura,  - http://pokazywarka.pl/x5dngl/  )

 (Dejron – Długi biały płaszcz, opadające rękawy, czarne rozczochrane włosy, unoszące się do góry, wokół wojownika działała silna wibracja wiatru)

(Dejron Abatov - http://pokazywarka.pl/ums1gj/ )

Isarin : Przestań ciągle używać tych samych technik co ja, walka wyrównana zabije nas obydwu.

Dejron : Mylisz się, będziesz jedynym przegranym.

Isarin : Tss!

Dejron : Jak zwykle zresztą.

Isarin : Nie przegram!

Dejron : Czy aby na pewno?

Isarin : Hmm?

Dejron : Zwiększyłeś swą moc, jednak nie jedyny się wzmocniłeś!

Isarin : To znaczy?

Dejron : Mavier zrobił co mógł, by cię wzmocnić, jednak to wciąż nie wystarczy, by mnie pokonać

(Oboje zderzyli ze sobą swe pięści)

Isain : Mhm!

Dejron : Jestem Apokalipsą!

(Ciało Księcia zmienia kolor skóry na brązowy)

Isarin : Hmm?

(*Isarin : Ta aura…On wciąż rośnie w siłę ?!)

Dejron : Aaaaaaaaa !!!

(Dejron huknął Isarinowi z pięści w twarz, następny cios został zablokowany skrzyżowanymi rękoma, jednak ciało bohatera zostało wybite w tył)

Isarin : Khh!

Dejron : Kha!

(Książę przywołał do swej dłoni swój długi miecz, podlatując do Isarina, przeciął jego bluzę, zostawiając ślady cięć na klatce piersiowej)

Isarin : Aaaaaaaaaa !!!

Dejron : Kha!

(Miecz Dejrona zniknął, Książę z kolana huknął bohaterowi w brzuch, następnie złączył ze sobą dłonie i zbił bohatera z powietrza w dół, strzelając brązowymi kulami magii)

Isarin : Kha!

(Kapłan wchłonął moc kul do swych oczu)

Dejron : Hmm?

(W powietrzu wykonując salta, mocno stanął nogami na ziemi, tworząc wgniecenie)

Isarin : Uch…

Dejron : Mhm…

Isarin : Przywołanie! Aliv! Stwór Pięciu Żywiołów!

(Isarin pojawił się na głowie swej bestii)


(Aliv – Ogromny potwór z niebieskimi płonącymi włosami na głowie i plecach, długi ogon, przypomina trochę lwa, a trochę wilka)

(Dejron wciąż unosił się w powietrzu, przez jego płaszcz powiewał intensywny wiatr)

Dejron : Również mogę przywołać tego potwora, nie zdobędziesz tym przewagi nade mną!

Isarin : Nie jestem pewien!

Dejron : Hmm?

Isarin : Aaaaaaaa !!!

(Aliv przybiera tęczową aurę Reibochyo z fioletową mocą Trybu Kanpeki)

Dejron : Tss! Niech cię.

Isarin : Walka wciąż trwa, Dejron!

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Dejron i Isarin wciąż walczą ze sobą na równi, żaden nie może przejąć inicjatywy mimo, że Dejron jest potężniejszy przez ilość wydobytych jednostek, co zatem powstrzymuje Księcia Komnaty?
Isarin przywołał do siebie bestię żywiołów – Aliv’a (którego posiadł aktywując moc oczną Eternal Shadogan) Czy to będzie jego przewaga nad przeciwnikiem?

Przeczytaj!

Następny Chapter 1303 – „Nie Muszę Się Powstrzymywać”

Komentarze