Zenkizon - Chapter 27
Chapter 27 – „Deklaracja kasacji duszy”
------------------------------------------
(Seiyon znika wojownikom sprzed oczu, pozostawiając za
sobą czarne pióra i tego samego koloru dym magiczny).
Rodion : Co powiesz na dodatkowy trening?
Terry : Jak najbardziej!
Preq : Też jestem gotów!
Rodion : Heh!
Terry : Ruszajmy!
(Wojownicy szli przed siebie, niby jak równy z równym, mimo to Rodion czuł się pewniej. Terry ze złotym mieczem wydawał się chłodny i
tajemniczy. Jego oczy Shumokugan były cały czas aktywowane.)
Rodion : Hmm?
(*Rodion : Budzi we mnie strach? Nie, to niemożliwe.
Jest silny, ale nie zważa na swoje słowa, to również czyni go słabym).
Rodion : Czuję niepewną aurę wobec ciebie.
Terry : Pozostało pięć miejsc. Twój ojciec wciąż mnie
nie dopisał.
Rodion : Dlatego, że posiadasz złoty miecz, jeżeli
zrobi to teraz, ktoś być może będzie chciał cię zabić wcześniej. Teraz nikt
więcej nie wie, że posiadasz to ostrze.
Terry : Mam zostać wpisany jako ostatni? Heh! A co,
jeśli nagle dostanę propozycję od kogoś innego i bym z niej skorzystał?
Rodion : Osobiście cię wtedy zlikwiduję i dopilnuję,
abyś został skasowany.
Terry : Heh!
Rodion : Dlaczego tak mówisz? Chcesz zmienić zdanie?
Terry : Nie. Zastanawiam się również, jak byłoby gdzie
indziej, to chyba normalne. Ty tak nie masz?
Rodion : Nie opuszczę ojca. Stworzymy w Zaświatach Zenkizon
klan Echira! Zbudujemy nowe Zenkizon, eliminujących wszystkich w grze Virgonów.
Terry : To nie odpowiedz.
Rodion : Heh! Pomyślałem raz, czy dwa. Jednak tutaj
jest moje miejsce. Reprezentujemy wojowników honoru, szlachetności, oddania i
waleczności. Wysokie umiejętności bitewne i intelektualne.
Terry : Dlatego właśnie przystałem na pomoc w zdobyciu
Preqa i reprezentowania Seiyona Echiry.
Rodion : Hmph!
Terry : Wiesz…Chciałbym jednak przełożyć nasz trening
na później.
Rodion : To znaczy?
Terry : Jest jedna rzecz, którą muszę zrobić. Teraz z
moimi umiejętnościami skradania musze ją wykonać.
Rodion : Mogę iść z tobą?
Terry : To akurat sprawa bardzo osobista.
Rodion : Rozumiem. Poczekam w takim razie w zamku.
Terry : Dobrze.
(Tymczasem – Zaświaty Zenkizon – Imperium Harev’a
Abatov’a – Wszechmocnego Boga Zaświatów).
Davir : Na pewno dobrze nas sprowadziłeś?
Shisura : Tak. To jest Imperium Hareva
Takemi : Imperium?
(Wojownicy widzieli przed sobą tylko czerwoną ziemię i
pomarańczowe niebo. Wszędzie było pusto.)
Shisura : To złudzenie. Nie zobaczymy prawdziwego
imperium, ponieważ nie mamy tu fizycznie wstępu i nie jesteśmy martwi.
Takemi : Jednak jesteśmy silnymi duszami, które wiele
mogą zobaczyć.
Davir : Jednak nawet moja moc pół dusz tego nie
dostrzega.
Shisura : Harev znajduje się w sali sądowej,
przeniosę nas tam.
Takemi : Mhm!
(Po chwili trójka wojowników znalazła się na sali sądowej.
Kilkunastometrowy Harev siedział przy gigantycznym stole i pisał coś na kartkach.
Nikogo nie osądzał, sala była pusta.)
Davir : Harev!
Takemi : Mhm! Witamy!
Harev : Co was do mnie sprowadza?
Davir : Chcę poznać prawdę o moim ojcu.
Harev : Jaką prawdę?
Davir : Mój ojciec, Haxin Royon był przecież w
Klepsydrze Dusz, jakim cudem niby był Siódmym Bogiem Absolutnym?
Harev : Terin i Avenir ci nie powiedzieli?
Davir : Tss! O czym niby mieli mi powiedzieć?!
Harev : Twój ojciec Haxin i matka Dashina Royon są
kreatorami ich siódmej gry, Klepsydry Dusz.
Takemi : Że co proszę?!
Harev : Altairo sam poprosił o dołączenie do gry,
usuwając sobie pamięć.
Davir : Niemożliwe!
Harev : Stworzył Magina, który stworzył Klepsydrę. Przecież
duszy twojego ojca nie było w Lustrzanym Wymiarze, mam rację?
Davir : Mhm?!?
Harev : A stałeś nad grobem ojca. Ty go pokonałeś a
Avenir przejął klepsydrę. Jako Drugi Absolut nie mógł pozbawić Haxina tytułu,
ponieważ nawet ginąć z twojej ręki, ty wygrałeś grę, gdyby nie sztuczka Avenira
z blokadą.
Davir : Hmm?
Harev : Jakby nie patrzeć, to ty masz klucz do
Klepsydry, a nie Avenir. Masz kontrolę nad jego idealnym wszechświatem. Byłeś
reprezentantem po stronie Haxina, który również zdobył możliwość przejścia do
Zenkizon, ale jak sam wiesz, długo to trwało i twoja dusza była długo
zawieszona, podczas gdy Avenir rozkoszował się swoją utopią.
Davir : T-Ty naprawdę nie kłamiesz…
Harev : Ravir Haniro pozbawił tronu twego ojca w ósmym
podejściu obrony.
Davir : Chciałbym z nim porozmawiać.
Harev : To niemożliwe.
Davir : Co proszę?
Harev : Dusza Haxina Royona została skasowana.
Davir : Siedem razy obronił swój tytuł i został
skasowany?!
Harev : Nie utworzył klanu Royon w zaświatach, nie
miał gdzie trafić. Tylko uprawnieni przechodzą.
Davir : To stwórz jakieś specjalne miejsce dla takich
dusz do cholery!
Harev : Hmm?
Davir : Zniszczę cię! Skasuję wasze dusze jak cały ten
wasz klan Abatov raz na dobre!
Takemi : Davir!
Davir : Cicho, do niego mówię!
------------------------------------------
Terry wyznaje, że chce dołączyć do Seiyona Echiry. Czy
to słuszna decyzja? Czy może powinien skorzystać z innej oferty?
Davir Haniro odkrył prawdę o swoim ojcu i Klepsydrze
Dusz i wypowiedział wojnę Harevowi. Czy jest w stanie z nim w ogóle konkurować?
Przeczytaj!
Następny Chapter 28 – „Wyznanie Terrego Kuzzaku”
Komentarze
Prześlij komentarz