6670 WŚ - Chapter 1621


Chapter 1621 - „Nowy cel Deyory Haniro”

------------------------------------------

Deyora : Zyskaliśmy przewagę, w takim razie ruszam dalej.

Kyuri : Powodzenia.

(*Deyora : Nie dość, że w zasięgu swej mocy ma całą szachownicę, to teraz jeszcze wgląd do wirtualnej i może się ze wszystkimi komunikować, zarówno z naszymi jak i z wojownikami po przeciwnej stronie.)

Deyora : Hmph!

(Wojowniczka Haniro odlatuje z Qurell 3)

Kyuri : Pokaż mi instrukcje, jak takiego pół robota mogę wyłączyć, zabić?

(Malendi ledwie otwiera swe fioletowe oczy)

Malendi : Moje istnienie miało być wieczne…

Kyuri : Przykro mi, tak niestety nie będzie.

(Wojownik klanu Tengaku wyciągnął rękę z ciała dziewczyny, po czym pstrykając palcami sprawił, że Malendi zaczęła płonąć, aż nic po niej nie pozostało.)

(Zewnętrzna Strona Księżyca)

(*Amirra : Potęga Carittena jest niewyobrażalna...Chirgan trenował mnie, jak przejść Komnatę Złotego Miecza, ale przeciwko takiej mocy, nie dałabym sobie rady…)

(Fragment wspomnień poniżej:

(Dusza Amirry wychodzi z jej ciała i zostaje pochłonięta ustami Chirgana)

Amirra : Co to miało być ?!

Chirgan : Czujesz to, prawda ?

(Amirra zamknęła oczy, widziała swoje ciało oczami Chirgana)

Amirra : Co to ma znaczyć ?!

Chirgan : Możesz dzięki temu widzieć samą siebie w walce, lepiej widzieć obraz walki, słabe strony wroga, jego obronę, próby technik, lub podczas zderzonych fal zauważyć, czy się męczy czy nie.

Amirra : Mhm…!

Chirgan : Dlatego mówiłem, że muszę z tobą podróżować.

(Amirra otworzyła swoje oczy i spoglądała na Chirgana)

Amirra : Jakie jeszcze są tego możliwości?

Chirgan : Kiedy masz zamknięte oczy i patrzysz na rozwój walki z mojej perspektywy, automatycznie twoje ciało zaczyna się regenerować, energia jak i obrażenia, które mogłabyś odnieść.

Amirra : Gdy zamknę oczy, widzę wszystko z twojej perspektywy... ciekawe...

Chirgan : To działa tylko wtedy, jeżeli jesteśmy na tych samych planetach.

Amirra : Mhm...

Chirgan : Podczas treningu nad drugim poziomem fenixa, sama będziesz mogła zauważyć, co robisz dobrze, a co źle z mojej perspektywy, szybciej się wszystkiego nauczysz.

Amirra : Niesamowite!

Chirgan : Jedyną tego wadą jest fakt, że jesteś nieśmiertelna, w sensie możesz zginąć jedynie podczas walki z kimś, a nie z powodu wieku.

Amirra : Rozumiem...

Chirgan : Lecz to nie koniec niespodzianek, mam zamiar stworzyć dla ciebie zupełnie nowy, inny tryb, z którego będziesz korzystać tylko i wyłącznie w wyjątkowych sytuacjach i nie na długo.

Amirra : Co to za tryb?

Chirgan : Już tłumaczę.

(Koniec fragmentu 863 rozdziału)

(*Amirra : Wypracowałam sobie drugi poziom fenixa...Mogłam przybrać postać agresywnego, potężnego Gentaro, jednakże Tetsu rozdzielił nas od siebie, dlatego też Chirgan chciał moja duszę. Był sercem wymiaru Nijigen, a zarazem sercem Ajsena Kargella.)

(*Amirra : Po rozdzieleniu z Gentaro, nie mogę korzystać z drugiego poziomu, lecz czuję, że Rodion Echira, prawowity stwórca magii musiał ją zniszczyć, ponieważ w ogóle nie mogę już korzystać z tej magii, to mój wielki minus, który drastycznie mnie osłabia.)

(*Amirra : Jednak Chirgan chciał wytrenować u mnie również indywidualny styl magii, którego nigdy dotąd nie ukazałam. Tetsu nie wysłał mnie na Saisho a zostawił tutaj jako Księżną Zewnętrznej Strony Księżyca...Tyle, że nawet ta sekretna magia nie pokonałaby Carittena…!)

(Fragment wspomnień poniżej:

(Amirra w formie pomarańczowego fenixa powróciła do swojej pierwotnej postaci i spadła na ziemię. Dziewczyna znalazła się w epicentrum wybuchów i eksplozji.)

Amirra : Nie dam rady…!

Chirgan : Całkiem nieźle ci szło, ale to wciąż za mało...

Amirra : Jest silniejszy ode mnie…!

Chirgan : Wiem.

Amirra : Zróbmy sobie przerwę, dobrze?

Chirgan : Dobrze.

(Wojownik stuknął różdżką w ziemię, tworząc białą przestrzeń wokoło, natomiast Amirra usiadła na ziemi, ledwie oddychając.)

Amirra : Ech…!

(*Chirgan : Niesamowite...Walczyła z hologramem Katatsu na równi, nawet Megami nie zaszedł tak daleko...)

Chirgan : Jak ci się podobają treningi?

Amirra : Na najwyższym poziomie…! Wciąż jesteśmy w twojej przestrzeni?

Chirgan : Tak, a dokładnie znajdujemy się wewnątrz kuli mojej różdżki.

Amirra : Jesteś niesamowity...

Chirgan : Hmm?

Amirra : Nauczyłeś mnie naprawdę niesamowitego trybu, a dzięki oddaniu mojej duszy, mogę używać twoich oczu, mam szersze pole widzenia, jedynie nie mam żadnych emocji, chociaż się ekscytuję, to dziwne...

Chirgan : Trenujesz z hologramami Strażników Złotego Miecza, sama doszłaś do dziewiątego poziomu i walczyłaś z Katatsu na równi. Jestem pod wrażeniem rezultatów naszych treningów.

Amirra : Mówiłeś, że Tetsu, Weruxa i Megamiego tez uczyłeś i wynalazłeś im własną umiejętność, prawda?

Chirgan : Tak, ciebie też już przecież nauczyłem i pamiętaj, korzystaj z niej tylko w naprawdę kryzysowej chwili.

Amirra : Wiem, to jest mój ostatni as w rękawie.

(Koniec wspomnienia fragmentu 925 rozdziału.)

(*Amirra : Wybranka do osiągnięcia Wnętrza Księżyca, a mimo to Tetsu zamienił mnie rolą z Lerayą Tengaku...Hologramy w komnacie miały tylko 50% mocy, jednak wiele mogłam się nauczyć. Mistrzu Chirgan, dziękuję za wszystko! Jeszcze nie składam broni!)

(Dziewczyna spogląda na Carittena, który stoi i mówi coś do siedzącego na skorupie księżyca Tegora Aksesa.)

(*Amirra : Mam nadzieję, że u Tetsu i Isarina wszystko w porządku…!)

Deyora : Amirra Tsukuse, błąd pionka uwarunkowanego na szachownicy.

Amirra : Hmm?

(Amirra odwraca się za siebie.)

Deyora : Obrałam sobie Ciebie za mój nowy cel. W końcu wojna jest na końcowej fazie, musimy zdobyć trzy tytuły, by wygrać.

Amirra : Deyora Haniro!

Deyora : Mam nadzieję, że zabawisz mnie nieco dłużej!

(Tymczasem)

Tegor : Deyora Haniro?

Caritten : Zostaw je, ich walka nie jest istotna.

Tegor : Do czego zmierzasz?

Caritten : Chcę walczyć z Tobą na równi, dlatego wciąż czekam na Twoją regenerację, nawet gdyby miało to zająć kolejne minuty. Jeśli Deyora zwycięży, a Ty byś mnie pokonał, to Wasz wymiar wciąż ma szanse.

Tegor : Dlaczego tak bardzo cię interesuje walka ze mną?

Caritten : Kto wie? Może dlatego, że obydwoje jesteśmy legendami Zenkizon? A ja chciałbym być jedyną i najjaśniejszą legendą!

Tegor : Tss!

------------------------------------------

Amirra Tsukuse stała się nowym celem dla Deyory Haniro. Wychodzi na to, że nikt Amirrze nie przybędzie na pomoc. Drużyna Tetsu nie ma o niczym pojęcia, a Caritten nie puści Tegora, dopóki ten nie rozpocznie z nim pojedynku.
Jak rozwinie się sytuacja na księżycu?

Przeczytaj!
Następny Chapter 1622 - „Amirra Tsukuse vs Deyora Haniro”

Komentarze