Zenkizon - Chapter 41
Chapter 41 – „Siedmiu
Virgonów vs Ferugori Abatov #1/10”
------------------------------------------
(Wojownicy dotarli do
najbliższego portalu i przenieśli się na jedną z planet klanu Abatov, gdzie
królował Ferugori. Następnie wojownicy ponownie wzbili się w powietrze).
#Sordin : Spore miasto,
wielu tu ludzi.
#Seiyon : Oni nie są
istotni.
#Terin : Zbliżamy się do
zamku.
#Avenir : Inqu, Sarell,
zaczynajcie!
#Sarell : Zgoda.
(Inqu wystrzelił ze swych
dłoni fioletowe magiczne mazie, które zostały wchłonięte przez pozostałą
szóstkę. Ciała Virgonów chroniły i wzmocniły fioletowe aury energii magicznej,
wyciekające z ich ciał).
#Sarell : Kasacja!
(Sarell złączył ze sobą
dłonie i uformował swe palce w różnych kombinacjach, kasując bariery
i pieczęcie napotkane na drodze, którą wojownicy z pewnością siebie i spokojem
ducha przelatywali).
#Rantaro : Zatrzymałem
czas dla tej planety.
#Terin : Zbliżamy się.
(Terin swymi magicznymi
oczami ze źrenicami kształtu krzyży i białych włosków dookoła oczu, usunął wielki
mur, chroniący dostęp do zamku).
#Seiyon : Co ze strażnikami?
#Avenir : Upewnij się, że
możesz ich pokonać w każdej chwili.
#Seiyon : Heh!
Zrozumiałem.
(Seiyon przyklejał swoje
czarne pióra na strażników i napotkanych wojowników klanu Abatov. Na każdego przeciwnika po jednym piórze. Czas był
zatrzymany, wojownicy nawet nie mieli okazji zareagować. Virgoni nieprzerwanie
lecieli przed siebie po niebie).
#Sarell : Jesteśmy na
miejscu. Przed nami znajdują się wrota.
#Avenir : Udajmy się
zatem bezpośrednio do Ferugoriego.
(Avenir pstryknął palcami
przekształcając wielkie wrota w czarny, płonący portal, do którego Virgoni
wlecieli).
(Gabinet Ferugoriego
Abatova)
#Ferugori : Hmm?
(Drzwi Ferugoriego stały
się czarne i zaczęły płonąć. Po chwili cała siódemka wyszła z portalu, który ponownie
zmienił się w drzwi).
#Avenir : To koniec.
#Ferugori : Co proszę?
#Avenir : Sam siebie
uznałeś Bogiem Absolutnym. Miałeś poparcie i licznych kompanów klanu Abatov,
ale to koniec. Zebrałem najpotężniejszych wojowników twojego Zenkizon.
#Seiyon : Nie jesteś
absolutny, nie masz prawa wszystkim władać.
#Ferugori : A ty masz? Wy
macie? Kto posiada prawo do władania wszystkim? Kto ma o tym zadecydować i
dlaczego?
#Avenir : Absolut nie
jest potrzebny, dlatego musisz zginąć, aby przestały być jakiekolwiek rządy.
#Ferugori : Zasady muszą
być. Jesteśmy w Zenkizon. Sami doskonale wiecie, jak wiele jest planet i
galaktyk, wymiarów, wszechświatów i czasoprzestrzeni. Ktoś musi mieć kontrolę
nad tym wszystkim.
#Sordin : Tylko nie w
taki okrutny sposób.
#Ferugori : Mówcie za
siebie. Zabiliście moją żonę!
#Avenir : Poczuła to, co
ofiary twoich podwładnych.
#Ferugori : Więc chodzi
wam o sprawiedliwość? Zemstę?
#Terin : Ty i tak tego
nie zrozumiesz. Przyznaje rację, że to wszystko musi być uporządkowane, dlatego
wyznaczyłeś poziomy mocy i stworzyłeś hierarchię. Nie musisz być jednak
absolutny.
#Sarell : Nasza siódemka nawet
jako Główni Bogowie Wszechświata tobie podporządkowani, nie mamy żadnego głosu,
ponieważ i tak robisz wszystko po swojemu.
#Avenir : Nasza siódemka
wystarczy, aby sprawiedliwie i spokojnie prowadzić Zenkizon i wszystko poza nim
bez konieczności przemocy i tyranii.
(Ferugori odsuwa się
krzesłem zza biurka i spokojnie powstaje, spoglądając całej siódemce po kolei w
oczy).
#Ferugori : Rozumiem.
#Rantaro : Hmm?
(Ferugori odwrócił się za
siebie, spoglądając przez okno, widział nieruszających się wojowników).
#Ferugori : Od zawsze
wiedziałem, że kiedyś ten dzień nadejdzie.
#Terin : Tss!
#Ferugori : Pozbywając
się waszej siódemki, będę wieczny i niepokonany!
#Sordin : Hmph!
#Terin : Myślisz, że sam
sobie poradzisz z naszą siódemką?
#Ferugori : Przekonajmy
się!
(Ferugori pstryknął
palcami, przenosząc siebie i Vigonów na totalne pustkowie).
#Rantaro : Przeniósł nas
na inną planetę?
#Sordin : Gdziekolwiek
jestem wiem, że mój przeciwnik stoi przede mną!
(Sordin wyciągnął Złoty
Miecz z pokrowca. Po wyciągnięciu, ostrze sięga rozmiarów dwóch metrów, wielkie
czerwone szkiełko ma duszę i świeci się, gdy mówi, o to Preq – Złoty Miecz).
#Sordin : Preq !!!
#Preq : Jestem gotowy
mistrzu!
------------------------------------------
Rozpoczyna się wielka
bitwa na pustkowiu. Do czego zdolny był Ferugori? A do czego Virgoni?
Przeczytaj!
Następny Chapter 42 – „Siedmiu
Virgonów vs Ferugori Abatov #2/10”
Komentarze
Prześlij komentarz