Zenkizon - Chapter 51
Seria Pierwsza - „Cały
Istniejący Wszechświat”
1. Saga - Przygoda Terrego Kuzzaku (Chapter 1-14)
2. Saga - XIII Bóg Absolutny (Chapter 15-30)
3. Saga - Historia 7 Virgonów (Chapter 31-50)
4. Saga - Kryzys Zenkizon (Chapter 51-X)
5. Saga – Nieodwracalne Decyzje (Chapter X-100)
Chapter 51 – „Nie
ukryjesz się przede mną”
------------------------------------------
Seiyon : Pieczęć
Ferugoriego w końcu na tyle spadła, że Terin został mianowany trzynastym
absolutem, a my braliśmy czynny udział w grze szachowej, a nie tylko
likwidowaliśmy galaktyki lub wojowników po ich zakończeniu.
Terry : Mhm…Rozumiem.
Dziękuję ci za opowiedzenie mi tej przeszłości. To również i mnie podbudowało
jako wojownika. Zwyciężymy w grze!
(*Hatsu : Hmph! Czas więc
wyruszyć dalej. Wiele ciekawych rzeczy można się tu dowiedzieć. Dobrze byłoby
wypełnić misję Avenira. Sam jestem ciekaw teraz na czym ma polegać ta gra
Terina Kargella.)
(Wojownik zniknął)
(*Hatsu : Wyczuwam tutaj
w Zenkizon naprawdę bardzo wiele interesujących energii. Jestem pewien, że
większości z nich mógłbym sobie dać radę, niemniej jednak jest kilku
wojowników, przy których bym postawił znak zapytania.)
Hatsu : Dokąd teraz?
(*Hatsu : Nie mogę przenieść
się do galaktyki Ryotaro Necrusa i Sarella Abatova…Do Sarella zrozumiem, jego
pieczęcie są bardzo mocne, ale do Ryotaro?)
Hatsu : Zatem czas
sprawdzić, co u mojego dawnego wroga, Davira Haniro.
(Hatsu próbował się
przenieść, lecz w pewnym momencie zostało to udaremnione. Magia wojownika na
moment całkowicie wygasła).
Hatsu : Hmm?
(Wojownik odwraca się za
siebie. Hatsu był w szoku widząc za plecami uśmiechniętego Terina Kargella).
Terin : Dzień dobry.
Hatsu : Terin Kargell…?
Terin : Dla ciebie
wielmożny, trzynasty absolucie.
Hatsu : Tss! Nie bądź
znów taki pewny siebie.
Terin : Wykryłem twoją
obecność od samego początku, gdy z pomocą magii Avenira przybyłeś do mojego Zenkizon. Nie ukryjesz się przede mną.
Właściwie to powinienem wystawić ciebie Harevowi do osądzenia, ale nie zrobię
tego.
Hatsu : Dlaczego?
Terin : Rozpoczął się
kryzys w Zenkizon. Chaos, o który mi chodziło.
Hatsu : Po co przyszedłeś?
Terin : Masz bardzo
imponującą aurę. Chciałem poczuć ją z bliska i jednocześnie poznać cię bliżej.
W końcu jesteś asem Avenira Necrusa.
Hatsu : Nie jestem
niczyim asem, nie dbam o jego interes ani istnienie.
Terin : Mimo to walczysz
dla niego.
Hatsu : Bronię tego, co
mi znane, nie pozwolę zniszczyć tego, o co walczyli wojownicy w Klepsydrze
Dusz.
Terin : Ta manipulacyjna
wolność jest czymś dobrym?
Hatsu : Ich dusze są czyste.
Gdyby nie te wojny, sami doszliby do porozumień.
Terin : Nie jeden
przykład mieliśmy, że jednak nie.
Hatsu : Dbam o swoje
istnienie i dlatego będę bronił swoich wartości i rodziny, nawet musząc posłać
innych na kasację.
Terin : Rozumiem, każdy
ma jakiś swój powód, niech się sprawdzą w mojej grze. Tylko najwytrwalszy
będzie mógł być czternastym absolutem, który już być może doprowadzi do tego,
że nie będzie nigdy wojen, tak jak w twojej galaktyce.
Hatsu : Przez ten chaos w
Zenkizon pozwalasz mi na swobodne działanie?
Terin : To, że ja cię
widzę nie znaczy, że musisz się od razu ujawniać, ale z pewnością przybycie takiej
energii zostało przez pewne jednostki zaobserwowane.
(*Hatsu : Pytanie, czy
Seiyon wiedział o mnie i udawał, czy też faktycznie moja moc była większa od
niego?).
Terin : Z pewnością znaczna
część wojowników już dawno zaczęła szpiegować innych. Niedługo lista się wypełni
i ogłoszę kolejną zasadę.
Hatsu : Samo przygotowanie
do startu już tworzy wiele schematów i ruchów poszczególnych grup
reprezentantów. Zupełnie jak w tej grze szachowej.
Terin : Martwisz się,
ponieważ teraz to przeżywasz, a wcześniej tylko obserwowałeś?
Hatsu : Heh! Niczym się
nie martwię. Chętnie bym się z tobą zmierzył, twoja aura i energia również jest
imponująca. Niby taki spokój w sobie posiadasz, ale w oczach widać możliwość
obudzenia agresywnego, bezwładnego potwora.
Terin : Haha haha haha!
Uznam to za komplement.
Hatsu : Hmph!
Terin : Powodzenia, Hatsu
Kuzzaku.
(Terin nagle zniknął a
Hatsu przeniósł się do lokalizacji Tetsu Higachiego, rozmawiającego z siostrą,
Xekirą Higachi. Wojownik znajdował się w lesie, przyczepiając się do gałęzi
drzew bezszelestnie).
Xekira : Jak możesz tak w
ogóle mówić, Tetsu!
Tetsu : Musisz albo
rozstać się z Indeyem, albo zginąć z jego ręki.
Xekira : Żartujesz
sobie?! Niby skąd wiesz, że będzie moim przeciwnikiem w grze Terina Kargella?
Tetsu : Po prostu to wiem.
Mogę ci pokazać, ale ty i tak tego nie zrozumiesz, nawet po tych informacjach.
Xekira : Niby dlaczego?
Tetsu : Jesteś taka sama
jak Isarin Yotsura, działasz tylko pod wpływem emocji i żadna racjonalna myśl
nie wiele zmieni w twojej decyzji.
Xekira : Pokaż mi, co
wiesz na temat gry Terina Kargella.
(*Hatsu : Interesujące,
muszę przechwycić również informację na ten temat).
------------------------------------------
Terin Kargell osobiście
powital Hatsu Kuzzaku w Zenkizon. Trzynasty absolut nie wydał Hatsu pod sąd
Hareva Abatova. Uznał, że większość wojowników w Zenkizon zaczęła już działać i
wyraził zgodę na nielegalny pobyt u bram uprawnionych i elitarnych wojowników.
Hatsu postanowił przenieść się do spacerujących Tetsu i Xekiry, jakie informacje od nich wyciągnął?
Przeczytaj!
Następny Chapter 52 – „Tak
wyszło”
Komentarze
Prześlij komentarz