6670 WŚ - Chapter 1501


Seria Czwarta - "Serce vs Rozum"

1. Saga - Przebudzenie Magów (Chapter 1401-1410)
2. SagaPrzeszłość Davira Haniro (Chapter 1411-1434)
3. Saga - Wymiar Saisho (Chapter 1435-1465)
4. Saga - Siedem "L" Kluczy (Chapter 1466-1485)
5. Saga - Szlachetni Strażnicy (Chapter 1486-1500)
6. Saga - Dwie Połowy (Chapter 1501-X)
7. Saga - Bóg Bogów (Chapter X-X)
8. Saga - Wybraniec (Chapter X-X)
9. Saga - Cyborgi (Chapter X-X)
10. Saga - Lustro Wszechświata (Chapter X-X)
11. Saga - Wojna Dwóch Wymiarów (Chapter X-X)
12. Saga - Rok 6671 ( Chapter X-X)

Notka*– Zakładka skrótu z lewej strony bloga pt. „Informacje & Losy Wojowników & Układ Szachownicy” – została zaktualizowana na stan obecny wydarzeń w rozdziałach.
**Końcówka treści z 1500 rozdziału rozpoczęta w tym rozdziale jest przerobiona od samego początku rozdziału 1501.
***Rozdział Specjalny!

Chapter 1501 - „Zainfekowane Serce Króla Saisho”

------------------------------------------

(27.12.6670r – Walka pomiędzy Katatsu Kyosuke a jego następcami sygnetu jak i naszych bohaterów z Letriyą i Reonem trwała prawie trzy dni. Godz. 23:55. Do końca Gry Szachowej pozostały cztery dni.)

Kyuri : Straciliśmy dwójkę Złotych Dzieci, pozostała nam czwórka Szlachetnych Strażników, lecz bez mocy „Ritan”(Powrót) nie mają obowiązku walczyć z naszymi przeciwnikami, moc „Ritan” mogłaby zadziałać, gdyby szachownica nie miała zwarcia. Jedynie otwarcie Lustra Wszechświata sprawi, że wznowiona zostanie Gra Szachowa pomiędzy Tobą Panie, a Davirem Haniro.

Kyuri : Pionki staną się aktywne, zobaczymy, ile ich pozostanie na szachownicy, kto przejmie puste pionki po zmarłych wojownikach, a jakie zostaną skasowane z powodu losów przerwanej dotąd gry.

Kyuri : Kto wciąż ma szansę? I na jakich polach oraz z kim będzie nam dane się w przyszłości mierzyć? Jak za czasów rozpoczęcia po raz pierwszy mocy „Ritan” w Nijigen? w przypadku tamtejszych Szlachetnych Strażników, gdy gra szachowa była aktywna pomiędzy wymiarami Saisho i Nijigen. W pierwszej kolejności straciliśmy Degarona, który został zapieczętowany w klatce. Przy konfrontacji czwartych umysłów obronnych Shisura Larudan zwyciężył ostatecznie z Degaronem Watarrą. Dodatkowo, m.in. przegrał syn Segakiego – Seqit Kyosuke ze swoją armią w Zaświatach.

Kayd : Nasi pozostali Szlachetni Strażnicy sami nie mają zamiaru walczyć z przeciwnikami i nas wesprzeć?

Kyuri : Sytrishia dołączyła do Isarina Yotsury. Pozostała trójka naszych żywych Szlachetnych Strażników - Caritten, Ramiden i Horden, nie mają zamiaru nas wspomóc.

Kayd : A więc to koniec gry również i dla Ciebie. Zawiodłeś mnie, Segaki Kyosuke.

Segaki : Nie rozumiem jak to się mogło stać… Kekuren i Sonirra powinni zwyciężyć z Katatsu i wspomóc Letriyę…!

(Zegar Segakiego Kyosuke wskazujący dwunastą wskazówkę, pękł.)

Kayd : Nie pozostało nam zbyt wielu wojowników, nie mówiąc o tych, którzy będą się chować i czyhać na moją śmierć.

Kyuri : Wciąż mamy Huzashiego i Deyorę, których kazano zamknąć w gniewie na pustyni Hogav, byli zainfekowani po powrocie z Nijigen i mieli nie otwierać serc u naszych wojowników umysłu. Zamknięci i zapieczętowani w dwóch ogromnych kulach czekają na Twoje uwolnienie.

(Segaki podpierał się ledwo o krzesło i z zachwianymi nogami spoglądał na szachownicę.)

(*Segaki : Cenn, swego czasu jako Szlachetny Strażnik Nijigen w końcu umarł, tak samo jak nam, pozostało im czterech szlachetnych strażników. Jedyna wada prowadzenia tej równej gry jest taka, że szachownica nie jest otwarta. Moc Ritan nie sprowadzi naszych Szlachetnych Strażników do walki. W takim razie na pozostałym polu bitwy. Powinniśmy albo złapać Liyę, którą nie można wytropić przez Asayu Virden, jej strażniczkę i aktywować grę.

(*Segaki : Albo zabić naszych przeciwników, ponieważ według zaakceptowanego scenariusza z obydwu stron to wojownicy Nijigen otwierają Lustro wszechświata wznawiając grę. Nie możemy im w tym przecież pomóc. Ciąży na nas pieczęć ducha Davira Haniro.)

(*Segaki : Nie możemy oddać im „L” Kluczy. Poza tym otwarcie Lustra również sprawia, że obydwa wymiary się połączą i będziemy walczyć z Tetsu i pozostałymi jego wojownikami, których ma przy życiu. Rantaro nie może nam pomóc przed końcem roku, lecz tamtejsi neutralni wojownicy mogliby nam pomóc. Tutaj jedynie byśmy się oddalili, lecz mimo wszystko możliwe, że i tak walczyli, tylko że ich wojowników byłoby mniej.

(*Segaki : W przewadze liczebnej jest obecnie Nijigen, lecz my mamy Boga Absolutnego i własną potęgę, więc to nieistotne. Walczymy za wcześnie, a sojuszników poza Sangezem zbytnio nie mamy.)

(*Segaki : To niemożliwe! Gdzie popełniłem błąd…?! Jak Tetsu Higachi mógł to przewidzieć?)

Kayd : Segaki Kyosuke, jesteś upadłym królem wymiaru Saisho. Przegrałeś batalię.

(Po policzkach Segakiego spływały łzy.)

(*Segaki : Nawet jeśli z Tetsu byłem w planach na równi, Davir Haniro nie mógł wytworzyć czasu, którego Rantaro będąc po naszej stronie w wymiarze Nijigen by nie cofnął. Ja jako Bóg Czasu tego wymiaru również stwierdzam, że wszystko szło według mojego scenariusza prowadzącego do zwycięstwa. Wciąż jestem jego pewien! Więc jak?!)

(*Kyuri : Dlaczego on...Płacze?)

Kayd : Jesteście moimi obrońcami. Nadszedł czas aby chronić tytułu Dwunastego Boga Absolutnego.

Kyuri : Hmm?

(Kayd podnosi dłoń w górę.)

(*Kyuri : Chce nas tam wszystkich przenieść?)

Kayd : Zjednoczenie Wymiaru Saisho! Imperium Kayda Haniro !!!

(Kayd łączy trzy pozostałe galaktyki Wymiaru Saisho w jedną, wszystkie planety również w jedno potężne imperium, z wyjątkiem szóstej galaktyki, na której znajduje się Lustro Wszechświata, laboratorium Ryujiego, Rodion i Isarin wraz z Sytrishią oraz Profesor Ryuji z cyborgami.)

(Wymiar Saisho – Jedna Galaktyka – Jedna Ogromna Planeta złączona z pozostałych we Wszechświecie Saisho)

Gentaro : Więc dotąd doprowadziła mnie ta szalona rozgrywka.

Dainer : Dwunasty Bóg A-Absolutny...Kayd Haniro!

(Przed naszymi bohaterami nad wzniesionymi, kamiennymi, ogromnymi srebrnymi schodami o czarnych pieczęciach, znajdowała się kulista ziemia otoczona w połowie fioletowym płomieniem za plecami Kayda . Natomiast na środku kulistej ziemi był olbrzymi, złoty tron. Na nim siedział trzy metrowy - Kayd Haniro. Jego prawa, ogromna, czerwona szponiasta dłoń była przerażająca, obsypana różnego rodzaju pieczęciami, diamentami różnych kolorów wraz z otaczającą ją czarną aurą mocy. Odsłonięta nieco zbudowana klatka piersiowa od głównej, twardej i ciężkiej na ciele zbroi. Czarna szata rozchodziła się się od pasa w dół, jak i w lewej ręce półtorametrowa różdżko-miecz o złotych barwach.

Kilkanaście metrów przed nim i kulistą ziemią, unosili się w powietrzu po przeciwnych stronach swego Absolutu – po lewej stronie Segaki Kyosuke o białych do ramion włosach, przysłaniających prawą część twarzy i jego fioletowe mroczne oczy. Wojownik był ubrany w długim czarnym płaszczu o złotych konturach i rozpiętym nieco suwaku. Natomiast po prawej stronie Kayda Haniro w powietrzu unosił się Kyuri Tengaku. Wojownik był w białym płaszczu o czarnych włosach i jasnych błękitnych oczach. Zapięty pod samą szyję w długim kulistym kołnierzu przysłaniającym jego usta. Od wojownika wydzielała się i strzelała wokół niego energia błyskawic. W Imperium Kayda Haniro padał intensywnie deszcz i panował pełen mrok ze sztormami i silnymi błyskawicami wokół powstałego co dopiero Imperium Kayda Haniro (Saisho) składającej się tak samo jak w przypadku do Imperium Higachi (Nijigen) jako wymiaru z jednej ogromnej planety. (Wchłaniając wszystkie galaktyki i planety w jedną wielką.)

Kayd : Nigdy się nie spodziewałem, że Davir Haniro będzie tak trudnym przeciwnikiem. Segaki Kyosuke do tej pory nigdy mnie nie zawiódł a każdego poprzednika tej gry był wstanie zniszczyć.

Hidion : Każdy Bóg Absolutny, nakładający koronę musi wymyślić sposób jego obalenia. Jesteś najtrudniejszym do zlikwidowania, Kayd...Gra Szachowa jest doprawdy trudna, lecz zgodziłem się walczyć dla Davira Haniro, ponieważ to wybranek Avenira Necrusa.

Segaki : Tss!

Kayd : To nieistotne. Nikt nie odbierze mi władzy, jestem absolutem nie do obalenia!

Sarung : To będzie mógł powiedzieć Terin Kargell, jako Virgon i Twój następca!

Teomira : Złączył wszystkie galaktyki poza szóstą, zapewne tam znajduje się Lustro Wszechświata.

Sangez : Jesteś bardzo inteligentna, Teomiro Flan. Lecz czemu tak nierozsądna, by walczyć przeciw Absolutowi? Davir Haniro jest i zawsze pozostanie tylko człowiekiem, który sprytem i eksperymentami zaszedł tak daleko. Nigdy nie był prawdziwym Bogiem, zdobycie sygnetu czy tytułu nie sprawi, że rozumie czymże jest być Bogiem, a co dopiero Absolutnym.

(Na Olbrzymim kilkunastometrowym Czarnym Smoku, a w zasadzie na jego grzbiecie stał Sangez Watarra, ojciec Degarona i Miyariego. Wojownik unosił się w powietrzu z dala od Kayda, znajdował się nad leczącymi na ziemi Katatsu – Indeya i Terrego)

Dainer : Hmm?

Teomira : Sangez Watarra…

(Kobieta spoglądała na wojownika w krótkich czarnych włosach, czerwonych oczach i fioletowej zbroi wraz z czerwoną peleryną. Sangezowi wyrastały z czoła dwa złote rogi a fioletowe paznokcie u rąk miały cztery centymetry długości.)

(*Segaki : Degaron Watarra był Top3 jeśli chodzi o naszych wojowników, ginąc, jego pionek mógłby zostać przejęty przez Sangeza, jego ojca, którego moc bardzo nam się tutaj przyda.)

Segaki : Wielmożny Kaydzie Haniro. Doceniam geniusz Davira Haniro.

Kyuri : Co takiego?

Kayd : Mhm!

Segaki : Zakładam, że jego plan naprawdę sięga aż po zdobycie tronu jako Czternasty Bóg Absolutny. Terin go wspiera, chcąc odebrać Twój tytuł jako prawowity następca. Nie mniej jednak Terin z Davirem nie zrozumieją prawdziwego geniuszu umysłu! Znamy doskonale wojowników stojących przed nami z galaktyk w Zenkizon! Nasza moc jest większa! Urodzeni w grze kilkoro szczęściarzy nie ma prawa nas pokonać!

(*Kayd : Serce Segakiego zostało zainfekowane przez Rantaro… Po części ten Virgon działa na korzyść i niekorzyść obydwu wymiarów. To zostało zaakceptowane przez obydwie strony, dlatego Rantaro w hierarchii jest po naszej stronie, lecz znajduje się w Wymiarze Nijigen. Nie mniej jednak z Davirem Haniro w zamian za odrodzenie, Rantaro miał nam zadziałać na niekorzyść, natomiast na korzyść w czwartym etapie jego gry po odrodzeniu w celu wyeliminowania wszystkich w Nijigen, lecz to nastąpi dopiero w ostatnim dniu tej gry. Czyżby odblokowanie serca u Segakiego było tym właśnie błędem i niekorzyścią?)

(Fragment wspomnień poniżej:)

Kayd : Więc to Ty jesteś Rantaro Higachi, Davir i ja, gdy ustalaliśmy zasady gry, powiedział mi o twoim istnieniu i ważnej roli, jaką będziesz odgrywał.

Rantaro : Więc wiesz, co muszę zrobić?

Kyuri : O co chodzi?

Segaki : Na szachownicy nadszedł czas na ruch ze strony Nijigen, najwyraźniej Rantaro jako puste pole, doszedł tutaj, zachwiał całą grę swoim przybyciem.

Kyuri : Mhm...

Segaki : Również jestem Bogiem Czasu, nasze tytuły połączyły się w tym wymiarze, macie zamiar zatrzymać grę szachową, mam rację?

Rantaro : Teraz rozumiem, jak ciężkie zadanie miał mój syn... Jednak jego przeznaczenie dobiegło końca.

Kayd : Ach tak...

Rantaro : Davir umieścił w siedmiu umysłach obronnych umiejętności wojowników, których poznał w swoim wymiarze Klepsydry Dusz. Ich moce wzrastają, są silniejsi niż twoi ludzie.

Kayd : Segaki również wypełnił swe przeznaczenie, mamy środek wojny.

Rantaro : Co takiego?

Segaki : Cokolwiek się wydarzy, nikt nie ma już na to wpływu, obie drużyny rozważyły wszelkie możliwości, znamy swoje plany, ocalałych, znamy każdy scenariusz!

Rantaro : Nie macie pojęcia, co dzieje się teraz w Nijigen.

Segaki : Nie obchodzi mnie to, przyjdźcie i pokażcie, że jesteście wstanie nas pokonać.

(*Rantaro : Ich serca...Całkowicie zamknięte, interesujące, sam zaczynam to odczuwać, gdy zabiłem Yarelę, odblokowałem swe uczucia serca.)

Kayd : Czego więc chcesz?

Rantaro : Tego!

(Rantaro wbija swą dłoń w ciało Segakiego, przebijając je na wylot.)

Kyuri : Hmm?!

Segaki : Naprawdę chcesz ze mną walczyć?

Kayd : Segaki…!

Segaki : Hmm?

Kayd : Jest coś, o czym ci nie powiedziałem, bo nie mogłem... Nawet Terin nie może znać szczegółów tej akcji...

(*Rantaro : Udało się)

Kayd : Moje ustalenia z Davirem były jasne, aby wygrać grę szachową, trzeba zdobyć trzy rzeczy, ciążyły na nas pieczęcie, nie mogłem ci wcześniej powiedzieć o tym, że dwie to zmyłka.

Segaki : Mhm...

Kayd : Przystałem na to, że będą one w Nijigen, zgodziłem się na kilka jego planów i pomysłów, które wy będziecie musieli wypełniać, by wygrać.

Kyuri : Co takiego?

Kayd : Zgodziłem się na blokady Davira, w zamian ja mogłem przy sobie mieć waszą dwójką, oraz Terina bądź Ajsena i...

Segaki : I?

Kayd : W naszej wojnie szachowej ma szansę odrodzić się jeden z Virgonów.

Segaki : Virgonów? Kim oni są?

Kayd : Swego czasu siedmiu wojowników, którzy walczyli z Pierwszym Bogiem Absolutnym o jego tytuł... Przegrali, szóstka z nich została zapieczętowana i odesłana w najmroczniejsze zakątki wszechświata, po tej bitwie zginął nasz pierwotny stwórca wszystkiego... Jego tytuł objął ten, który przetrwał...

Rantaro : Mhm...

Kayd : Długo nie rządził, ponieważ jego dusza była zapieczętowana, lecz zaginął i z czasem nadano nowemu wybrańcowi tytuł Trzeciego Boga Absolutnego. Ja wiem, gdzie on się teraz znajduje, więcej szczegółów nie mogę podać... Te informacje może posiadać tylko aktualny Bóg Absolutny.

Rantaro : Ty jesteś Dwunastym... Nie wiecie jaką moc posiadają Ci Virgoni, lecz mogą wrócić a mimo wszystko, słuchacie rozkazów pierwszego, który zginął...

Kayd : Mhm...

Rantaro : Boicie się ich, zadaniem każdego nowego Boga Absolutnego jest pilnowanie porządków w całym wszechświecie (Zenkizon). Istnieje mnóstwo galaktyk, ponieważ szukacie potężnych wybrańców, dlatego są Główni Bogowie Wszechświata! A Tobie nie przeszkadza, że Terin niszczy inne wymiary i galaktyki, słabych nie potrzebujecie... Lecz to okrutne, nie lepiej zostawić im pokój i wolność, którą wywalczyli, a w nowych galaktykach szukać wybrańców?

Kayd : Tak, to prawda... Aktualnie istnieje dwunaste pokolenie wszechświata, w kolejce do objęcia tytułu stoi Terin, albo on musiałby wygrać grę szachową, by odebrać mi tytuł, albo ktoś inny musiałby mnie pokonać, sprawy Terina i jego intencje zupełnie mnie nie interesują.

Rantaro : Davir... On rzucił Ci wyzwanie, dlatego istnieje wojna, stał się Czternastym wybrańcem na miano Boga Absolutnego, lecz nawet po pokonaniu ciebie, według kolejki i tak to Terin obejmie ten tytuł!

Kayd : Zgadza się

Kyuri : Wykorzystujesz nas! Jesteśmy twoją obroną, bo jesteśmy potężni, ale kierujesz nami do swych własnych celów, za naszą pomocą chronisz swego tytułu, co my z tego mamy?!

Segaki : Davir jest czwartym wojownikiem, który odważył się podjąć walkę w grze szachowej, pozostałych trzech pokonaliśmy bez trudu... Byliśmy ci wierni, a ty nawet nie mogłeś nam powiedzieć o takim sekrecie?

Rantaro : Pieczęć Higachi !!!

Segaki : Ghh!

(Rantaro wciąż trzymał swą dłoń wbitą w ciele Segakiego, wyczuwając jego bijące serce po wysłuchaniu tych słów, zaczął je pieczętować)

Segaki : Co ty mi robisz ?!

Rantaro : Więc rozumiem, że Virgoni nie zdołali wrócić przez ten długi czas i czwarty wybraniec pokonał trzeciego, piąty czwartego i aż Ty, pokonałeś jedenastego Boga Absolutnego i rządzisz do teraz! Szukając wybrańców w innym galaktykach do pokonania Virgonów, tych, którzy nigdy nie przegrali.

Kayd : Zgadza się, lecz ja jestem tym, który może sprowadzić duszę jednego z Virgonów do naszej gry z mrocznych zakątków, zwycięzcy gry szachowej, zmierzą się z jednym z siedmiu Virgonów, jeśli go pokonamy, pozostanie wtedy sześciu do pokonania.

Kyuri : Są aż tak potężni?

Kayd : Nie mogę powiedzieć nic więcej.

Rantaro : Więc Virgon, który przetrwał i zaginął, ma zamiar przywrócić pozostałych...

Segaki : Rantaro, puść mnie!

(Koniec Fragmentu 1188 Rozdziału)

(*Kayd : Ostatecznie Rantaro miał wtedy zablokowaną pamięć jak i my wszyscy, włącznie z Davirem, którego mało to dotyczy, jako że jego trzy części duszy znajdują się w Saruyi a ostatnia w Komnacie Złotego Miecza na dziesiątym piętrze. Odblokowanie pamięci mogło nastąpić w odpowiednim zetknięciu się naszych scenariuszy, w grze, tzw. ruchów pionków na szachownicy. Teraz Rantaro zdaje sobie sprawię, że jest po mojej stronie i jako ostateczny Virgon, musi zniszczyć Nijigen w nowy rok, bym mógł pozostać na swym tronie.)

(*Kayd : Inqu, partner Rantaro zginął w Komnacie Złotego Miecza. To imponujące, lecz moim obowiązkiem jako Boga Absolutnego jest się tej siódemki pozbyć. Dobrze się stało, że zginął. Lecz Rantaro jest bliskim przyjacielem lidera Virgonów, Avenira Necrusa i tylko on będzie wstanie pokonać Tetsu i pozostałych w ten pieprzony nowy rok! Rantaro Nie będzie atakował naszych pozostałych wojowników, którzy przejdą ewentualnie przez Lustro Wszechświata albo za pomocą „L” Kluczy albo Liyi i odbiorą trzy tytuły oraz zwyciężą dla mnie!)

Kayd : Segaki! Profesor Ryuji dokończył swe badania? Potrzebne mi są jego efekty w zamian za umożliwione mu laboratorium na naszej szóstej galaktyce!

Segaki : Naturalnie. Możemy wykorzystać jego najnowszy obiekt badań.

Kayd : Sprowadź!

(*Segaki : Malendi, nałóż pieczęć na Ksarogo, jest mi tu potrzebny.)

(*Malendi : Zrozumiałam.)

(Wojownicy komunikują się telepatycznie między Imperium Kayda a szóstą, nie przyłączoną galaktyką.)

(*Segaki : Poza mną i Kyurim, w hierarchii pięciu ostatecznych wojowników należy jeszcze tylko żywy Ksarogo. Mam nadzieję, że udało Wam się go podrasować.)

(*Malendi : Będziecie zadowoleni z rezultatów.)

(*Segaki : Mam nadzieję, Degaron nie żyje a Hugoro w którym pokładałem nadzieję, zginął ostatnio przez Rodiona Echirę.)

Segaki : Sangez! Przywołaj tu pieczęć Malendi!

Sangez : Nie ma problemu.

(Smoczy wojownik ze złotym małym smokiem na prawym ramieniu, wystawił prawą dłoń w bok, po czym ukazała się na niej kulista pieczęć. Sangez wymachem ręki, wyrzucił w lewą stronę fioletową pieczęć na środek pola bitwy pomiędzy Kaydem i jego obrońcami, a Dainerem, Sarungiem, Hirashim i pozostałymi. Pieczęć lecąc w powietrzu powiększała się do wielkich rozmiarów, a z niej…)

Sarung : Hmm?

Hirashi : Co to ma u licha znaczyć?!

Segaki : Sangez! Ksarogo! Zabijcie tych wojowników Nijigen !!!

(W powietrzu unosił się w białej o długim okrągłym czarnym kołnierzu, luźnej koszulce i długich ciemnoniebieskich rękawach oraz czarnych spodniach znany nam bohater, którego skóra była czarna, jak i jego rozczochrane włosy. Z czoła wystawały dwa czarne poroża o białych oczach, którymi był to Ksarogo Tengaku – szósty umysł obronny Wymiaru Saishio w ciele…)

Dainer : Mhm!

Gentaro : To przecież... Shisura Larudan!

Hirashi : I w pełni aktywowane perfekcyjne oczy gwiezdne Aizuhoshizora.

------------------------------------------

Rozpoczyna się najważniejszy moment w Grze Szachowej. Próba obalenia Kayda Haniro, który przed wstąpieniem osobiście do bitwy, ma przy sobie kilkoro wojowników. Czy nasi bohaterowie będą wstanie zwyciężyć? Czy wszystko pozostanie w rękach Tetsu i jego Imperium w Wymiarze Nijigen?

Przeczytaj!
Następny Chapter 1502 - „To zaszło za daleko”

Komentarze