6670 WŚ - Chapter 1463

Chapter 1463 – „Ród Klanu Watarra”

------------------------------------------------------

Katatsu : Czerwona Dłoń Demona !!!

(Katatsu wdarł się w scaloną duszę przeciwnika przesycając ciało Hidamiego toksyną ze swych ostrzy, po czym rozdzielił duszę za pomocą mocy swej prawej dłoni, trzy ciała rozdzieliły się z całości, spadając w dół)

(Cała trójka lecąc w dół, spoglądała na zażenowaną twarz Katatsu, który wystawiając prawą dłoń w ich kierunku, wystrzelił trzy czerwone kule magii)

Datoz : Niech to szlag!

(Datoz oberwał pierwszą kulą, nastąpiła silna eksplozja, po przeciwniku nie pozostał nawet pył)

Miyari : Khh!

Higiro : Khaaaaaaaaaaaa !!!

(Higiro spadając w dół, tworzył przed sobą w powietrzu portale, z których wychodziły i atakowały wilkołaki, druga kula zniszczyła jedynie przywołania wojownika)

Higiro : Przepadnij !!!

(Higiro spoglądał w oczy Katatsu)

Katatsu : Śmiertelny Blask Księżyca!

(Higiro nagle stracił panowanie nad swym ciałem, następnie zwłoki leciały w stronę ziemi, natomiast dusza Datoza i Higiro została wchłonięta do dłoni Katatsu)

(*Terry : Imponujące! Właśnie to chciałem zobaczyć, jak potężny jest Katatsu Kyosuke, partner Maviera Aksesa! To dopiero początek jego potęgi, jest niesamowity! Nie rozumiem, jak taki gość może być aż tak leniwy)

(Miyari wylądował na ziemi, ciężko oddychający wojownik poczuł mrowienie na plecach)

Miyari : Co do ?!

(Smoczy wojownik spoglądał głęboko w błękitne oczy bez źrenic, w których przejawiała się głębia galaktyk, wciągnięty w wir oczu, nie mógł powtrzymać się od spoglądania w nie)

Gentaro : Hmph!

Shisura : Więc Miyari Watarra jest bratem Degarona, w takim razie to dla mnie przyjemność, pokonać ich rodzinę, heh!

(*Gentaro : Technika Iluzji…)

(Przeszłość – 10 tyś lat przed Grą Szachową)

(Imperium Sangeza Watarry)

Sangez : Chęci to za mało, by dostać się do Bóstwa Kyosuke!

Miyari : Mam inne poglądy co do tego!

Sangez : Dlatego jesteś słaby! Spójrz na Degarona!

(Degaron oparty o kolumnę spoglądał w niebo, przez jego ciało owijał się mały, czarny smok)

Degaron : Ojcze, nie powinniśmy na to wpływać, sam widzisz, że jest stracony, na łożu śmierci będzie wstanie odzyskać to wspomnienie, uczucie przejdzie do serca, aż rozerwie go od środka. Tss!

Sangez : Nie możesz być miły dla zwierząt, nasz ród od wieków szkoli swe przywołania do mordowania, stąd nasza potęga!

Miyari : Sam zdecyduję, co dla mnie najlepsze, czy to nie aby nowe posunięcie ze strony sfer umysłowych? W końcu na to nakładamy największy nacisk, będziecie na przyszłość wiedzieli, czy stałem się silny, odrzucając przyjętą dotąd formę agresji nad przywołaniami.

Sangez : Jesteś wstanie porzucić nawet marzenie o wstąpieniu w szeregi Bóstwa rodu Watarra?

Miyari : To jest wasze marzenie, ja posiadam inne…Własne!

Sangez : Tss!

Degaron : Hmph!

(Teraźniejszość)

Miyari : Nie mogę oprzeć się tym oczom, Perfect Aizuhoshizora, dokładnie te same, którymi hipnotyzuje Segaki Kyosuke!

Shisura : Heh! Pozdrów ode mnie brata!

Gentaro : Hmph!

Miyari : Khh!

(Dusza Miyariego została wessana do oczu Perfect Aizuhoshizora Shisury, nasz bohater z tytułem Boga Zaświatów skazał wojownika od razu do piekieł Nijigen, (Gdyż zaświaty Saisho nie istnieją przez Seqita), natomiast ciało wojownika upadło na ziemię)

(*Katatsu : No proszę, Tetsu dodatkowo wykorzystał dwie luki szachownicy na naszą korzyść, szkoląc i mając po swej stronie ten duet, wykreował kolejnych wybrańców, Tetsu wystarczyła tylko informacja, którą od razu przemyślał na wszystkie sposoby ruchy prowadzące do jego zwycięstwa, Shisura w Czarnej Dziurze i interwencja Weruxa w plan Tetsu, obydwie dziury załatane, tą dwójką…)

Katatsu : Shisura Larudan, Gentaro Mirnu, widzę, że udało wam się tu dotrzeć.

Shisura : Tetsu wykorzystał jedno z trzech życzeń, by sprowadzić nas z Nijigen do Saisho

Katatsu : Życzenia nagradzające wyrządzone krzywdy przez łamiącego prawa w grze, Ajsen Kargell…!

Shisura : Następne dwa można wypowiedzieć po zakończeniu gry, z moją mocą galaktyczną, bez problemu udało mi się was namierzyć, wraz z Gentaro pomożemy wam z wojownikami Saisho, pomoże nam to również w wzmocnieniu swych umiejętności przed ostateczną bitwą z Rantaro Higachim, jednak musimy wiedzieć wszystko, co do tej pory udało się zebrać naszym wojownikom.

(Katatsu ląduje na ziemi przed Shisurą, powracając do pierwotnej formy)

Gentaro : Hmm?

Katatsu : Więc sobie to weź.

(Katatsu spogląda w oczy Shisury)

(*Shisura : Ledwo mogę ustać na nogach, nie spodziewałem się poczuć na sobie dopiero połowę pełnej mocy Katatsu Kyosuke, gdyby ta potęga była w Komnacie Złotego Miecza z 100% mocą…Prawdziwy demon, imponujące)

(Shisura z pomocą swych oczu wyciąga informacje od Katatsu na temat Davira Haniro oraz tego, co mówił Sarung odnośnie „L” Kluczy i posiadania 4 z 6 galaktyk)

Shisura : Nie uważam rozdzielenia Dainera od Rodiona za dobry pomysł.

Katatsu : Widocznie Davir Haniro miał wobec tego pewien plan.

Shisura : Doceniam twoją pomocną dłoń.

Katatsu : Jesteś perfekcyjnym umysłem obronnym, z pierścieniem wybrańca Virgonów, mówię to po to, bo jestem zbyt leniwy, by walczyć z takimi wojownikami.

Shisura : Mhm! Zrozumiałem.

Gentaro : Możemy już ruszać?

Shisura : Tak, opowiem Ci w skrócie po drodze.

Gentaro : Będzie chociaż ciekawie?

Shisura : To dopiero początek! Sangez Watarra posiada jeden z „L” Kluczy, jestem pewien, że będzie poszukiwał zemsty za swych synów, zapowiada się obiecująco!

------------------------------------------------------

Shisura zebrał informacje na temat rodu klanu Watarra jak i przeszłość Miyariego, jego nowym celem jest Sangez Watarra, ojciec Degarona i zmarłego Miyariego, którego dusza została wessana i skazana na piekło przez Boga Zaświatów – Shisurę Larudana.

Wśród wysłanników Segakiego, na placu boju pozostał Reon Dattell – Złote Dziecko wciąż walczy z Indeyem Kyosuke, jak rozwiną się dalsze losy?

Przeczytaj!

Następny Chapter 1464 – „Przeniesienie Międzygalaktyczne”

Komentarze