6670 WŚ - Chapter 1594


Chapter 1594 - „Dodatkowe wartości”

------------------------------------------

Indey : Wciąż nie odpowiedziałeś, jak mamy pokonać Rantaro Higachiego we trójkę w ciągu godziny.

Tetsu : Na to nie mam pomysłu, jednakże w jego Grze mieliście wybór, albo pokonać jego, albo otworzyć lustro. Istnieje możliwość, że nie będziemy musieli z nim walczyć, lecz wtedy wojnę musielibyśmy zakończyć w ciągu godziny.

Indey : A jeśli tego nie zrobimy?

Tetsu : Wtedy on będzie mógł się ruszyć z części Jargakax i wszystkich zabić. Póki co, przez godzinę może nas doprowadzić tylko do skraju śmierci, lecz zabić nie może.

Isarin : W takim razie musimy albo zaryzykować i spróbować go zabić, albo zostawić go w spokoju i skupić się na wygraniu wojny w ciągu godziny…

Tetsu : Dokładnie. Jeżeli czas minie, zgodnie z pieczęcią Profesora Ryujiego, który otworzył po raz pierwszy bramę piekieł. Odrodzą się demony Ricona w dodatku nieśmiertelne, to jednak nie wspomoże nikogo.

Indey : Dlaczego?

Tetsu : Sordin i Seiyon jako kolejna dwójka Virgonów, wraz z Rantaro Higachim będą musieli zniszczyć dwunastą galaktykę na dobre...Wraz z naszymi duszami.

Isarin : Co takiego?!

Tetsu : Jako, że Rantaro jest wojownikiem Saisho, to Kayd Haniro pozostanie na tronie jako Absolut.

Rodion : Mhm!

Tetsu : Jedyni, którzy nie zginą, to wybrani.

Isarin : Co to znaczy?

Tetsu : Główni Bogowie Wszechświata wraz z Absolutem i jego następcą wybierają po dwie osoby z gry szachowej przed rozpoczęciem gry. Jeżeli wybrani przeżyją do zakończenia gry, będą mogli wstąpić do Zenkizon.

Indey : Dlatego Planeta Virden była dla nich taka ważna, to miejsce łączone z Niebem Wymiaru Nijigen, zarządzanym wcześniej przez mojego ojca, Ashtora.

Tetsu : Zgadza się. Warto jednak pamiętać o dodatkowych wartościach, jakie posiadamy.

Isarin : To znaczy?

Fragment wspomnień Tetsu Higachiego poniżej:

Tetsu : W Komnacie, Twoja żona Kerima, oddała życie pieczęcią Kyosuke, jednak to życie, nikomu nie zostało oddane, ponieważ nie może ożywić Minoru Kyosuke. Wojownika Czasu.

Shisura : Mhm…!

Tetsu : Przekaż możliwość przekazania komuś tego życia przeze mnie w odpowiednim momencie, zapieczętowane życie będzie u mnie w ciele, jednak nie będę mógł z niego skorzystać, a jedynie kogoś wskrzesić.

Shisura : Po co ci one?

Tetsu : Ty mi je dasz, a w zamian sprawię, że będziesz jeszcze potężniejszy.

---------------------

Tetsu : Ajsen Kargell złamał zasady Gry Szachowej, w której wyraźnie jest zakazane korzystanie z pełnej mocy sygnetów przed otwarciem lustra. Dzięki temu nasz wymiar zyskał trzy życzenia, jedno możemy wykorzystać w czasie gry, dwa dopiero po jej zakończeniu.

Gentaro : Tym życzeniem wyślesz nas do Saisho?

Tetsu : Tak, tylko waszą dwójkę, reszta będzie mi potrzebna tutaj, by chronić Wymiar.

(Koniec wspomnienia z 1399 rozdziału.)

Isarin : Dwa życzenia jeszcze po zakończeniu gry…

Tetsu : Nawet jeśli zwyciężymy, wyjść stąd będą mogli tylko wybrani przez Głównych Bogów, reszta i tak będzie musiała zginąć wraz z wymiarem. Wtedy Terin Kargell zostanie Trzynastym Absolutem.

Indey : Dlaczego tak?

Tetsu : Pieczęć pierwszego Absolutu wciąż działa na pięciu z siedmiu Virgonów...Inqa, Rantaro, Sordina, Seiyona oraz Terina Kargella. Po każdej zmianie Absolutu, Virgoni muszą zniszczyć wszechświat, by nowy mógł stworzyć grę aby go pokonać i dostosować tam podobny układ dla Virgonów.

Isarin : Więc za każdego Absolutu było tak, że Sordin i Seiyon pilnowali wyjścia a Rantaro pozbywał się wszystkich?

Tetsu : Dokładnie tak.

Rodion : Taa...Rantaro coś wspominał, że ostatnia taka grupa trafiła mu się za czasów Siódmego Boga Absolutnego.

Isarin : Mhm!

Melira : Nieźle!

Tetsu : Tymi życzeniami chcę sprawić, by ta dwunasta galaktyka była bezpieczna i wolna.

Isarin : Możemy kogoś wskrzesić! Po wygraniu gry szachowej mamy dwa dodatkowe życzenia, w dodatku kamień śmierci…!

Tetsu : Kamień i wskrzeszenie chcę wykorzystać w ostateczności.

Isarin : Jeżeli zwyciężymy, pieczęć Pierwszego Boga Absolutnego nie będzie więcej działać na Virgony.

Tetsu : Hmm?

Isarin : Avenir Necrus pojawił się na rozprawie, przejąłem tytuł Głównego Boga Wszechświata po Seridanie, byłem tam, widziałem to… Lider Virgonów wygrał sprawę sądową. Ferugori Abatov jest odizolowany przez moc Głównego Boga Zaświatów, Hareva Abatova…!

Tetsu : Mhm!

Indey : Wiele wojowników Kyosuke oddało życie swoimi technikami, przez co nie możemy wskrzesić Katatsu Kyosuke, czy Sarunga…

Tetsu : O ile wiemy, że Katatsu zgodnie z pieczęcią Songarkar zgodził się odrodzić Ashiro Tengaku, tak do dziś nie wiemy, kogo wskrzesił Sarung Kyosuke…

Isarin : Że co?

Ashiro : Mhm!

Tetsu : Shisura jako Bóg Zaświatów powiedział mi, że to wskrzeszenie nie jest zablokowane, tylko opóźnione.

Isarin : To możliwe?

Tetsu : Dla posiadacza sygnetu z kosą śmierci?

Isarin : No...Chyba...Nie wiem.

Tetsu : Skoro mamy godzinę, zobaczymy, jak ustabilizuje się szachownica, proponowałbym odpuścić Rantaro Higachiego przynajmniej na 30 minut i skupić się na pokonaniu Szlachetnych Strażników Saisho. Gdy zniknie problem, zdobędziemy trzy tytuły i zakończymy grę.

Indey : Co z Saruyą Haniro?

Tetsu : Zapieczętowana mocą Ritan na części planety Virden.

Indey : Dlaczego?

Tetsu : Żeby nie zrobiła nic głupiego, od początku wojny Davir albo zapieczętował ją w skale, albo teraz mocą Ritan.

Isarin : Jeżeli zginie, odrodzi się Takemi Flan, jeżeli zwycięży, to Davir Haniro.

Rodion : Więc to ona musi zdobyć trzy tytuły?

Isarin : To córka Davira Haniro, najlepiej by było.

Rodion : To już wszystko?

Tetsu : A co jeszcze chciałbyś usłyszeć? To wszystko, co nam pozostało. Kamień śmierci, dwa wskrzeszenia i dwa życzenia po ukończeniu gry.

Rodion : Ta wojna trwa zbyt długo, za dużo przez nią osób poległo.

(*Isarin : Mistrzu Treydin...Aytula!)

Rodion : Nie uratowałem własnej planety, nie pomogłem bratu...Nie dałbym rady pomóc również i Wam. Na szachownicy, mój pionek dotarł do ostatniego pola przeciwników, mogę w spokoju doczekać możliwości przejścia do Zenkizon, nie uczestnicząc w grze. Moc Ritan mnie nie sprowadzi do walki.

(Rodion wzbija się w powietrze.)

Tetsu : I tak chcesz po prostu od nas odlecieć? Czy to nie Ty przekonałeś Fertila Tengaku do tego, by nam pomógł?

Rodion : Szukał jedynie chwały, wcale nie chciał nam pomóc.

Tetsu : Po części to prawda, jednak mógł wciąż podróżować sam, a nie z Wami wszystkimi.

Rodion : Tss!

(Rodion Echira odlatuje od wojowników.)

------------------------------------------

Tetsu powiedział o wszystkich rzeczach, jakie mogą jeszcze wspomóc wojowników wymiaru Nijigen. Rodion Echira postanowił poczekać bezpiecznie do końca gry, taki scenariusz miał obiecany od samego początku. Co postanowią nasi bohaterowie?

Przeczytaj!
Następny Chapter 1595 - „Nie chcesz tego”

Komentarze