6670 WŚ - Chapter 1219

Chapter 1219 – „Śmierć za Śmierć”

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

(Madwerr pojawił się w miejscu, w którym stał podczas przemiany, za nim był smok Zarlistic)

Madwerr : Szlag!

Segaki : Naprawdę żałuję...Jedynie połową mocy będę mógł dysponować, ale i tak nie mam zamiaru odpuścić, pokażę ci, gdzie twoje miejsce!

Madwerr : Pozostało już tylko jedno...

Segaki : Hmm?

Madwerr : Jisatsu! (Technika Samobójstwa)

(Rzeczywistość)


Segaki : Hmm?

(Segaki, siedzący na ziemi, oparty plecami do skały, spogląda na ciało Terrego, który bez żadnego trybu leżąc na ziemi w oddali, budzi się)

Terry : Więc to był klucz do złamania tej techniki...

(Terry otworzył oczy z aktywowanym Funsui Shumokuganem, leżąc na ziemi, spoglądał w ciemne niebo)

Terry : Jaka żenada... Straciłem przez tą jego iluzję prawie całą energię życiową, ledwo mam siły na jakiekolwiek techniki, jednak nie ja jeden, prawda?

(Terry leżąc na plecach, obrócił głowę w prawą stronę, złowrogim spojrzeniem mierzył w Segakiego)

Segaki : Jesteś pierwszym wojownikiem we Wszechświecie, któremu udało się złamać tą technikę...

Terry : Użyłem samobójstwa, jednak w rzeczywistości nie umarłem, nie mam energii, tak jak mówiłem, chcesz mi powiedzieć, że jesteś lepszy i mnie dobić, pewnie gdyby nie udało mi się złamać techniki, byłoby podobnie, z tym, że nie musiałbyś mnie dobijać

Segaki : Widzę, że muszę osobiście wyeliminować zagrożenie.

Terry : Mhm...

(Terry z trudnością wstaje z ziemi)

Segaki : Interesuje mnie jedynie, co zadecydowało, że popełniłeś samobójstwo, każdy próbuje 11 razy obejść technikę w inny sposób i zawsze przegrywa. Byłeś tak zdesperowany?

Terry : Nie twój interes!

Segaki : Twój też już nie!

Terry : Hmm?

Segaki : Galaktyczny Strzał Śmierci !!!

(Segaki wystrzelił promień magii, przebijając serce Terrego Kuzzaku, wojownik upadł plecami na ziemię)

Segaki : Haha! Haha haha haha! Tak kończy się opowieść o bohaterskim Terrym Kuzzaku!

(Ciało Terrego znika)

Segaki : Hmm?

(Po chwili na miejscu śmierci Terrego, pojawia się on we własnej osobie, bez żadnych ran, w pełni mocy)

Segaki : Co do jasnej cholery ma to znaczyć ?!

Terry : Technika oczna Shumokugan, mam dwa życia. Dlatego nie bałem się popełnić samobójstwa w twojej technice

Segaki : Nie, to niemożliwe!

Terry : Przegrałeś, Segaki! Ja również żałuję, że korzystałeś jedynie z połowy mocy.

Segaki : Niech cię szlag!

(Segaki próbował wstać z ziemi, lecz jego nogi zaczęły się trząść, wojownik nie mógł się podnieść)

Terry : Co? Strach obleciał?

Segaki : Nie, nie! Niee!!!

(Król Saisho wstał pewnym krokiem, czarny kamień śmierci zaświecił się)

Terry : Hmm?!

Segaki : Zdychaj!

Terry : Przywołanie!

(Czarny laser został wystrzelony z kamienia)

Segaki : Kha!

Terry : Hmm?

Segaki : T-T-To...

Terry : Mysticon!


(Z długim ogonem, lekko wyższy od Terrego stwór z trzema palcami u rąk i nóg, łysa głowa i ogromne czerwone oczy)

(Bestia upadła na ziemię, następnie zniknęła)

Terry : Zabiłeś moje przywołanie, mojego przyjaciela!

(Terry popadł w gniew i furię, aktywując ogromne pokłady energii)

(*Segaki : Nie mam już energii... Korzystać z kamieni czy nie?!

Terry : Śmierć za Śmierć, Kyosuke!!!

Segaki : Kha!

(Kamień Śmierci wraz z Kamieniem Wskrzeszenia znikają)

Terry : Zdychaj!

(Segaki spogląda w oczy Terrego, między tym kontaktem wzrokowym, Króla Saisho dopadł wstrząs ciała, wojownik upadł plecami na ziemię i umarł)

Terry : Khh!

(Terry przyłożył prawą dłoń pod prawe oko, przyklęknął i zdezaktywował swoje moce, jego Shumokugan wciąż był aktywowany)

Terry : Muszę pomóc Shisurze i Isarinowi, wyczuwam niedaleko stąd nową, bardzo potężną energię

(Terry leci w kierunku pozostałych)

(*Terry : Tylko dlatego, że balans mojej siły przez chwilę był wyższy niż jego, mogłem zabić go wzrokiem, jednak mogę korzystać z tej techniki tylko raz na miesiąc...)

Terry : Trzymajcie się! Już lecę!

(*Terry : Segaki był trudnym przeciwnikiem, pozbawiłem go możliwości zostania Virgonem, lecz jestem przekonany, że jeszcze wróci, silniejszy, i zaatakuje z pełną mocą! Ja również będę musiał się wzmocnić, przede wszystkim muszę porozmawiać z Davirem)

Terry : Mhm!

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Terry Kuzzaku pokonał Segakiego, czy na dobre? Król Saisho nie miał zamiaru korzystać z kamienia wskrzeszenia, dlaczego?
Nasz bohater zmierza do Shisury i Isarina, czy będzie wstanie im pomóc?

Przeczytaj!

Następny Chapter 1220 – „Znam Swe Przeznaczenie”

Komentarze