6670 WŚ - Chapter 1445
Chapter 1445 – „Wyznaczeni Do Zabójstwa”
------------------------------------------------------
Konao : Mortay będzie cię szkolił przez pewien czas, to
wszystko, co możemy dla ciebie zrobić.
Isarin : Jesteście neutralni, jednak zależy wam na walce z
kimś z naszego wymiaru, czy ta osoba jest aktualny w Saisho?
Konao : Heh!
Mortay : To nie jest ważne
Isarin : Mhm!
Mortay : Szykuj się, Isarinie Yotsuro.
Isarin : Hmm?
(Mortay podchodzi do naszego bohatera, oboje spoglądają
sobie głęboko w oczy)
Mortay : Siadaj.
(Mortay usiadł na ziemi, Isarin po chwili również, nie
odciągając wzroku od wojownika)
Konao : Będę chronić tego miejsca podczas waszego treningu
Isarin : Dlaczego więc mi pomagacie? Jesteście neutralni,
jednak wybrani przez Segakiego dla jego potrzeb, do walki z kimś wyznaczonym w
scenariuszu.
Konao : Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie.
Isarin : Mhm!
Mortay : Nawet jeżeli przegramy, jak i nasza elita, ktoś
będzie musiał w waszym wymiarze zdobyć trzy tytuły, aby zakończyć grę.
(*Isarin : Tetsu Higachi!)
Konao : Potraktuj to jako mój prezent, w końcu jesteśmy z
tego samego klanu, oboje mamy szanse dostać się do najwyższego Bóstwa w
zaświatach.
Isarin : Hmph!
(Tymczasem – Imperium Kayda Haniro –
Miasto Kiriyo)
(Segaki wraz z Kyurim siedzieli
szli przez mroczne miasto, wojownicy jak i cywili, ponuro siedzieli przy swoich
sklepach/stanowisk, oświetlenie migało co chwilę, czarne chmury i lekki deszcz
towarzyszył wojownikom w podróży)
Kyuri : Rodion i Dainer opanowali cztery nasze galaktyki,
jednakże nasi zwiadowcy poinformowali, że prawdopodobnie wracają do miejsca spotkania
grupy Katatsu Kyosuke.
Segaki : Prędko nie ruszą na piątką galaktykę, jednak nie
możemy zostawić tego w spokoju.
Kyuri : Od kiedy posiadam całość duszy i mocy z tym
związanej, Rodion i Dainer nie zaatakowali, wycofali się.
Segaki : Wciąż boją się zaatakować, ich moc nie rozwinęła
się w pełni, dlatego też nie możemy im na to pozwolić
Kyuri : Co więc proponujesz?
Segaki : Tutaj znajdziesz odpowiedź.
(Oboje wchodzą do starej, zniszczonej fabryki, w której
ciekała szóstka wojowników)
Szlachetni Strażnicy
Reon Dattell - http://pokazywarka.pl/go3e73/
Miyari Watarra - http://pokazywarka.pl/t8n3nq/
Wojownicy
Sakara Flan - http://pokazywarka.pl/shwhhs/
Syndra Vergaden - http://pokazywarka.pl/bmkzec/
Datoz Watarra - http://pokazywarka.pl/rvytpo/
Władca Wilkołaków – Książę Higiro Watarra – http://pokazywarka.pl/nywgkk/
Kyuri : Mhm!
(Mroczna elita Saisho stała przy pojemniku, z którego
wydobywał się ogień)
(*Kyuri : Reon Dattell – Złote
Dziecko, istnieje niewielu takich, mówi się, że ich moc może konkurować
z Virgonami, przebudziły się w nich zdolności i siły, z którymi żaden z nas nie
chciałby się mierzyć)
Segaki : Zostaliście wyznaczeni do zabójstwa! Waszym zadaniem
jest za wszelką cenę pozbyć się intruzów, którzy próbują opanować nasz wymiar
(*Kyuri : Zastanawiam się, dlaczego od razu nie wyśle
najsilniejszych, chociaż energie Nijigen oparte są na sercu, z czego czerpią
moc, rozsądniej ich podobijać, niż ewentualnie tracić najlepszych, co i tak
wydaje się niemożliwe, rozważny scenariusz jest tutaj bardzo ważny, Segaki to
dobry strateg, zremisował z Terrym Kuzzaku, jednak z poprzednikami Davira nigdy
nie przegrał)
Segaki : Terry Kuzzaku nie może zostać uśmiercony, ledwie
żywego sprowadźcie go do zamku.
Reon : Tak jest...!
Segaki : Jeżeli zginiecie, będziecie na łasce Shisury
Larudana, który jest Bogiem Zaświatów, a jak wiecie, nasze zaświaty nie
istnieją przez wybuch.
Reon : To przez twojego syna.
Segaki : Co powiedziałeś?
Reon : Hah! Rozwalę każdego przeciwnika!
(Reon odleciał)
Segaki : Tss!
(*Segaki : Złote Dzieci...Do tej pory istnieje piątka
takich, dwójkę mam po swojej stronie, Nijigen nie ma żadnego, mogliby mieć
poprzez Kamień Życia, jednakże woleli przywołać Terrego Kuzzaku, trójka nie
występuje w Grze Szachowej, jednakże Reon...! To mój as!)
Segaki : Ruszajcie!
(Reszta wojowników odleciała za Reonem Dattellem)
Kyuri : Interesujące połączenie, trzech z klanu Watarra,
jedna z Flan i Reon Dattell.
Segaki : Niech po tych intruzach nie pozostanie nawet pył!
Pora zakończyć zwycięsko tę wojnę!
Kyuri : Nie masz już nic w zanadrzu?
Segaki : Teraz liczy się już tylko przetrwanie i ogólne
zasady ukończenia gry.
Kyuri : Heh!
Datoz : Widzicie Reona?
Higiro : Zostaw go, my lecieli wykonać zadanie, czy on
przyleci później czy nie, to jego sprawa.
Datoz : Khh!
Sakara : Reon nie podlega rozkazom, jedynie przepisom Gry
Szachowej.
Datoz : Hmph!
(3 Dni Później – 17.12.6670r - Planeta
Rodvirx)
Katatsu : Jak postępy?
Hidion : Odpoczywają po ostrym treningu Sarunga, opanowali
lepiej kontrole swych magii, również dałem im parę wskazówek, podobnie jak i
ty.
Katatsu : Widzisz to, prawda?
(Hidion spogląda w niebo)
Hidion : Ta, piątka wojowników próbująca rozwalić nasze
bariery.
Katatsu : Wojownicy Segakiego, z pewnością wysłał ich, by
nas pokonać.
Hidion : Mam wrażenie, że nie jestem wstanie aktywować
trzeciego poziomu klanu Akses, nie mam talentu naturalnego jak Sordin czy
Mavier, tylko tej dwójce się to udało.
Katatsu : Heh! Działaj albo nie, nie ma próbowania.
Hidion : Mhm!
Katatsu : Przeciwnicy wydają się być w miarę potężni,
jednaaaakże...(Książe zaczął ziewać)
Hidion : Zbliża się jeszcze jedna osoba, niesamowita
szybkość!
Katatsu : Hmm?
Hidion : Ta energia!
(*Katatsu : Jest błyskawiczny, nie sądziłem, że tak można
przemierzać galaktykę, totalna swoboda, jednak)
Hidion : Ta chęć mordu!
(Terry wraz z pozostałymi wybiegli z komnaty treningowej na
zewnątrz)
Terry : Ta energia!
Katatsu : Znasz ją ze swojej galaktyki, prawda?
(*Terry : Pędzi w kierunku barier, demoniczna szybkość!)
Indey : Przytłaczająca energia!
(*Blendi : Wręcz paraliżująca)
Sarung : Przygotujcie się, ktoś próbuje zepsuć nasz plan
treningowy
Terry : Przypominają nam chyba o czasie, w takim razie te
trzy dni muszą wystarczyć, ewentualne dwa staną się dłuższą regeneracją!
Hirashi : Mhm!
(Do barier otaczającą planetę podleciał Reon Dattell)
Sakara : Nareszcie, mieliśmy trochę problemów z barierami.
Reon : Doprawdy, jesteście żałośni.
Datoz : Takie zdolności magiczne posiada jedynie Sakara,
zdjęła kilka barier, ale to wciąż za mało...
Reon : Tss!
(Reon przyłożył dłoń pod barierę, następnie zaciskając
palce, zdezaktywował wszystkie, jakie Planeta Rodvirx posiadała)
Reon : Heh! Szykujcie się na śmierć, wojownicy Nijigen!
(Reon, w szarej trójkątnej zbroi, z wydłużeniem na barkach,
rozczochrane, włosy lwa, mroczne czerwone oczy, złoty kontur ciała, Aura
wojownika płonęła czerwonymi barwami)
Onirdan : Mhm!
Reon : Rozpocznijmy zabawę!
------------------------------------------------------
Segaki powołał potężnych wojowników do pozbycia się Qurell 3
wraz z jej załogą.
Nasi bohaterowie byli wstanie trenować 3 dni, czy to w ogóle
pomogło w rozwinięciu swych umiejętności?
Czy poradzą sobie z zagrożeniem?
Przeczytaj!
Następny Chapter 1446 – „Rozdzieleni Przeciwnicy”
Komentarze
Prześlij komentarz