Zenkizon - Chapter 18
Chapter 18 – „Rada najwyższych bóstw Zenkizon”
------------------------------------------
Kyuri
: Terin Kargell wystawił Kersela Kargella i Daxa Dattella, oboje
pochodzą z czasów panowania piątego absolutu. Nieźle władają
żywiołami, twardzi i trudno do nich podejść.
Rodion : A Najt i Rajt Abatov?
Kyuri : Szaleni bracia, zwinni, komediowi, szybcy i niesamowicie niebezpieczni, w duecie są nie do pokonania. Odmówili nawet Kyornellowi dołączenia do jego armii w poprzednim czasie jak i teraz co widać po tabeli.
Rodion : Rozumiem…
(Rodion wyczytuje emocje swymi oczami ze stylu w jakim opowiada o wojownikach Kyuri Tengaku.)
Kyuri : Anyu Abatov natomiast nie miałem przyjemności nigdy poznać. Teraz ja mam pytanie do ciebie.
Rodion : Słucham…
Kyuri : A jeżeli jeden z nas tylko będzie po stronie zwycięzców?
Rodion : Heh! Jeżeli ktokolwiek zdoła mnie uśmiercić, to będzie to wtedy prawdziwa legenda, która pokonała potwora.
Kyuri : Heh! Zapamiętam.
Rodion : Jednak nie zanosi się, abym miał zginąć.
Kyuri : Nie mów niemożliwe. To ty masz być panem sytuacji, który kontroluje przebieg wydarzeń.
Rodion : Widzimy się w finale.
Kyuri : Uważaj.
Rodion : Na co?
Kyuri : Nie, nic…
(Rodion znika)
(Tymczasem – Galaktyka Klepsydry Dusz)
Hatsu : Więc mamy wziąć udział w grze, nie wiadomo jakiej, na jakich zasadach. Do tego, nie wiadomo również, czy w ogóle będziemy grać udział w rogrywce, bo od tego decyduje życie Davira Haniro, czy coś pominąłem?
Uterin : Virgoni, albo pokonamy wszystkich i utrzymamy nasz wszechświat, albo przegramy i przestaniemy istnieć, czy tak?
Avenir : Zgadza się.
Dwight : Dlaczego w tej sytuacji Terry do nas nie wróci? Przydałby się nam.
Avenir : To jego decyzja i należy to uszanować. Pokazał się z dobrej strony w szachownicy i postanowił odejść. Gdyby Isarin nie ściągnął jego duszy, teraz mógłbym go wystawić do gry po naszej stronie.
Dwight : Trzeba ich zlikwidować!
Avenir : Oooo tak, wszystkich pokonać.
Uterin : Interesuje mnie ten Ryotaro Necrus.
Avenir : Hmm?
Uterin : Tak samo jak ja, jest Złotym Dzieckiem. Ma jeszcze większe doświadczenie niż ja.
Avenir : Ale nie posiada takich umiejętności jak ty.
Uterin : Za to ma pewnie inne, Avenir. Powinieneś się ugiąć i coś więcej powiedzieć, w końcu mam walczyć dla ocalenia twojej utopii. Ten gość może jest jedynym ocalałym z twojej rodzimej galaktyki, jednak zastanów się nad priorytetami.
Hatsu : Czy dusze po śmierci są od razu kasowane?
Avenir : Nie. Osądy są zawsze po zakończonej grze dopiero.
Hatsu : Rozumiem.
Dwight : Ten turniej zapowiada się całkiem interesująco.
Avenir : Nie znam tak samo jak i wy, szczegółów tego turnieju, ale znając Terina, nie powinniśmy czekać zbyt długo.
Dwight : Dlaczego?
Avenir : Terin Kargell jest podwójną bestię. Nie znam drugiego takiego jak on.
Hatsu : Co masz na myśli?
Avenir : Gdy jest spokojny, to i bardzo silny, skoncentrowany i niebezpieczny. Jednak gdy jest wściekły, zawsze jedyną osobą, która stopowała jego napady agresji przez zniszczeniem całego Zenkizon był Sordin Akses.
Uterin : On naprawdę ma moc zniszczyć cały zenkizon?
Avenir : Nikt tego do końca nie wie. Virgoni nigdy dotąd nie walczyli ze sobą. Nasza siła i rozwój są ciągle powstrzymywane. Zawsze przez kolejnego Absoluta z główną pieczęcią Ferugoriego na nas. Teraz, gdy jego nie ma, a Absolutem jest Virgon, Terin Kargell, będziemy mogli poznać i zaznać prawdziwego chaosu.
Dwight : Niesamowite, trzeba będzie potrenować przed turniejem. Czuje się, jak niegdyś na Planecie Ziemia, haha!
Avenir : Jednak teraz zapewne Terina drażni inne, zupełnie obce mu uczucie, z którym musi się zmierzyć.
Uterin : Strach?
Avenir : Niepokój.
(Zaświaty Zenkizon – Sala Treningowa Hareva Abatova.)
Terin : Witam wszystkich zgromadzonych strażników.
Mergad : Wszystkie twoje uwagi i deklaracje trafią do uprawnionych w poszczególnych klanach za pomocą naszych uszu. Dopiero ci uprawnieni, będą mogli przekazywać wieści dalej, w zależności od swoich hierarchii.
Terin : Dziękuję, siadajcie proszę.
(Terin usiadł wraz z dziewięcioma strażnikami z dziesięciu istniejących klanów w Zaświatach Zenkizon. Klan Dattell jako jedyny, najmniej liczby nie posiada swojego strażnika).
Terin : Chciałbym porozmawiać o turnieju, ponieważ Zaświaty również biorą udział w wojnie.
Mergad : Jak to? Przecież zmarli tutaj są w stanie spoczynku i chwały za zasługi przy pracy z poprzednimi Absolutami.
Terin : Owszem, do teraz.
Mergad : Że co?
Jirigo : Nie możesz tego zrobić! Jak chcesz niby wplątać zaświaty Zenkizon do swojej chorej gry? Nie dostaniesz zgody większości!
Terin : Powstaliście oburzeni w obecności XIII Boga Absolutnego, powinniście otrzymać karę. Możecie również usiąść ponownie i pozwolić mi kontynuować?
Jirigo : Mhm!
Terin : Nie przyszedłem tutaj prosić żadnej rady o pozwolenie. Nie będzie też żadnego głosowania. Pieczęcie Ferugoriego nie działają. Obecnie dwóch Virgonów pełni rolę Absolutów. Informuję was tylko, że również bierzecie udział w mojej grze.
Mergad : Jak niby ma to wyglądać?
Jirigo : Właśnie! Nikt nie zna zasad.
Terin : Zasada obecnie jest prosta i każdemu już znana. Czekam, aż cała siódemka Virgonów wystawi 10 reprezentantów, nie ważne z jak liczną armią wojowników żywych czy umarłych.
Kargen : W jaki sposób Zaświaty Zenkizon biorą udział w wojnie?
Terin : W pewnym momencie turnieju, wybrańcy będą musieli zmierzyć się z wami. Jeśli wygrają, czeka ich nagroda. Jeśli przegrają, po turnieju ich dusze trafią w wasze ręce, a nie do Hareva.
Aarbi : Brzmi ciekawie, chętnie dowiem się czegoś więcej.
Ravir : Czy Harev wie o twoim włączeniu zaświatów do gry?
Terin : Naturalnie. Zaakceptował mój plan lecz nikomu go nie wyjawi. Nie łudźcie się.
Tsura : W jaki sposób będziemy walczyć? Indywidualnie? Parami?
Terin : Parami. Tylko Jirigo Abatov jako najsilniejszy strażnik najszlachetniejszego rodu będzie walczył indywidualnie.
Jirigo : Zrozumiałem.
Terin : Przedstawię wam trochę plan mojej gry, a raczej jej część, która was będzie na pewno dotyczyła. Oczywiście ta rozmowa nie ma prawa wyjść poza te mury.
Fertil : To raczej oczywiste.
Terin : Twój poprzednik oddał ci swoje miejsce na wniosek Kyuriego. Masz władać w zaświatach i czuwać nad swoim rodem, ale sygnetu ci nie oddał.
Fertil : To nasza sprawa.
Terin : Heh, no tak, no tak. Zatem!
------------------------------------------
Avenir zbroi swoich wojowników. Terin ogłosił, że strażnicy klanów będą musieli walczyć w jego grze. Jakie to warunki i zasady? Terin wciąż pokazuje, że po zdjętej pieczęci. To on rządzi i nie boi się z kimkolwiek walczyć w razie potrzeby. Jak potężny naprawdę jest? Jakie tajemnice zdradzi strażnikom?
Przeczytaj!
Następny Chapter 19 – „Cztery absolutne legendy”
Komentarze
Prześlij komentarz