6670 WŚ - Chapter 1352

Chapter 1352 – „Mavier Akses vs Ajsen Kargell”

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------




(Panujący dookoła czerwony mrok, końcówki włosów były błękitne, otaczający je biały płomień, włosy czerwono-krwiste, dłuższe, świecące się mroczne czerwone oczy Mocy Sengenchyo Aizushi)

Hidion : Hmm?

Ajsen : Khh!

Chirgan : Nareszcie !

(*Ajsen : Moc moich błyskawic… Stłumił połowę mojej mocy, jak to możliwe?)

Mavier : Trzeci Poziom Akses !!!

(Włosy Maviera były czerwone, a końcówki płonęły, nie uszkadzając reszty włosów, czerwono-krwista aura, biały kontur i jedynie dziwny naszyjnik owinięty wokół lewej ręki)

Aylon : Hmm?

(*Hidion : Nawet mnie złapał w swoją technikę…)

Ajsen : Nie posiadam serca, Mavierze Akses… Przed tobą stoi prawdziwa esencja wszelkiego zła

(Ajsen ląduje na ziemi, zaciskając swe pięści, wyzwala pełną moc błyskawic)

(*Hidion : Trzeci poziom klanu Akses… Poza Sordinem, tylko Mavier był wstanie wejść w ten poziom)

Chirgan : Hmm?

(Hidion wzbija się w powietrze)

(*Hidion : Wygląda na to, że nawet ja będę musiał się wzmocnić)

Chirgan : Hidion, co robisz?

Hidion : Mavier, pozostawiam Ajsena tobie.

Mavier : Ta…

Ajsen : Heh!

(Hidion opuszcza Zaświaty)

Mavier : Nastał dzień sądu dla ciebie, Ajsen!

Ajsen : Hmm?

Mavier : Nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, jaką przyjemność sprawi mi pozbycie się ciebie.

Ajsen : Heh!

(Ajsen leciał w kierunku Maviera)

Mavier : Hmm?

(Oboje zderzyli swe pięści ze sobą, W Zaświatach panował chaos, silny wiatr pozbywał się iluzji snu Sherina)

Aylon : Moje Zaświaty !!!

Chirgan : Mhm!

Ajsen : Haaaaaa, Ta-da-da-da-da-da-da!

(Ajsen raz za razem uderzał Maviera, dodając do tego swoją moc błyskawic, Aylon i Chirgan ledwie zauważali ruchy Ajsena)

Mavier : Heh.

Ajsen : Co do ?!

(Mavier dumnie stał w miejscu, chroniąc się pięściami)

Mavier : Twoja szybkość nie dorówna mojej sile.

(Demon Śmierci obrócił się o 180 stopni, wykopując Ajsena z nogi w powietrze)

Ajsen : Ghh!

(*Ajsen : Co to ma znaczyć ?!)

Mavier : Haaaaaaa !!!

(Mavier w dłoniach kumulował czerwoną kulę magii, którą otaczały białe pioruny)

Ajsen : Dobra próba, Akses!

(Ajsen obracając się, zatrzymał w swe ciało w powietrzu, zbierając moc błyskawic z Zaświatów do swej dłoni)

Mavier : Sengenchyo ! Shi no Akai Kyū !!!

Ajsen : Reibochyo ! Eburaitoningu !!!

(Mavier wystrzelił swą czerwoną kulę śmierci w stronę Ajsena, który odpowiedział mocą tęczową Reibochyo, wystrzeliwując potężne kolorowe błyskawice, ataki wojowników zderzyły się ze sobą, tworząc silny wiatr i ogromne zniszczenia)

Mavier : Aaaaaaaaaa !!!

Ajsen : Khaaaaaaa !!!

(*Chirgan : Nie mogę nad tym zapanować!)

(Chirgan stuka swoją różdżką w ziemie, jednak nie przynosi to żadnych efektów)

Chirgan : Khh!

(Zaświaty Snu Sherina zostały całkowicie zniszczone, przywracając Królestwu Zmarłych ich pierwotny, zniszczony wygląd po walce z Seridanem i Seqitem)

Aylon : Khh!

(W Zaświatach nastąpiła potworna eksplozja)

Aylon : Aaaaaaaaaa !!!

(Aylon swoimi mocami ocznymi, zaczął chronić dusze w Zaświatach, zużywając przy tym ogromne pokłady energii)

Ajsen : Haha haha haha haha!

(Ajsen pojawił się przed Mavierem, próbując przeciąć jego ciało swymi wilczymi pazurami)

Ajsen : Kha!

(Mavier osłonił się swym Mieczem Łamacza Serc)

Ajsen : Hmm ?!

(Demon Śmierci wbił swój miecz w ziemię, następnie z wymachem ręki, chciał huknąć Ajsena w twarz, lecz ten błyskawicznie zrobił unik, cofając się w tył)

Mavier : Nie uciekniesz mi!

(Mavier otworzył usta, wystrzeliwując czerwony promień)

Ajsen : Hmm?

(Ajsen wzbił się w powietrze, lecz nad nim czekał już Mavier)

Ajsen : Co jest ?!

Mavier : Zdychaj !!!

(Mavier z z pół obrotu huknął z nogi Ajsena w głowę, zbijając wroga w dół)

Ajsen : Khh!

(Ajsen huknął plecami w ziemię, niszcząc fundamenty Zaświatów)

Mavier : Aaaaaaa !!!

(Mavier leciał w dół z olbrzymią prędkością, przywołując do siebie swój miecz, wbił go w ciało Ajsena)

Ajsen : Bhah!

(Zaświaty zaczęły wybuchać przez błyskawice, sam Ajsen nie mógł nic zrobić, jego ciało było sparaliżowane, co parę sekund oddawało wystrzał błyskawicy – bezskuteczny)

Mavier : Zostałeś zapieczętowany, Ajsenie Kargell.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Mavier bardzo szybko pokazał, kto rządzi w Wymiarze Nijigen, czy to już koniec Księcia Saisho?
Siła obu wojowników niszczy Zaświaty Nijigen, Aylon ledwie potrafi poradzić sobie z ochroną swego królestwa. Co wydarzy się dalej?

Przeczytaj!

Następny Chapter 1353 – „Spokój Maviera”

Komentarze