6670 WŚ - Chapter 1553
Chapter
1553 - „Prawda Avenira Necrusa #2”
------------------------------------------
Avenir : Davir Haniro nie jest już częścią Klepsydry Dusz. Obecnie walczy w Dwunastej Galaktyce Zenkizon z Kaydem Haniro, gdzie miałeś przyjemność i zaszczyt się pojawić.
Terry
: T-Taa…
Avenir
: Davir Haniro posiada jedynie klucz, który mógłby otworzyć
wojownikom Zenkizon drogę do nas. W
żaden inny sposób jest to niemożliwe dla nikogo. Takie życzenie
zostało spełnione w Klepsydrze Dusz przed eksplozją.
Avenir
: Wraz z brakiem pamięci wśród wojowników, z którymi się
przyjaźniłeś bądź walczyłeś, jesteśmy teraz jedyną,
zamkniętą galaktyką, w której najpotężniejsze czynniki ludzkie
pochodzące z Zenkizon, są po prostu
dla siebie dobre i miłe.
Terry
: Więc ani Kayd jako Bóg Absolutny, ani nikt inny nie może się tu
dostać?
Avenir
: Dlatego właśnie wyzwanie przez Davira, Kayda Haniro o jego tytuł
Boga Absolutnego, nabrało większego sensu, ponieważ Davir ma
klucz, który każdy chce zdobyć, by nas zniszczyć.
Terry
: Po obecnych wydarzeniach w Szachownicy sam nie wiem, czy będą
chcieli się tu nawet dostać.
Avenir
: Heh! To im właśnie zasugerowałem, gdy pojawiłem się na
rozprawie Pierwszego Boga Absolutnego, który obecnie przez Hareva
Abatova, Głównego Boga Zaświatów Zenkizon,
jest teraz odseparowany od wszystkich i zapieczętowany jako zmarła
dusza.
Avenir
: Ja wciąż byłem, jestem i będę Drugim Bogiem Absolutnym i
Liderem Virgonów, wojowników, którzy nigdy w historii istnienia
Zenkizon, nie przegrali żadnej swej
bitwy!
Terry
: Skoro wszyscy, którzy zginęli podczas wojny, jaką pamiętam w
Klepsydrze Dusz teraz żyją, ale nie pamiętają żadnych
wcześniejszych wydarzeń, to znaczy, że ja również musiałem
niczego nie pamiętać i zachowywać się naturalnie i miło do
reszty?
Avenir
: Zgadza się.
Terry
: Od jak dawna jesteśmy zamknięci od Zenkizon?
Jak i po co pojawiłem się w Dwunastej Galaktyce szachowej? Dlaczego
powróciłem i czemu mi o tym teraz mówisz, a co przede wszystkim,
po co mnie uświadamiasz?
Avenir
: Za dużo pytań jak na Ciebie.
Terry
: Tss!
Avenir
: Jesteś bardzo silnym wojownikiem, zaakceptowałem Ciebie swego
czasu jako swojego ucznia i wyszkoliłem, lecz dopiero teraz
zakończyłeś drugi etap mojej lekcji, który ostatecznie oblałeś.
Terry
: Co takiego?
Avenir
: Twoja pierwsza lekcja opierała się na korzystaniu ze spokoju
ducha, obserwacji i dobrego kalkulowania mocy przeciwnika oraz
idealnego, własnego doboru mocy, aby jednocześnie swobodnie się
bronić i atakować, samemu nie korzystając z zbyt dużej energii
magicznej.
Terry
: Tak, dlatego często walczyłem z przeciwnikami nie korzystając z
żadnego trybu magii, jeśli nie było to konieczne. Miałem sporo
czasu, by poznać słabe strony przeciwnika, zanim aktywowałbym
jakiś tryb magii i naprawdę walczył na poważnie. Dlatego właśnie
przemierzałem samotnie Twoją drogę odrodzenia, która w czarnej
otchłani nie miała końca…
Avenir
: Drugą lekcją, był powrót Twej duszy, Terry…
Terry
: Co to znaczy?
Avenir
: Twoje myśli były skierowane na doświadczenie, które poznałeś
w przeszłości. Nie otwierając się na nowe a powołując na stare,
przegrałeś z Kaydem Haniro.
Terry
: Tss! Przestań bełkotać! Połączyłem się ze Złotym Mieczem,
pokonałem Inqa w Komnacie Złotego Miecza, jednego z siedmiu
Virgonów! Kayd był dla mnie za silny, nawet osłabiony…
Avenir
: Mógłbyś wygrać, gdybyś nauczył się, że Twój Zły Duch
Kuzzaku, oraz czarny kolor duszy po treningu z Takemi to nie jedyna
możliwość magiczna, z której możesz korzystać.
Terry
: Nie rozumiem.
Avenir
: Zgubiła Cię pycha i przekleństwo klanu Kuzzaku. Twoja dusza
będąca tutaj, nie świadoma żadnej mocy oraz rozum, nie
pamiętający żadnych wydarzeń z wojny Klepsydry Dusz, mocą
Kamienia Życia, Twoje wspomnienia bitewne, energia i doświadczenie
powróciły, wzmacniając i pomagając tym samym wojownikom Nijigen
na Szachownicy Dwunastej Galaktyki Zenkizon.
Avenir
: Za to nie pamiętałeś tego spokojnego, mojego Imperium, a jedynie
wojnę, oraz swoją śmierć z rąk Davira Haniro.
Avenir
: Mogłeś lepiej wesprzeć Isarina i wojowników walczących dla
Nijigen, a Twoje ruchy i doświadczenie,
oraz godność i równowaga duszy zrodziłaby w Tobie przeolbrzymią
energię, która pokonałaby Kayda a Ty wraz z nimi wciąż byłbyś
żywy.
Terry
: Co niby mogłem takiego zrobić ?!
Avenir
: Zachować się lepiej, użyć dobrej strony duszy klanu Kuzzaku.
Terry
: Nie posiadam tej strony duszy, dlatego mam czarny kolor, ponieważ
jestem pierwszym z trójki narodzonych dzieci. Kolejni, Matt posiada
pomarańczowy a Dwight niebieski.
Avenir
: Mylisz się, właśnie dlatego, że jesteś pierwszy, Twoja energia
może i powinna ewoluować. Jesteś mieszanką Kaio i Anelli, którzy
swego czasu urodzili piątkę dzieci. Hatsu jest Twoim i Dwighta oraz
Matta ojcem. To wydarzenie związku Kaio i Anelli w czasie Klepsydry
Dusz uniemożliwiło nawet mnie, przedostanie się do Waszej sfery
wymiarowej.
Avenir
: Altairo i Anella to prawowici, ślubni w Zenkizon
małżonkowie. Doświadczyłem już sporo, a z pomocą moich czarnych
portali, przez które przenoszę się gdzie i kiedy chcę, oraz z
pomocą energii Rantaro, Virgona Czasu mocy Zenkizon,
mogę swobodnie spoglądać w przyszłość kierowaną na miliony
różnych sposobów.
Avenir
: Widziałem, co najlepiej by Cię wzmocniło, lecz w czasie
teraźniejszym, poległeś używając tego samego, co i tak już w
wojnie Klepsydry Dusz zawiodło.
Terry
: Khh!
Avenir
: Nie spisałeś się ani u nich w Nijigen, ani
w bitwie na terenie Saisho, ani na
Szachownicy jako pionek, ani nawet u mnie jako uczeń.
(Avenir
ponownie przyłożył dłoń do czoła naszego bohatera, przekazując
mu fragment rozmów naszych bohaterów tuż przed przywołaniem
Terrego Kuzzaku do Wojny Szachowej. Fragment wspomnień poniżej:
(Gra
Czasowa Rantaro Higachiego.)
Rantaro
: Wybór drugi, Możesz po swojej stronie mieć Tetsu Higachiego,
oraz kamień śmierci, lub otrzymać kamień życia, w celu
przywołania jednego z czterech możliwych wojowników z galaktyki, z
której pochodzi Davir Haniro, czyli Klepsydry Dusz.
Isarin
: Jednego z czterech?
Rantaro
: Avenir Necrus, Terry Kuzzaku, Hatsu Kuzzaku, bądź Dwight Kuzzaku.
Shisura
: Jakie są ich umiejętności?
Rantaro
: Wybór należy do Isarina Yotsury
Leraya
: Nie powiesz nam, w czym specjalizuje się ta czwórka wojowników?
Isarin
: Co stanie się z Tetsu, jeśli go nie wybiorę?
Rantaro
: Nie mogę powiedzieć.
Osarin
: Tss!
Saruya
: Tetsu i tak nie jest nam do niczego potrzebny, tylko by nas
zdradził!
(*Isarin
: Walczyłem z nim o jego tytuł... Jeśli go tu sprowadzę, w
czwartym poziomie gry czasowej Rantaro istnieje możliwość ponownej
walki z nim, bym mógł zostać Imperatorem, przywołanie go i
pozbycie się kamienień śmierci nie wchodzi w grę.)
Shisura
: Przyda nam się wojownik z innej galaktyki, jego moce mogą
przewyższyć Saisho, może by nas nawet
czegoś nauczył!
Siquya
: Też jestem tego zdania, lecz nic nie wiemy o tej czwórce.
Isarin
: Terry Kuzzaku...
Rantaro
: Hmm?
Amirra
: O co chodzi, Isarin?
Isarin
: Nie wiem... Nie potrafię tego wyjaśnić, ale czuję...
(*Rantaro
: Niesamowite!)
Isarin
: Naprawdę czuję w sercu, że to właśnie Terry Kuzzaku powinien
tu z nami być…!
Shisura
: Mhm…!
Hirashi
: Ty jesteś liderem, w tej kwestii, nie możemy Ci pomóc.
Kijito
: Dokładnie, odpowiedzialność musisz wziąć na siebie.
Osarin
: Mhm…!
Leraya
: Isarin…!
Isarin
: Wybieram kamień życia, sprowadź do nas Terrego Kuzzaku z
Galaktyki Klepsydry Dusz!
Rantaro
: Zrozumiałem…!
(Przed
bohaterami, pojawia się dobrze zbudowany, wysoki wojownik w czarnych
włosach, pomarańczowych oczach Funsui
Shumokugan, oraz w czarnym długim rozpiętym płaszczu.
Również i czarne spodnie miał na sobie, jak i białą koszulę,
natomiast na szyi złoty naszyjnik z talizmanem. Od wojownika
odbijała się przerażająca, wręcz niemożliwa do zaakceptowania
energia przez naszych bohaterów).
(Terry
Kuzzaku - http://pokazywarka.pl/i14q42/
)
Terry
: Hmm?
Ryukatsu
: Wow…!
Terry
: Gdzie ja jestem?
(*Terry
: Dziwne, nie mam swojego miecza?)
Shisura
: Więc to jest Terry Kuzzaku…!
Isarin
: Mhm…!
(*Terry
: Ten gość...)
(Terry
przygląda się Isarinowi)
Isarin
: Znajdujesz się w Dwunastej Galaktyce Wszechświata, w Grze
Szachowej pomiędzy Kaydem Haniro a Davirem Haniro, my reprezentujemy
tego drugiego.
Terry
: Davir Haniro ?!
Osarin
: Hmm?
Terry
: Niemożliwe!
Leraya
: Mhm…!
Terry
: Heh, jak się tu znalazłem?
(Isarin
przykłada dłoń na głowę Terrego, przekazując mu wszystko, co do
tej pory zdołał poznać w swoim życiu.)
(Koniec
Fragmentu 1200 Rozdziału.)
Terry
: Więc po co tu stoisz? Dlaczego mnie uświadamiasz? Skoro już tu
wróciłem, to ponownie nie powinienem niczego pamiętać, prawda?!
Avenir
: Teoretycznie tak, ale z racji tego, że jesteś moim uczniem, oraz
to, że nabyłeś nowego doświadczenia, to porażka i przerwa
powinna dobrze Ci zrobić, natomiast nie widzę powodu, abyś po tych
wydarzeniach miał niczego nie pamiętać.
Terry
: Szykujesz się do bitwy z Virgonami (Wojownikami, którzy nigdy w
życiu w historii Zenkizon (Całego
Istniejącego Wszechświata) nie przegrali żadnej walki), mam
rację? Dlatego mam zachowaną pamięć?
Avenir
: Wiedziałem, że zrobisz spore postępy, oby tak dalej, mimo
wszystko.
Terry
: Po swojej stronie mamy Złote Dziecko, Uterina Nerito, jesteśmy
silną galaktyką.
Avenir
: Hmph!
Terry
: Lecz pytanie, czy aby na pewno chcę walczyć w przyszłości po
Twojej stronie?
Avenir
: Ty już dokonałeś wyboru, lecz musisz jedynie w to uwierzyć,
inaczej nigdy nie staniesz się silniejszy.
Avenir
: Wojownik bez motywacji stoi na pewnym punkcie, z którego na ogół
już nie ruszy, podczas gdy wszystko inne wciąż przesuwa się do
przodu.
Terry
: Ja nigdy się nie zatrzymam, ani na sekundę!
Avenir
: Dlatego właśnie jesteś moim uczniem, Terry Kuzzaku.
Terry
: Jak to możliwe, że tu trafiłem, skoro umarłem?
------------------------------------------
Avenir
objaśnił Terremu, jakie błędy w swojej oferowanej pomocy
wojownikom Nijigen popełnił. Czego jeszcze dowie się Terry
Kuzzaku?
Przeczytaj!
Następny
Chapter 1554 - „Prawda Avenira Necrusa #3”
Komentarze
Prześlij komentarz