6670 WŚ - Chapter 1523

Chapter 1523 - „Wszelkimi Metodami”

------------------------------------------

Terry : Bomba Zagłady - GanT Death !!! (Niszczy wszystko i wszystkich w promieniu 100km jeśli użytkownik techniki jest w pełni sił, nic mu nie grozi, jeśli jest mocno ranny, istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że umrze.)

(*Sangez : Epicentrum mocy?)

(Silna fala uderzeniowa przeszła przez pole bitwy, Shisura wraz ze Złotym Mieczem zostali teleportowani niedaleko Teomiry, Hirashiego i Katatsu.)

Shisura : Co z Terrym?

Preq : Wyjdzie z tego.

(Potężna chmura dymu powoli się ulatniała.)

Shisura : Hmm?

Preq : Nie wierze!

(Sangez wciąż ściskał gardło Terrego Kuzzaku.)

Terry : Tss!

Sangez : Teraz, gdy Shisura uciekł, mogę skupić się wyłącznie na Tobie.

(Wojownik przyciągnął do siebie Terrego, tym samym jego ręce skracały się do standardowych rozmiarów.)

Sangez : Kha!

(Sangez huknął Terrego z kolana w brzuch.)

Terry : Bhah!

(*Terry : Ten jego poziom… Przyjmuje na siebie silne ciosy, cięcia, a mimo wszystko jego ciało to wszystko znosi. Sangez nie traci na energii. Jak go w takim razie pokonać?)

Sangez : Hehe!

(*Terry : Biorąc pod uwagę sposób korzystania z przywołań bestii, oraz samej zamiany w nie, można rzec, że na pewno eksperymentował ze swoją duszą, jeśli ją zapieczętował, jak się do niej w takim razie dostać?)

Terry : Niech będzie.

Sangez : Hmm?

(*Terry : Tak jak uczył Avenir, czasem i spokój potrafi niesamowicie wzmocnić, wszystko zależy od sytuacji i właśnie idealne wyczucie to klucz do wielkich możliwości.)

(Nasz bohater nieco przymknął swe oczy, następnie mimo uścisku, unikał ciosów, jakie drugą ręką chciał zadać Sangez Akses.)

(*Sangez : Jego ruchy i perfekcja uników, z łatwością mnie omija, co on zrobił? Nie wyczuwam w nim ogromnych pokładów energii.)

(Terry wypuścił powietrze z ust, nieco wzdychając, następnie dzięki oczom Shumokugan, zamienił się ciałem z Sangezem.)

Shisura : Uwolnił się z uścisku!

Preq : Czy on?!

(Terry powrócił do swego ciała, z uśmiechem na twarzy uniknął ciosu rozwścieczonego Sangeza Watarry.)

Terry : Pozostały już tylko trzy poziomy.

(Naszyjnik Sangeza przeskoczył na piąty element, tym samym utracił blask srebrnego ciała, lecz futro od ramion do łokci jak i czerwone końcówki włosów pozostały.)

Terry : Nie ma co się denerwować, w końcu jesteśmy amatorami, czyż nie?

Sangez : Aaaaaaaaaaaa !!!

(Przeciwnik swymi pazurami przeciął skórę na klatce piersiowej naszego bohatera, po czym wystawiając dłoń przed siebie, wystrzelił falę czerwonej energii, która zepchnęła Terrego z powietrza i wbiła plecami w ziemię.)

Shisura : Terry!

Sangez : Nadszedł czas waszej zguby!

(Wojownik wystawiając dłonie przed siebie, przywołał miliony przedziwnych bestii o różnych rozmiarach i wyglądach, wszystkie skierował na Shisurę oraz Hirashiego i Teomirę uleczających leżącego Katatsu.)

Preq : Oho! Ktoś tu wziął to wszystko na poważnie, przestaje się z nami bawić.

Shisura : Bawić? Całkiem pocieszająca informacja. Jak na Złoty Miecz, jesteś całkiem zabawny

Preq : Mhm!

Shisura : Sangezie Akses !!! Pokonamy cię wszelkimi metodami! Nie ugniemy się!

Sangez : Chodź!

(Shisura kierował gwiazdy z niebios w kierunku powstałych bestii.)

Shisura : Preq! Postaw Terrego jak najszybciej na nogi, samemu może mi być ciężko!

Preq : Zrozumiałem!

(Tymczasem)

Hirashi : Mogę te bestie teleportować jak najdalej, lecz ze wszystkimi sobie nie poradzę!

(Hirashi skakał po bestiach, wbijając w nie swą rękawicę śmierci, zdobytą w Komnacie Złotego Miecza. Atak rękawicy neutralizował potwory automatycznie.)

Teomira : Proszę wytrzymać jeszcze chwilę!

Katatsu : Każda cząstka mojego ciała musi być zregenerowana, będę mógł mimo wszystko korzystać z 25% mocy, nawet gdybym tu miał zginąć. Nie ruszę bez sprawnego ciała.

Teomira : Mhm!

Katatsu : „L” Klucz po Kekurenie wyszedł z mojego ciała, ten drań chciałgo zabrać ze sobą do mojej zablokowanej części mocy, lecz udało się go odzyskać, głównie dzięki Terremu. Indey mnie regenerował, teraz Ty. To szlachetne, a skoro jesteśmy już tak daleko, wypada nam skończyć to, co zaczęliśmy od tylu tysięcy lat.

Teomira : Prawda.

Katatsu : Zawieś ten klucz na moją szyję.

Teomira : Zgoda.

(Dziewczyna zawiesza „L” klucz na szyi Katatsu, po czym tworzy kulistą barierę ochronną wokół siebie i wojownika Kyosuke, którego następnie uleczała.)

(Wymiar Nijigen – Królestwo Szlachetnych Strażników)

Mergo : Popełniasz błąd, przychodząc tutaj.

Sherin : Niezależnie czy Isarin tu wróci czy nie, Lustro Wszechświata zostanie otwarte mimo wszystko, Szlachetni Strażnicy nie są już potrzebni. Rantaro Higachi i tak wszystkich zniszczy. Virgoni mimo wszystko zwyciężą.

Mergo : Czemu więc zamiast z nim pozostać i przeżyć, przychodzisz tutaj, by zginąć?

Sherin : Ha! Jestem szóstym umysłem obronnym Nijigen, specjalnym tworem Davira Haniro. Apokalipsą tego wymiaru! Bogiem Snów, który sprawi Ci największy koszmar!

Mergo : Skoro aż tak się uparłeś, nie mów na koniec, że nie ostrzegałem.

Sherin : Hmph!

(Mergo – Szlachetny Strażnik Nijigen, ubrany w niebieską koszulkę i długi, rozpięty szary płaszcz z długim kołnierzem, krótkie czarne włosy i czerwone oczy.)

(Mergo wyciągnął katanę z pokrowca.)

Sherin : Zaczynajmy!

(Sherin Tengaku – Biała koszula z wysuniętym kołnierzem, czarna kamizelka, długie białę włosy do szyi z grzywką zasłaniającą jego lewe oko, prawe natomiast było niebieskiej barwy a źrenica w kształcie wyśrodkowanego krzyża.)

------------------------------------------

Terry Kuzzaku dzięki swemu doświadczeniu w boju, był wstanie przeciwstawić się chwilowo mocy Sangeza, pozbywając się przy tym jednego z jego siedmiu poziomów. Wojownikowi pozostały trzy poziomy na naszyjniku, czy Terry wraz z Shisurą pokonają wroga? Jak na razie, nasi bohaterowie mają kłopoty z przywoływanymi bestiami, z którymi Hirashi bezustannie walczy. Teomira uzdrawia Katatsu i wygląda na to, że nie wiele pozostało do pełnego zregenerowania lidera Qurell 3. Czy Katatsu wspomoże bohaterów?

W Wymiarze Nijigen większość czeka aż upłynie czas, w którym Rantaro zacznie z nimi przymusowo walczyć, bądź Isarin z przyjaciółmi wrócą do wymiaru przez Lustro Wszechświata, mimo to Sherin postanowił zmierzyć się z jednym ze Szlachetnych Strażników, kto wygra ten pojedynek?

Przeczytaj!

Następny Chapter 1524 - „Sherin vs Mergo”