6670 WŚ - Chapter 1631
Chapter 1631 - „Osłabienie
Nijigen”
------------------------------------------
Tetsu : Isarin, Ashiro, wesprzyjcie Lerayę we Wnętrzu Księżyca. Nawet za cenę własnego życia, ten tytuł musi pozostać nasz, rozumiecie?
Ashiro
: Tak jest.
Isarin
: Powodzenia!
(Ashiro
i Isarin mijając się wzrokiem, odlecieli z dawnej części planety
Jargakax.)
Tetsu
: Kazuhiro, zabierz stąd Liyę i Melirę.
Kazuhiro
: Co planujesz?
Tetsu
: Odnajdźcie Saruyę i Osarina, razem zbudujecie drużynę przeciwko
Carittenowi. Tegor również potrzebuje wsparcia.
Indey
: My zajmiemy się Rantaro?
Tetsu
: Zgadza się!
Rantaro
: Zachęcicie mnie do aktywacji drugiego poziomu?
Tetsu
: Walczymy z czasem, czyli Tobą...Decyzje jakie podejmujemy, są
istotne na tyle, by oszukać czas.
Rantaro
: Nie dbam o to.
(Kazuhiro
leciał w kierunku Liyi, podczas gdy Tetsu i Indey wyzwalali pokłady
ogromnej energii.)
Kazuhiro
: Liya, wszystko w porządku?
(Wojownik
podniósł dziewczynę z ziemi, trzymając za talię.)
Liya
: Kazuhiro…
Kazuhiro
: Dobrze Cię widzieć po naszej stronie.
(Liya
plasnęła Kazuhiro po twarzy.)
Kazuhiro
: Hmm?
Liya
: Nie ochroniłeś mnie.
Kazuhiro
: To się więcej nie powtórzy.
(Obydwoje
pocałowali się, po czym ruszyli w stronę leżącej plecami na
ziemi Meliry.)
Rantaro
: Hmm?
(Rantaro
spoglądał na Tetsu i jego unikatowe oko Aizugoromo.)
(*Rantaro
: Jego postawa…!)
Melira
: Technika hipnozy! Przejęcie
duszy!
Tetsu
: Aizugoromo! Pieczęć
klanu Higachi!
Indey
: Tryb Złotego Dziecka!
(Tetsu
przeniósł mocą unikatowego oka Indeya za plecy Rantaro, ten zdołał
go złapać od tyłu i zacisnąć na nim swe ręce. W tym samym
czasie Melira leżąc na ziemi, złączyła swe dłonie ze sobą.)
Tetsu
: To koniec!
(Ręce
Indeya wypełnione były pieczęciami Tetsu, które przeszywały się
w ciało Rantaro Higachiego.)
(*Rantaro
: Niech to! Nie mogę cofnąć czasu! Melira użyła techniki
hipnotyzującej w niewłaściwym momencie! Jeżeli cofnę czas,
musiałbym ją zabić, a to wbrew zasadom. Nie mam innego wyjścia,
muszę ponownie złamać kod czasowy.)
(Wydarzenia
cofnęły się do momentu, w którym Kazuhiro leciał w kierunku
Liyi.)
(*Rantaro
: Załatw ją, zanim przejmie Twój umysł.)
(Kazuhiro
podniósł dziewczynę z ziemi, trzymając za talię.)
Tetsu
: Hmm?
(Na
Melirę z powietrza spadł czerwony potwór o żółtych oczach i
jamie ustnej, który pożarł dziewczynę w całości.)
Kazuhiro
: Co jest?!
Deyora
: Wybrałam niewłaściwy moment?
Tetsu
: Deyora Haniro!
(*Rantaro
: Profesor i Demon Ryuji...Więc w ten sposób chciałeś mnie
zniszczyć...Imponujące. Nawet Twój geniusz nie zrozumiał potęgi
Virgonów, choć przyznaję, niezła próba.)
(*Rantaro
: Melira Kyosuke ze względu na umiejętności klanu, potrafiła
mieszać tryby magiczne i tworzyć nowe, zupełnie nieznane dotąd
techniki magiczne.
Szkoliłeś ją, przejęcie umysłu, a następnie duszy Deyory
zabiłoby ją, do czego nie powinienem jednak dopuścić będąc
wojownikiem Saisho.)
(*Rantaro
: Takie decyzje tworzą alternatywne zakończenia, które były
wcześniej i tak utworzone przez Avenira i jego portale
wielowszechświatowe. Mogę złamać kod czasowy jeszcze trzy
razy...Cztery razy użyłem tego w walce z Terrym Kuzzaku i po raz
trzeci tutaj z nimi...)
(*Tetsu
: Nie zdołała nawet oddać życia techniką swojego klanu…! Nie
mogę cofnąć czasu! Rantaro blokuje przepływ mocy! Jest zbyt
silny…)
Tetsu
: Kazuhiro! Liya! Odlećcie stąd! Natychmiast!
(Kazuhiro
chwyta Liyę za dłoń i wraz z nią odlatuje z miejsca walki.)
Deyora
: Nudziło mi się.
Rantaro
: Hmph! Dobiłaś tylko po mnie.
Deyora
: To, że Ty nie możesz zabijać nie znaczy, że ja też.
Rantaro
: Co sugerujesz?
Deyora
: Przestań się z nimi bawić i powal ich, a ja dobiję.
Tetsu
: Mhm!
Indey
: Myślisz, że na to pozwolę?!
Deyora
: Nie interesuje mnie Twoje zdanie.
(Indey
westchnął i zdezaktywował moc Złotego Dziecka.)
Tetsu
: Hmm?
(Indey
odwrócił się w stronę Tetsu z uśmiechem na twarzy.)
Indey
: Dlatego ja byłem po stronie Ashtora, a Ty Ricona. Współpraca
średnio nam wychodzi,
heh. Mimo, że mamy ten
sam cel, zrób
to, proszę!
Tetsu
: Powodzenia.
(Tetsu
unikatowym okiem Aizugoromo i mocą
galaktyczną przeniósł Indeya i Deyorę na dawną część wymiaru
Saisho.)
Rantaro
: Nooo, więc zostaliśmy sami.
Tetsu
: Wierzę w wojowników, jacy pozostali na polu bitwy. Sam ich
wybrałem i naznaczyłem przeznaczeniem z pomocą Chirgana.
Rantaro
: Dostrzegam ten efekt w wielu wymiarach czasowych, jednak śmierć
Meliry Kyosuke osłabiła wojowników wymiaru Nijigen.
Tetsu
: Okaże się na końcu gry, kto miał rację, ja, czy Segaki!
Rantaro
: Myślę, że nadszedł czas, by pokazać kolejny poziom mej potęgi!
Jesteś gotów?!
Tetsu
: Jak nigdy dotąd!
(Tymczasem)
Deyora
: Wyjątkowo słabych przeciwników miałam do tej pory z waszego
wymiaru. Osiągnąłeś stadium Złotego Dziecka, ale czy potrafisz z
tego daru korzystać? Mam nadzieję, że zabawisz mnie nieco dłużej!
Indey
: Zdecydowanie!
Deyora
: Ostatni wśród żywych stwórców magii ninja. To dlatego
zdezaktywowałeś złotą powłokę? A może mnie nie doceniasz?
Indey
: Doceniam Twoją moc, Deyoro Haniro.
Deyora
: Hmm?
Indey
: Dlatego właśnie muszę ją przetestować!
(*Indey
: Rantaro zaprezentował swoją pełną moc, po czym rozpoczął
walkę z nami od poziomu podstawowego...Muszę rozpracować Deyorę,
zamiast rzucać się na nią nieprzygotowanym.)
Deyora
: Nie zdążysz!
Indey
: Hmm?
(Deyora
wystawiła dwa palce przed siebie, celując bezpośrednio w Indeya.)
------------------------------------------
Melira
Kyosuke udowodniła, że sporo potrafi, gdy zahipnotyzowała niegdyś
Shisurę Larudana. Nie udało się tego dokonać z Rantaro, lecz
osłabiona, była wstanie przejąć duszę Deyory Haniro. Bóg Czasu
unieważnił to wydarzenie cofając czas na tyle, by móc ostrzec i
wspomóc Deyorę w ataku z zaskoczenia. Wraz ze śmiercią Meliry,
Nijigen nie otrzymało żadnego życia dodatkowego techniką klanu
Kyosuke co komplikuje sprawę, ponieważ Tetsu przywołał już
Kazuhiro i Liyę z zaświatów.
Nasi
bohaterowie rozdzielili się, jak poradzą sobie z nowymi wyzwaniami?
Przeczytaj!
Następny
Chapter 1632 - „Wybranka – Leraya Tengaku”
Komentarze
Prześlij komentarz