6670 WŚ - Chapter 1494
Chapter
1494 - „Bitwa z Letriyą Dattell”
------------------------------------------
(Trójka wojowników podskoczyła, unosząc się w powietrzu)
(*Indey
: Ziemia...Zaczyna się topić!)
(*Sarung
: Jej energia nie działa tutaj, tak samo nie sięga do Katatsu,
imponująca kontrola tak naładowanej energii.)
Letriya
: Masz coś jeszcze do dodania?
(Hidion
na ślepo próbuje trafić z pięści w Letriyę, ta uśmiawszy się,
dokłada koleje ciosy w ciało wojownika.)
Hidion
: Ha!
(Hidion
odlatuje w tył, wystrzeliwując na oślep swe pióra, które po
sekundzie zaczęły płonąć a jej magia wygasła.)
Letriya
: Nie radzę zmieniać się w pióra, bo sam wydasz na siebie wyrok.
Hidion
: Khh!
Letriya
: Trzech użytkowników piór, trafiliście na niewłaściwą
przeciwniczkę.
Hidion
: I tak cię dopadnę!
(Letriya
podlatuje do Hidiona, wystawiając prawą rękę przed siebie, palce
uformowała w pistolet, celując w głowę naszego bohatera)
Letriya
: Taaa. Na pewno.
Hidion
: Hmm?
Letriya
: Słodkich Snów!
(Letriya
wystrzeliła złoty pocisk ze swego palca wskazującego.)
Letriya
: Co do… ?!
(Z
ust Letriyi zaczęła wylewać się krew.)
Hidion
: Hmm ?!
(Wojownicy
mogli otworzyć swe oczy, tym razem to niebo całkowicie ściemniało,
a Złote Dziecko strony Saisho świeciło najjaśniej w swych
barwach.)
Hidion
: Skąd Ty się tu?!
(Przed
Hidionem stał w czarnym płaszczu rozpiętym od połowy pasa w dół,
a zasunięty pod samą szyją, w czarnych spodniach, białej masce na
twarzy. Z wyciągniętą prawą ręką w prawy bok, zgiętą dłonią
za siebie, trzymający sztylet, Sarung Kyosuke. Wojownik, który
przyjął strzał bezpośrednio w głowę. Stracił maskę, a jego
oczy świeciły żółtą barwą ze złotym konturem)
Sarung
: Haha! Spodziewałem się tego, lecz nie sądziłem, że tak
wcześnie. Miałem nadzieję, że tych wojowników stać na coś
więcej przeciwko Tobie, Letriyo.
Letriya
: Moc Ritan? (Powrotu) Przecież dotyczy
jedynie pionków szachownicy! A ta jest wstrzymana!
Sarung
: Jest jeszcze jedna możliwość przywołania mnie w czasie gry.
Letriya
: Pieczęć Songarkar?
Sarung
: Zgadza się.
(*Hidion
: Cały Katatsu Kyosuke...Strateg jakich mało, kreator własnych
trybów mocy. Niech Cię szlag!)
(Fragment)
Katatsu
: Dzisiaj jest 15.12.6670r, mamy 16 dni, aby pokonać Rantaro i
zakończyć zwycięsko wojnę, jednak wasze umiejętności nie są
zbytnio pomocne elitom pochodzącym z zakątków Zenkizon.
Hirashi
: Zakątków Zenkizon?
(Katatsu
pstryknięciem palców, przekazał informacje odnośnie Davira
Haniro, dokładnie te same, które podał Terremu Kuzzaku)
Katatsu
: Nie mamy czasu, dlatego bez zbędnych pytań, przeanalizujecie to
sobie w trakcie wojny.
Blendi
: Moja głowa!
Onirdan
: Za szybko dałeś nam taką ilość informacji! Khh!
Katatsu
: Wasze prywatne przemyślenia w ogóle mnie nie interesują, jedynym
wspólnym celem jest zwycięstwo w Grze Szachowej, po wojnie możecie
robić co chcecie.
Hirashi
: Mhm!
Katatsu
: Od teraz, wraz z Sarungiem będziemy szkolić wasze umiejętności
przez 5 dni, 20.12.6670r rozdzielimy się z wyznaczonymi zadaniami,
będziecie zdani na siebie, jakakolwiek odmowa czy sprzeciw na nic
się wam zda, ponieważ od początku Gry Szachowej, jesteście w nią
wplątani i sprzeciw w niczym nie pomoże.
(Koniec
Fragmentu 1442 Rozdziału)
(*Hidion
: To są godni wojownicy na skalę Zenkizon. Mamy 25.12.6670r. Nadszedł czas ostatecznej próby!)
(Hidion
spogląda na Dainera i Gentaro, następnie na Indeya)
Letriya
: Z Sygnetem czy nie, zginiecie wszyscy!
Sarung
: I to nie byle jakim, to! (pokazuje, wystawiając dłoń) jest
srebrny sygnet z czarną kosą śmierci! W Zenkizon
(Całym istniejącym Wszechświecie)
jestem okrzyknięty jedynym zdolnym, by pokonać Sarella
Abatova! Szóstego Virgona! (Jednego z wojowników, którzy ani razu
nie przegrali swej walki.) Żadne Złote Dziecko mi nie zagrozi! No
chodź! Jedną warstwę mocy już się z Ciebie pozbyłem!
Letriya
: Tss!
(Fragment)
Katatsu
: Uchowałeś się aż do tego momentu…
Sarung
: Podczas ataku Seqita i jego wojowników, pokonałem wroga i
przeniosłem się do Saisho.
Katatsu
: Rozumiem, że przyłączysz się do zwycięskiej ekipy Qurell 3.
Sarung
: Heh, nie widzę problemu, jednak ja również muszę coś z tego
mieć.
Katatsu
: Hmm?
Sarung
: Przekazanie wam informacji, jakie zdobyłem, przyda się do dalszej
walki i rozplanowań, jednak sama satysfakcja z pomocy nie jest
czymś, czym się kieruje.
(*Terry
: Posługuje się rozumem, nie sercem… Jednak walczy po stronie
Davira Haniro)
Katatsu
: Co byś chciał w zamian za informacje?
Sarung
: W przypadku twej śmierci, ożywisz Ashiro Tengaku.
Terry
: Hmm?
Katatsu
: Piąty umysł obronny? Dlaczego ci na tym zależy?
Sarung
: To mój warunek.
Katatsu
: Zrozumiałem.
(Sarung
i Katatsu chwycili się za ręce w zgięciu łokci)
Katatsu
: Pieczęć Songarkar !!!
Sarung
: Wybornie.
(Koniec
Fragmentu 1436 Rozdziału)
(*Sarung
: Obiecałem, że przyłączę się i przekażę informację Qurell
3, wezwałeś mnie do nich pomimo tego, że powiedziałem Ci wcześniej, iż będę
walczył na własną rękę. Mógłbym teraz równie dobrze stąd
odlecieć, Katatsu… Nie wiem czy robisz to na wzgląd o słowa
Isarina Yotsury, czy może będziesz spokojniejszy o własną bitwę.
Tak czy inaczej, pokażmy im, dlaczego tylko 10 sygnetów jest w
Zenkizon, oraz, że nie łatwo jest je
zdobyć! Również toczysz poważną bitwę, tutaj jednak nie mamy
zamiaru przegrać!)
(Między
wojownikami w powietrzu toczy się walka wręcz)
(*Hidion
: Skradł mi walkę!)
Indey
: Mhm!
Dainer
: Indey, co twoje doświadczenie mówi o całej tej sytuacji?
Indey
: Sarung jako umysł bronił Aytulę w Zaświatach swego czasu, po
poznaniu Isarina Yotsury, patrzy i analizuje wszystko z sercem. To
duży krok u Sarunga, który może nas ocalić i zaprowadzić dalej.
Gentaro
: Ale czy mamy mu pomóc?
Indey
: Wygląda na to, że na razie całkiem nieźle sobie radzi.
(Sarung
z uśmiechem na twarzy unika każdego ciosu swojej rywalki)
(*Letriya
: Tss! Jego czerń dominuje, niebo ściemniało a nawet mój blask
jest za słaby i za bardzo pochłonięty, nie mogę go dostrzec!)
Sarung
: Pomogę Ci.
(Sarung
pozwolić się trafić w brzuch, lecz jedyną osobą, która odczuła
ból, była Letriya.)
Letriya
: Tss!
Sarung
: Uderzaj do woli.
------------------------------------------
Hidiona
przed pewną śmiercią uratował wcześniejszy pakt Katatsu z
Sarungiem, który zgodził się po przybyciu wojowników z Qurell 3
na teren Wymiaru Saisho, aby dołączyć do nich i przekazać
informacje, jakie zdobył przebywając po stronie przeciwnika. Sarung
nie tyle, że uratował swoimi umiejętnościami Hidiona, co
całkowicie zmienił obraz tego pojedynku.
Czy
Letriya może jeszcze zagrozić naszym bohaterom?
Przeczytaj!
Następny
Chapter 1495 - „Księżyc Zenkizon – Katatsu Kyosuke vs Następcy
sygnetu #1”
Komentarze
Prześlij komentarz