6670 WŚ - Chapter 1564


Chapter 1564 - „Jestem gotów – Kapłan Wymiaru Nijigen”

------------------------------------------

(Jirashi został trafiony tęczową falą energii, po czym również uderzył plecami w ziemię, tworząc silne wgniecenie i spustoszenie wokół bram do miasta.)

Rodion : Khh!

(Rodion odzyskał kontrolę nad własnym ciałem, lecz nie posiadał w sobie energii fenixa.)

Rodion : Nie sądziłem, że to kiedyś powiem, lecz dziękuję.

Sytrishia : Za bardzo ich nie doceniłeś. W końcu to wytwory profesora Ryujiego, który zebrał energię wszystkich wojowników więzionych niegdyś w demonicznych więzieniach wymiaru Nijigen.

Rodion : Taa, faktycznie musiałem być chwilowo zbyt pewny swego. Nie ważne, zaraz im się zrewanżuje.

(Flarin i Jirashi powstali z ziemi. Oboje spoglądali w górę na wojownika w czarnym płaszczu, który stanął na krawędzi wzgórza, znajdującego się blisko miasta technologicznego.)

Flarin : Isarin Yotsura…!

Jirashi : Energia Reinbochyo… Tak, to musi być on!

(*Rodion : Zmienił się… Czy to właśnie dlatego Tetsu umieścił go w hierarchii wyżej ode mnie? Nigdy nie chciałem, nie mogłem w to uwierzyć, lecz teraz…)

Isarin : Pokażcie, na co Was stać!

(Isarin Yotsura - https://pokazywarka.pl/x5dngl/ )

(Na szyi wojownika zawieszone były grube słuchawki, od których wybrzmiewała muzyka, dodając Isarinowi pewności siebie.)

Flarin : Hmph!

(Cyborgi bez namysłu wzbiły się w powietrze.)

(*Isarin : Co zrobi Sytrishia? Pomoże mi? Czy będzie jedynie obserwować? Jedno jest pewne. Zawierając z nią wieczystą przysięgę jestem spokojny, że mnie nie zaatakuje i nie zabije, lecz co do innych…)

(Nasz bohater spojrzał na Rodiona, który w spokoju ducha kumulował w sobie pokłady energii.)

Rodion : Już nie z takimi od Saisho walczyłem. Dam radę, możesz być spokojny, zajmij się drugim przeciwnikiem.

Isarin : Hmph! Nie musisz mi mówić, co mam robić.

Rodion : Hmm?

(Isarin odbił się nogami od ziemi, lecąc w stronę nadlatującego cyborga Flarina. Oboje zderzyli ze sobą swe pięści, tworząc potężną eksplozję magii w powietrzu. Siła ataku próbowała się przebić do miasta, lecz bariery profesora Ryujiego odparły falę atomową.)

Rodion : Za chwilę odbiorę sobie swoją moc fenixa.

(Rodion aktywował czerwoną aurę magiczną wokół siebie, od której strzelały tej samej barwy pioruny. Wojownik klanu Echira podniósł swe ręce ku górze, przywołując tysiące gwiazd.)

Jirashi : Hmm?

Rodion : Kha!

(Gwiazdy zostały skierowane na cyborga, które w kontakcie z jego ciałem, zaczęły eksplodować.)

Rodion : Aizugoromo! Energia zielonej śmierci!

(Nasz bohater pojawił się przed cyborgiem, następnie[…])

Rodion : Aizugoromo! Strzał słoneczny!

(Swą prawą dłonią chwycił za twarz cyborga, strzelając promieniem słonecznym, spalił jego twarz.)

Rodion : Hmm?

(Dym zaczął się ulatniać.)

Rodion : Co jest?!

(Jirashi miał połowę głowy z czaszki człowieka, a połowę z metalu.)

Jirashi : Ha-Ha-Ha Haha, H-Ha-Ha! (Śmiał się wolno w twarz Rodiona Echiry.)

(*Rodion : Jak to cholerstwo rozwalić, skoro nie posiada duszy?!)

(Zza swych pleców, nasz bohater wyciągnął Miecz Mroku po zmarłym Assassinie Kedronie Kyosuke, by następnie wbić go w brzuch cyborga.)

Rodion : Płoń!

(Cyborg zaczął płonąć od środka, wciąż śmiejąc się Rodionowi w twarz.)

Rodion : Tss!

(Tymczasem, Sythrishia zaczęła uważniej przyglądać się walce Isarina z Flarinem, gdy to oboje wciąż nieustannie, nieprzerwanie, z prędkością tak wielką, że dla nich samych każdy ruch był bardzo powolny, dokładny, lecz powodował to samo – zderzenie i skrzyżowanie pięści. Natomiast wokół walczących wojowników wciąż dochodziło do silnych eksplozji.)

Sytrishia : Niesamowite.

(*Isarin : Trening z Mortayem daje o sobie znać, lecz widząc, jak Rodion sponiewierał swego cyborga...Zastanawiam się, jak się ich skutecznie pozbyć?)

Flarin : Nie pozwalaj sobie!

(Na czarnych dłoniach Flarina pojawiły się dziury, z których wylatywało strumienie magiczne, natomiast same ciosy cyborga stały się dużo mocniejsze.)

(*Isarin : Co to ma być?)

(Flarin zderzył swą pięść z pięścią Isarina, powodując większy ból u naszego bohatera, który cofając się, otworzył się na kolejny cios ze strony cyborga. Flarin siedmiokrotnie uderzył na przemian z pięści w różne części ciała Isarina, po czym wykopał go w tył z powrotem na wzgórze.)

Isarin : Hmph! Tfu!

(Nasz bohater splunął krwią, muzyka w jego słuchawkach zmieniła się. Isarin czuł większą chęć zmierzenia się z wrogiem na wyższym poziomie mocy.)

Isarin : Jestem gotów!

(Wojownik uwalnia coraz większe pokłady mocy Reibochyo.)

(Tymczasem – Miasto Technologiczne Profesora Ryujiego.)

Fertil : To zbyt oczywiste, że Ryuji znajduje się w najwyższym punkcie wieży tego miasta?

Ashtor : Ale musisz przyznać, że prawdopodobnie znajduje się w samym środku miasta, trochę nam daleko do tego punktu.

Fertil : Nie ważne, ważniejsze jest, by odnaleźć Lustro Wszechświata, a nie Ryujiego.

Dainer : Dobrze, że przynajmniej Hirashi idzie o własnych nogach.

Hirashi : Ale jednak Ashtor mnie prowadzi.

Dainer : Czuję, że przy posiadaczu sygnetu nie mamy się o co martwić, że zaatakują nas jakieś roboty, prawda? Fertil może zmieniać niemożliwe w możliwe.

Fertil : Do czego zmierzasz?

Dainer : Mamy czas, Hirashi powinien się zregenerować, prawda?

Fertil : Biorąc pod uwagę, że Twoje pióro wciąż mu pomaga w przyspieszeniu tego procesu, to raczej tak.

(Nagle przed wojownikami przelatuje czerwona strzała magiczna, która zostaje wbita w jedno z murów mieszkania.)

Fertil : Hmm?

(*Fertil : To drugi przypadek, bym nie wyczuł czyjejś energii.)

(Z nad chmur ląduje wojownik o długich niebieskich włosach i białym, rozpiętym płaszczu. Na jego czole znajdował się biały, świecący diament.)

Dainer : Co do cholery? Moje Aizugoromo nie wykrywa w nim żywej duszy…!

Neric : No cóż, najwidoczniej mieliście szczęście, lecz długo ono nie potrwa.


(*Ashtor : Ma na myśli strzałę, która przed chwilą przeleciała między nami?)

Neric : Heh!

------------------------------------------

Nasi bohaterowie przystąpili do bitwy z wytworzonymi przez profesora Ryujiego cyborgami. Czy uda się je zniszczyć? Jak można tego dokonać?
Walka z cyborgami wydaje się być nieunikniona. Kto będzie walczył z Nericem?

Przeczytaj!
Następny Chapter 1565 - „Cyborg Neric”

Komentarze