Zenkizon - Chapter 90
Chapter 90 – „Zebranie w
pałacu Seiyona Echiry”
------------------------------------------
Zenkizon - Pałac Seiyona Echiry
Rodion : Wszystkich
wezwałem w twoim imieniu, niedługo powinni się pojawić.
Seiyon : Wybornie.
Terry : Nie jestem
wstanie niczego więcej się nauczyć.
Seiyon : Hmm? Czy jesteś
aby tego pewien?
Terry : Absolutnie.
Ostatnie ćwiczenia bardzo mi pomogły.
Seiyon : Uważasz więc,
że osiągnąłeś już swój limit?
Terry : Byłem kiedyś
mistrzem miecza w galaktyce z której pochodzę. Dzierżę obecnie złoty miecz zenkizon,
jestem pewien swych umiejętności.
Seiyon : Nie mam na
myśli umiejętności władania ostrzami, lecz o siłę bitewną.
Terry : Z pewnością nie
jestem najpotężniejszym wojownikiem wszechczasów i nigdy nie będę. Znam swoje
limity i wiem, że lepszy już nigdy nie będę.
Rodion : Mhm! Naprawdę
osiągnąłeś swój limit?
Terry : Niechaj poziom
mojej obecnej mocy cię nie zmyli, Rodionie. Mam w sobie ogromne pokłady energii
oraz wieloletnie doświadczenie w boju na wielu płaszczyznach i z ogromną
ilością wojownikow.
Rodion : Heh, tylko spytałem.
Terry : Jestem gotów.
(Terry zacisnął pięść z
uśmiechem na twarzy. Wojownik był bardzo pewny siebie i swoich umiejętności).
Seiyon : Bardzo mnie to
cieszy.
(Do wojowników do sali konferencyjnej
dołączyli Zed Kargell, Jahim Tengaku, Rhizo Kuzzaku oraz Stex Dattell)
Rhizo : Przyszliśmy na
czas?
Seiyon : Tak, siadajcie
proszę.
(Rhizo i Stex usiedli z
dala od siebie, od ich ostatniego rozdzielenia, w ogóle się do siebie nie
odzywali, trenując indywidualnie tak, jak Rhizo ustalił).
Terry : Hmm?
Jahim : Widziałem przed
pałacem kilku naszych reprezentantów, powinni niedługo dołączyć do nas.
Rodion : To dobrze.
Zed : Dostałem
informacje, że drużyna Shisury Larudana ćwiczyła w zaświatach zenkizon. Harev
musiał iść z nimi na jakiś układ a i Sordin Akses pozbierał swoich
reprezentantów na rozmowy.
Seiyon : Dlatego właśnie
i my musimy się naradzić.
(Do wojowników przybyli również
Sazzaff Flan, Zoe Kyosuke oraz Bella Dattell).
Seiyon : Witajcie, siadajcie
proszę.
Sazzaff : Hmph!
Rodion : Brakuje tylko
Harepa Opańskiego.
Seiyon : W takim razie
poczekamy chwile.
Sazzaff : Wśród nas
również są wojownicy, którzy wstrzymali się przed rozpoczęciem etapu selekcji?
Rhizo : Czemu pytasz?
Sazzaff : Chciałbym już
wystartować, skoro mam zginąć to wolę tego nie przedłużać.
Zoe : Tak ci się spieszy
na śmierć?
Sazzaff : O mnie się nie
martw, poradzę sobie z przeciwnikiem lub przeciwnikami, lepiej spójrz na
siebie.
Zoe : Tss!
Seiyon : Nie wezwałem
was tutaj, aby się kłócic, przestańcie proszę.
Sazzaff : Nie rozumiem
tego przedłużania, jesteśmy gotowi czy nie? Seiyon, nie jesteś słabym virgonem,
dlatego zgodziłem się do ciebie dołączyć, równie dobrze mogłem reprezentować
Sarella, kiedy mi to proponował.
Seiyon : Wiem o tym i
bardzo to szanuję, jesteś naszym prawdziwym asem w drużynie, ale nie ma sensu wymuszać
decyzji na słabszych od siebie. Każdy powinien być gotowy w zgodzie z własnym
sumieniem. Do tego dąży również Terin Kargell, nasz obecny XIII Absolut.
Sazzaff : Mhm!
Terry : Zmieniłem już
swój głos za rozpoczęciem selekcji, potrzebowałem trochę czasu na dokończenie
treningu i pewnych sztuczek. Teraz jestem w pełni gotowy.
Sazzaff : Hmph!
Rodion : Widzisz? Nie ma
się co tak gorączkować.
Sazzaff : Nie ważne…
(Do pokoju wchodzi
również Harep Opański).
Harep : Cześć, spóźniłem
się?
Seiyon : W samą porę,
siadaj proszę.
(Wszyscy zajęli swoje
miejsca przy stole).
Seiyon : Nie wiem
dokładnie kiedy rozpocznie się turniej, ale
jesteście moimi reprezentantami i powinniśmy walczyć jak jedna drużyna. Jeżeli
będziecie chcieli działać indywidualnie, nie widzę również żadnego sprzeciwu czy przeciwskazań.
Zoe : Hmm?
Seiyon : Zebrałem was w
moim pałacu, aby porozmawiać o słabych i mocnych stronach naszych potencjalnych
przeciwników, z którymi prawdopodobnie i tak przyjdzie nam się kiedyś zmierzyć.
Rodion : Dzięki wiedzy
zebranej od każdego z was, można obmyślić również strategie i drużynowe
formacje bitewne.
Rhizo : O ile w ogóle
będziemy walczyli w parach lub drużynach.
Seiyon : Masz jakąś
teorie na temat etapu selekcji?
Rhizo : Owszem, wydaje
mi się również, że w 90% moja teoria się potwierdzi.
Sazzaff : Hmm?
Seiyon : Zatem,
posłuchajmy co masz do powiedzenia.
Rhizo : Mhm!
------------------------------------------
Seiyon Echira zaprosił
swoich reprezentantów do Sali konferencyjnej w swoim pałacu, co wyjdzie z tych
rozmów? Czy druzyna się bardziej zjednoczy, czy może podzieli?
Przeczytaj!
Następny Chapter 91 – „Tajemna teoria
Rhizo Kuzzaku”
Komentarze
Prześlij komentarz