Zenkizon - Chapter 58
Chapter 58 – „Davir Haniro vs Osarin Itrusuke”
------------------------------------------
(Osarin uaktywnił moc
czarnej maski ninja, emanując ogromną aurą energii tego samego koloru).
Davir : Hmm? Naprawdę
chcesz zakłócić mój spokój?
Osarin : Nie boję się
ciebie!
(Ninja wyciągnął sztylet „Z”
oraz na jego uchu przyczepiony był kolczyk „T”)
Davir : Rozumiem.
(Davir powstał ze skał).
Osarin : Nie obchodzi
mnie, że jesteś wybrańcem na czternasty absolut. Nie wygrasz gry Terina
Kargella, a jeśli mnie zdenerwujesz, to nawet w niej nie wystartujesz.
Davir : Hoooo, mocne
słowa. Jesteś bardzo pewny siebie po treningu z Sarellem. Czy aby w sile było tak
samo?
Osarin : Przekonaj się
sam !!!
(Ninja poza czarną aurą,
emanował również rozlegający się wokół dym. Z szarozielonego dymu ukazała się
czerwona dłoń, która wytwarzała tej samej barwy substancję rozchodzącą się po
ciele ninji. Gwiezdna, długa, czerwona szata była coraz bardziej widoczna, jak
i różnorakie, mroczne oczy. Wokół księżyca strzelały pioruny).
(W prawym oku zamiast
źrenicy, pojawił się sztylet, natomiast w lewym - krzyż. Oczy nabrały złotych
barw a błękitna opaska na czoło z długimi końcówkami wirowała wraz z kosmicznym
wiatrem. Ninja trzymał w lewej dłoni swój sztylet, gdzie na ostrzu widniał
zielony symbol „Z”. Aura wokół sztyletu była biała, nasączana padającym
śniegiem.)
(Na lewym uchu
przyczepiony był kolczyk z literą „T” natomiast na prawym, z literą „Z”.)
Davir : Hmm?!
Osarin : Siódmy poziom
ninja!!!
(Davir Haniro był lekko
zaskoczony mocą swego przeciwnika).
Davir : Tak od razu na
całość? Wydawało mi się, że Sarell uczy innych metod.
Osarin : Zamknij się i
stań do walki, żebyś u Hareva nie płakał, że za szybko cię pokonałem.
Davir : Haha! Haha haha haha haha haha haha!
Osarin : Hmm?!
Davir : W porządku! Sam
tego chciałeś, ninjo!
Osarin : Mhm!
Davir : Trzeci Poziom
Haniro!!! Aktywacja!!!
(Ciało Davira nabiera
większych mięśni, pojawia się czerwony płaszcz z czarnymi końcówkami, na jego
czole rosną dwa czarne rogi, natomiast białe włosy falują ku górze).
Osarin : Hmm?!
Davir : Walcz!
Osarin : To wszystko?
Davir : Słucham?
Osarin : To wszystko na
co cię stać?
Davir : Heh! Nie ma
powodu, żebym szedł na całość.
Osarin : Kpisz sobie ze
mnie?!
(Osarin natychmiast
znalazł się przed Davirem, którego zaczął obijać pięściami).
Osarin : Haaaaaaaaaa !!!
(Davir zablokował w końcu
cios i wybił się od ziemi nogami w powietrze).
Osarin : Khaaaaa !!!
(Ninja również odbił się
od ziemi i leciał w kierunku Davira, który wysunął swoje długie, magiczne nici Haniro
spod paznokci, którymi owinął swego wroga).
Osarin : Niech cię!
Davir : Kha!
(Davir chciał rozerwać
ręce, nogi i głowę ninji, lecz Osarin w porę przeciął je swoim sztyletem).
Davir : Hmm? Imponujące.
Nawet po wzmocnieniu moich nici byłeś w stanie je przeciąć.
Osarin : Pożałujesz, że
mnie nie doceniłeś!
(Ninja przywołuje tysiąc lodowych
klonów, które lecą w stronę bohatera).
Davir : Hmph! Ao Kasai
!!!
(Davir podpala wszystkie klony naraz fioletowo-błękitnym płomieniem).
Osarin : Pozwalasz sobie
na zbyt wiele!
(Osarin dostrzegł sygnet
na palcu księcia pół dusz).
Osarin : Zaraz pozbawię
cię wszelakiej mocy!
Davir : Doprawdy?
(Osarin ponownie leciał w
kierunku Davira).
Osarin : Haaaaaaaa !!!
(Davir zasłonił ręką
swoje lewe oko, a prawe na moment zamknął. Po krótkim czasie wojownik klanu
Haniro otworzył pewną moc w prawym oku. Potężne, błękitne oko z małą czarną
kropką zamiast źrenicy. Tęczówka miała w sobie jasnoniebieskie, wirujące
pióra.)
Davir : Haniro Reitekiran!!! (Duchowe oko klanu Haniro)
Osarin : Co takiego?!
(*Osarin : Przecież to
oko Deyory Haniro, córki Kayda!)
Osarin : Khh!
(Osarin zbliżając się do Davira,
wyczuwał za jego plecami potwora, który paraliżował ciało ninji).
Osarin : Niech to!
(Nagle pomiędzy
wojownikami pojawił się Sarell Abatov).
Davir : Hmm?
Sarell : Co to ma być do
cholery?! Osarin!
Osarin : M-Mistrzu…!
------------------------------------------
Osarin i Davir pokazali
sobie swoje możliwości, lecz czy aby na pewno oboje poszli na całość? W pewnym
momencie walkę przerwał Sarell Abatov, jaka jest jego intencja?
Przeczytaj!
Następny Chapter 59 – „Drugie
rozmowy”
Komentarze
Prześlij komentarz