6670 WŚ - Chapter 1201

1. Saga - Drugie Zaświaty (Chapter 1001-1030)
2. Saga - Bóg Żywiołów (Chapter 1031-1050)
3. Saga - Wyczyszczenie (Chapter 1051-1100)
4. Saga - Plan Xekiry Higachi (Chapter 1101-1125)
5. Saga - Odrodzenie Boga Czasu (Chapter 1126-1150)
6. Saga - Porządek Wymiaru Nijigen (Chapter 1151-1200)
7. Saga - Przepowiednia (Chapter 1201-X)

Chapter 1201 – „Kolejny Wybór”

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Isarin : Wybieram kamień życia, sprowadź do nas Terrego Kuzzaku z Galaktyki Klepsydry Dusz!

Rantaro : Zrozumiałem...

(Przed bohaterami, pojawia się przystojny, dobrze zbudowany, wysoki wojownik w czarnych włosach, pomarańczowym oku Funsui Shumokugan, czarny długi rozpięty płaszcz, czarne spodnie i biała koszulka, na szyi złoty naszyjnik z talizmanem, od wojownika odbijała się przerażająca, wręcz niemożliwa do zaakceptowania energia przez naszych bohaterów)

(Terry Kuzzaku - http://pokazywarka.pl/i14q42/ )


Terry : Hmm?

Ryukatsu : Wow...

Terry : Gdzie ja jestem?

(*Terry : Dziwne, nie mam swojego miecza?)

Shisura : Więc to jest Terry Kuzzaku...

Isarin : Mhm...

(*Terry : Ten gość...)

(Terry przygląda się Isarinowi)

Isarin : Znajdujesz się w Dwunastej Galaktyce Wszechświata, w Grze Szachowej pomiędzy Kaydem Haniro a Davirem Haniro, my reprezentujemy tego drugiego.

Terry : Davir Haniro ?!

Osarin : Hmm?

Terry : Niemożliwe !

Leraya : Mhm...

Terry : Heh, jak się tu znalazłem?

(Isarin przykłada dłoń na głowę Terrego, przekazując mu wszystko, co do tej pory zdołał poznać w swoim życiu)

Terry : Mhm... Nadmiar informacji, zwolnij chwile...

Isarin : Jasne!

Terry : Muszę się zobaczyć z Davirem.

Shisura : Obawiam się, że to niemożliwe, nikt tak naprawdę go nigdy nie widział poza Saruyą, gdy była dzieckiem, Rantaro, Sentirą i jego dwójką synów, Ashtora i Ricona

Isarin : Hmm?

Saruya : Ojciec posiada swoje dusze w wielu miejscach, rozszczepił je na kilka części

Terry : Heh, cały Davir!

Isarin : Mhm...

Saruya : Jedna dusza jest we mnie, lecz kluczem do niej jest Liya, która właśnie przedostała się na stronę Saisho

Terry : Wszystko powoli zaczynam rozumieć

Rantaro : Czas, na kolejny wybór

Ryukatsu : Mhm...

Rantaro : Tylko troje z was, może wyruszyć do Księżnej Geryumi, reszta zaczeka tutaj, możecie otrzymać od niej przeznaczenie, lecz waszym celem jest pozbycie się jej, ponieważ tak jak w przypadku Setyra, pracuje dla obu wymiarów

Shisura : Więc gdybym nie zabił wcześniej Setyra, teraz byłby naszym przeciwnikiem?

Rantaro : Zgadza się

Shisura : Mhm...

Saruya : W takim razie, kto ma przeznaczenia a kto nie? Lepiej wysłać kogoś, kto jeszcze go nie ma

Isarin : Mhm...

Terry : Isarin chyba nie ma, co? Powinien iść

Ryukatsu : Mhm...

Terry : Jeżeli pozwolicie, będę mu towarzyszył, sam chętnie dowiem się, jakie mam przeznaczenie w waszej galaktyce

(*Amirra : Miły, uprzejmy, mądry... Dobrze to rozegrał, nawet nie mam ochoty mu odmówić, jednakże, siła od niego bijąca, jest wciąż przerażająca, nawet jeśli jest miły...)

Siquya : My z Saruyą i Osarinem mamy już swe przeznaczenia otrzymane od Geryumi

Amirra : Ja też...Byłam kiedyś z Chirganem u niej.

Leraya : Ja nie potrzebuję przeznaczenia, znam swoją wartość, znam swój cel.

Tsugura : Mnie również w życiu już przeznaczenie nie jest potrzebne, zawsze będę dawał z siebie wszystko, na ile tylko mogę!

Hirashi : Mhm...

Kijito : My z Hirashim nie posiadamy przeznaczenia...

Ryukatsu : My z Shisurą także...

(*Terry : Zagubione dzieciaki, które sądzą, że dorosły, bo wiele doświadczyły... Trzeba będzie ich wyszkolić)

Terry : Jakie są wasze specjalizacje?

Shisura : Techniki iluzji i moc galaktyczna

Ryukatsu : Tryb Światła...

Hirashi : Zielony Książę Śmierci, szybkość, zamiana miejscami przedmiotów, lub osób

Kijito : Mistrz Miecza, demon, który wyszedł z piekieł

Terry : Mistrz Miecza? Chętnie to sprawdzę

Hirashi : Doprawdy? Aż takie masz umiejętności władania ostrzem?

Terry : Heh, byłem Bogiem Miecza

Isarin : Zupełnie jak mój ojciec...

Terry : Hmm?

(Isarin podzielił się całą wiedzą, jaką posiadał)

Terry : Shisura, jak tak na ciebie patrzę, to widzę potencjał, powinieneś iść z nami!

Shisura : Mhm...

Ryukatsu : Tss!

Terry : Ktoś ma coś przeciwko?

Hirashi : Nie, w takim razie wasza trójka uda się dalej

Isarin : Rantaro, Ja, Terry i Shisura udamy się do Geryumi

Rantaro : Zrozumiałem!

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Trójka wojowników wybrana i zaakceptowana, czeka ich trudna podróż, jak potężna okaże isę być Geryumi? A może sama odbierze sobie życie?

Przeczytaj!

Następny Chapter 1202 – „Nadszedł Mój Czas”

Komentarze