6670 WŚ - Chapter 748
Chapter 748 - " Sorid & Vincia "
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Derona : Kim są do cholery ci goście ?!
Naoki : Nie mam pojęcia...
Sorid : Jesteśmy zmienionymi demonami w cyborgi...
Vincia : Heh
Sorid : Ja jestem Sorid, a to Vincia
Naoki : Khh
Sorid : A ty pewnie jesteś Naoki Shidura... syn Rendiego
Naoki : Zgadza się
(Sorid - http://pokazywarka.pl/1j393q/
Vincia - http://pokazywarka.pl/n31hca/ )
---
Sorid : Przybyliście szpiegować, czy może szukacie wrażeń ?
Naoki : Jeśli będzie trzeba, to staniemy nawet do walki !
Sorid : Haha
Vincia : Słyszałeś go? chce z nami walczyć
Derona : Naoki jest silny !
Sorid : Ta... w końcu to demon !
Naoki : Khh
Derona : Naoki brzydzi się tej waszej pieprzonej krwi !
Sorid : Hmm ?
Vincia : Ty się nie odzywaj brudna szmato !
Derona : Jak mnie nazwałaś ?!
Naoki : Uspokój się, Derona !
Derona : Hmm ?
Naoki : Wyczuj najpierw ich pełną moc, a nie tylko tą, którą tu prezentują
(Derona skupiła się na moment a po chwili przeraziła)
Derona : To nie jest ludzka moc...
Sorid : Owszem, to moc cyborgów
Naoki : Mhm...
Vincia : Jesteście na złym terenie, chcecie czy nie, i tak będziecie musieli się z nami zmierzyć
Sorid : No właśnie...
Derona : Nie boimy się !
Naoki : Tss
Sorid : Widzę, że jesteś tu jedynym myślącym
Naoki : Hmm ?
Sorid : Widocznie masz umiejętności dedukcyjne po ojcu
Naoki : Ta...
Sorid : W takim razie, zaczniemy walkę?
Naoki : Kim wy do diabła jesteście ? nie znam waszej dwójki...
Sorid : Heh
Naoki : Hmm ?
Sorid : Jesteśmy demonami, którzy wyszli z piekieł wraz z innymi, jednakże jesteśmy wojownikami "neutralnymi"
Naoki : Zabijacie za pieniądze i na zlecenia ?
Sorid : Lub jeżeli interesuje nas jakieś zlecenie lub wyzwanie, dlatego możesz nas nie znać
Naoki : Z tego co słyszałem, neutralni wojownicy zazwyczaj sami trenują i są jednymi z najpotężniejszych we wszechświecie... ćwiczą każdy rodzaj magii i zaprzyjaźniają się ze wszystkimi a później albo przejmuję ich moce, albo ich mordują i uczą się dalej
Sorid : To prawda
Naoki : Więc również należysz do tych neutralnych wojowników ?
Sorid : Vincia również
Naoki : Mhm...
Sorid : Ona jest wojowniczką lodu a ja czarnej magii
Naoki : Sichyo ?
Sorid : Nie... praktykuję typową czarną magię tak jak Malendi, właściwie od jej magii stałem się cyborgiem z jej mocą, a nawet większą
Naoki : Malendi to jedyny przypadek, który może używać tej magii...
Sorid : Już nie tylko ona
Naoki : Khh
Derona : Naoki ?
(*Naoki : Mamy przerąbane...)
Sorid : Zresztą to nie jedyna moja zaleta, mam więcej, które zaprezentuję ci w walce
Naoki : Khh
Sorid : Szykuj się, młody Shiduro
Naoki : Jasne...
Sorid : Nie będę pobłażliwy
Naoki : Mhm...
Sorid : Przybyliście tutaj, jesteście intruzami, których muszę zlikwidować, taki mam rozkaz, takie dostałem zlecenie
Naoki : Z tego co wiem, neutralni wojownicy to idealni kandydaci na assassinów, zawsze wypełniają misje i się słuchają
Sorid : Widzę, że wiele wiesz o wszechświecie
Naoki : Matka wiele mnie nauczyła, za co jestem jej wdzięczny
Sorid : Niedługo do niej dołączysz
Naoki : Mhm...
Vincia : To ja zajmę się tą dziewuchą, jeśli nie masz nic przeciwko
Sorid : Rób co chcesz
Naoki : Zostawcie ją ! sam będę z wami walczył
Sorid : Hmm ?
Vincia : Sam ?
(*Naoki : Dam jakiś sygnał reszcie, może przybędą z pomocą, bo sam sobie z takimi wojownikami na pewno nie dam rady...)
Naoki : Tak...
Vincia : Ja chcę zabić tą dziewuchę za jej odzywki, także masz problem
Naoki : Hmm ?!
(Vincia wystrzeliła sopel w Deronę, która chwila później zniknęła)
Naoki : Co jest ?!
(*Naoki : Technika teleportacji ?!)
Sorid : Walcz !
(Sorid pojawił się przy Naokim i wystawił dłoń przez jego twarz, na jego dłoni był czarny symbol magiczny)
Naoki : Khh
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 749 - " Naoki vs Sorid "
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Derona : Kim są do cholery ci goście ?!
Naoki : Nie mam pojęcia...
Sorid : Jesteśmy zmienionymi demonami w cyborgi...
Vincia : Heh
Sorid : Ja jestem Sorid, a to Vincia
Naoki : Khh
Sorid : A ty pewnie jesteś Naoki Shidura... syn Rendiego
Naoki : Zgadza się
(Sorid - http://pokazywarka.pl/1j393q/
Vincia - http://pokazywarka.pl/n31hca/ )
---
Sorid : Przybyliście szpiegować, czy może szukacie wrażeń ?
Naoki : Jeśli będzie trzeba, to staniemy nawet do walki !
Sorid : Haha
Vincia : Słyszałeś go? chce z nami walczyć
Derona : Naoki jest silny !
Sorid : Ta... w końcu to demon !
Naoki : Khh
Derona : Naoki brzydzi się tej waszej pieprzonej krwi !
Sorid : Hmm ?
Vincia : Ty się nie odzywaj brudna szmato !
Derona : Jak mnie nazwałaś ?!
Naoki : Uspokój się, Derona !
Derona : Hmm ?
Naoki : Wyczuj najpierw ich pełną moc, a nie tylko tą, którą tu prezentują
(Derona skupiła się na moment a po chwili przeraziła)
Derona : To nie jest ludzka moc...
Sorid : Owszem, to moc cyborgów
Naoki : Mhm...
Vincia : Jesteście na złym terenie, chcecie czy nie, i tak będziecie musieli się z nami zmierzyć
Sorid : No właśnie...
Derona : Nie boimy się !
Naoki : Tss
Sorid : Widzę, że jesteś tu jedynym myślącym
Naoki : Hmm ?
Sorid : Widocznie masz umiejętności dedukcyjne po ojcu
Naoki : Ta...
Sorid : W takim razie, zaczniemy walkę?
Naoki : Kim wy do diabła jesteście ? nie znam waszej dwójki...
Sorid : Heh
Naoki : Hmm ?
Sorid : Jesteśmy demonami, którzy wyszli z piekieł wraz z innymi, jednakże jesteśmy wojownikami "neutralnymi"
Naoki : Zabijacie za pieniądze i na zlecenia ?
Sorid : Lub jeżeli interesuje nas jakieś zlecenie lub wyzwanie, dlatego możesz nas nie znać
Naoki : Z tego co słyszałem, neutralni wojownicy zazwyczaj sami trenują i są jednymi z najpotężniejszych we wszechświecie... ćwiczą każdy rodzaj magii i zaprzyjaźniają się ze wszystkimi a później albo przejmuję ich moce, albo ich mordują i uczą się dalej
Sorid : To prawda
Naoki : Więc również należysz do tych neutralnych wojowników ?
Sorid : Vincia również
Naoki : Mhm...
Sorid : Ona jest wojowniczką lodu a ja czarnej magii
Naoki : Sichyo ?
Sorid : Nie... praktykuję typową czarną magię tak jak Malendi, właściwie od jej magii stałem się cyborgiem z jej mocą, a nawet większą
Naoki : Malendi to jedyny przypadek, który może używać tej magii...
Sorid : Już nie tylko ona
Naoki : Khh
Derona : Naoki ?
(*Naoki : Mamy przerąbane...)
Sorid : Zresztą to nie jedyna moja zaleta, mam więcej, które zaprezentuję ci w walce
Naoki : Khh
Sorid : Szykuj się, młody Shiduro
Naoki : Jasne...
Sorid : Nie będę pobłażliwy
Naoki : Mhm...
Sorid : Przybyliście tutaj, jesteście intruzami, których muszę zlikwidować, taki mam rozkaz, takie dostałem zlecenie
Naoki : Z tego co wiem, neutralni wojownicy to idealni kandydaci na assassinów, zawsze wypełniają misje i się słuchają
Sorid : Widzę, że wiele wiesz o wszechświecie
Naoki : Matka wiele mnie nauczyła, za co jestem jej wdzięczny
Sorid : Niedługo do niej dołączysz
Naoki : Mhm...
Vincia : To ja zajmę się tą dziewuchą, jeśli nie masz nic przeciwko
Sorid : Rób co chcesz
Naoki : Zostawcie ją ! sam będę z wami walczył
Sorid : Hmm ?
Vincia : Sam ?
(*Naoki : Dam jakiś sygnał reszcie, może przybędą z pomocą, bo sam sobie z takimi wojownikami na pewno nie dam rady...)
Naoki : Tak...
Vincia : Ja chcę zabić tą dziewuchę za jej odzywki, także masz problem
Naoki : Hmm ?!
(Vincia wystrzeliła sopel w Deronę, która chwila później zniknęła)
Naoki : Co jest ?!
(*Naoki : Technika teleportacji ?!)
Sorid : Walcz !
(Sorid pojawił się przy Naokim i wystawił dłoń przez jego twarz, na jego dłoni był czarny symbol magiczny)
Naoki : Khh
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Następny Chapter 749 - " Naoki vs Sorid "
Komentarze
Prześlij komentarz