Zenkizon - Chapter 81

 

Chapter 81 – „Duma klanu Kuzzaku”

 

------------------------------------------

 

Dwight : Uterin!

 

Hatsu : Khh!

 

Avenir : Wystarczy, czy walczymy, aż wszyscy zginiecie?

 

Hatsu : Walczymy!

 

Avenir : Hmm?

 

Hatsu ; Klan Kuzzaku zrodził się z Abatov. Powinieneś wiedzieć, że im silniejszy przeciwnik, tym bardziej chcemy walczyć i wygrywać!

 

(Hatsu kopnął przeciwnika z lewej nogi w żebra, następnie dołożył kilka ciosów pięściami w ciało Avenira).

 

Avenir : Ghh!

 

Hatsu : My się nie poddajemy!!!

 

(Energia Hatsu wzrosła do niewyobrażalnych rozmiarów. Powietrze było ciężkie a wokół szalały podmuchy wiatru i sztorm).

 

Avenir : Mhm! Heh! Zrobiłeś na mnie pewne wrażenie. Dawno nie widziałem cię w pełni mocy.

 

(Hatsu odgryzł kawałek marchewki, którą trzymał w dłoni).

 

Hatsu : To wciąż nie wszystko na co mnie stać.

 

(Hatsu wymachem nogi kopnął Avenira wypychając go w tył, w tym czasie Dwight odbijając się od skał, przyłożył dłonie do ciała absolutu, próbując zapieczętować jego zdolności przywoływania czarnych portali).

 

Avenir : Niezła próba!

 

Dwight : Próba?

 

Avenir : Myślałeś, że twoja moc jest wstanie tego dokonać? Owszem jesteś potężny, lecz walczysz z Virgonem!!!

 

(Avenir odwraca się za siebie i uderza wojownika w twarz).

 

Dwight : Khh!

 

Avenir : Haaaaaaaaaa !!!

 

(Siłą wiatru absolut spycha Dwighta w tył, wbijając jego ciało w skały).

 

Dwight : Aaaaaaaaaaaa !!!

 

(Wojownik nabierał coraz większej mocy, jego mięśnie się rozrywały i pożerały energię od Avenira).

 

(*Avenir : Perfekcyjne ciało…Ta przepowiednia Anelli,,,!).

 

Hatsu : Duma klanu Kuzzaku nie pozwoli nam się poddać!

 

(Hatsu pojawił się przed Avenirem).

 

Avenir : Hmph!

 

(Wojownik przechodzi przez czarny portal).

 

(Nagle Avenir budzi się w swoim gabinecie. Otwierając swe oczy ponownie dostrzega trzy czarne dusze i ziarenka, które przesypały się w Klepsydrze Dusz. Następnie spokojnie spogląda na swoje dwa błyszczące sygnety).

 

Avenir : Hmmm…!

 

(Drugi absolut spogląda w magiczne lustro dostrzegając pewne inne zachowania między Altairem a Maginem, jednak Dwight i Uterin kontynuowali obserwację planety po wcześniejszym wzmocnieniu wymiaru przez Avenira).

 

Avenir : Wychodzi na to, że są potężni i gotowi, lecz mam wątpliwości co do Uterina Nerito. Być może to wciąż nie jego czas?

 

(Wydarzenia bitwy jaka była stoczona istnieje tylko w świadomości Avenira, który mocą czarnych portali tworzył wieloświaty o różnym czasie).

 

Avenir : Gra jeszcze się nie rozpoczęła, trwają przygotowania. Muszę osobiście interweniować w sprawie Złotego Dziecka.

 

Tymczasem – Zenkizon – Planeta Echira - Królestwo Seiyona Echiry

 

Zoe : Wygląda na to, że tylko ja i Aio nie wybraliśmy swoich przynależności do punktów.

 

Seiyon : Terin nas pogania. Nawet wybrańcy Avenira Necrusa podali już swoje przynależności.

 

Zoe : Mistrzu, co powinnam zrobić?

 

Seiyon : Na spokojnie…W całym turnieju udział bierze 70 reprezentantów wybranych przez siedmiu virgonów. Po dziesięciu wojowników na jednego virgona.

 

Zoe : Mhm!

 

Seiyon : Wygląda na to, że 35 wojowników, a więc połowa zdecydowała się wybrać punkt „A” natomiast 33 osoby wybrały punkt „B” i pozostały dwa głosy, twój i Aio.

 

Zoe : Więc powinnam wybrać B? Aio też by wybrał i byłoby równo?

 

Seiyon : Interesujące. Możesz też wybrać, aby więcej było po stronie punktu „A”, tylko co to oznacza?

 

Zoe : Nikt tego nie wie, ale dziwi mnie, że reprezentant Terina Kargella wciąż nie wybrał swojego miejsca.

 

Seiyon : Taa, na siłe chce być ostatni.

 

Zoe : Eliminacja? Nie może chyba nagle połowy pozbyć się od ręki?

 

Seiyon : Heh, nie wiem jaką moc musiałby mieć, żeby dokonać takiego absurdu.

 

Zoe : Dobrze, postawię na punkt „B”. Ostatni ruch należy do Aio.

 

(Chwile po decyzji ogłoszonej przez Zoe, do uszu wszystkich żyjących istot w Zenkizon przemawiał XIII Bóg Absolutny – Terin Kargell).

 

(*Terin : Bardzo cieszy mnie wasza współpraca. Zatem wszyscy reprezentanci wybrali swoją przynależność w polach „A” oraz „B”.)




 

(*Terin : To bardzo obiecujące i powiedziałbym sprawiedliwe, że dokonaliście podzielenia 35 na 35. Szczerze mówiąc nie spodziewałem się tego. Niedługo przekonamy się, ilu wojowników tak naprawdę będzie miało możliwość dostania się do swoich punktów).

 

------------------------------------------

 

Avenir stoczył realną dla siebie bitwę ze swoimi reprezentantami. Okazało się, że Avenir ciągle tylko im obiecuje walkę i trening, ale tak naprawdę tylko ich sprawdza, a raczej ich dusze.

Wszyscy reprezentanci podali swoją przynależność, bez której nie ma już odwrotu. Jaki jest kolejny element przygotowań do turnieju Virgonów?

 

Przeczytaj!

Następny Chapter 82 – „Formalności”

Komentarze