6670 WŚ - Chapter 1558

Chapter 1558 - „Deklaracja Avenira Necrusa”

------------------------------------------

Harep : Za-za-za chwilę wybije go-godzina dziesiąta, 31 grudnia 12999 roku Ze-Zenkizon.

Kyornell : Według pośmiertnego prawa wciąż panującego Absolutu. Wymiar Nijigen ma 20 godzin na to, aby zdobyć trzy tytuły i wygrać Grę Szachową, w przeciwnym razie Kayd pozostanie na swym tronie a licznik lat Zenkizon powróci do 1 stycznia 12000 roku, lecz pamięć wszystkich w Całym Istniejącym Wszechświecie pozostanie.

Kyornell : Zgodnie z pieczęcią Ferugoriego, Rantaro zabije wszystkich nieuprawnionych wojowników do wyjścia z Gry Szachowej. Zgodnie z pieczęcią liczby 4, Ricona Larudana, księcia Demonów, wszystkie zmarłe demony powrócą do życia 1 stycznia 6671 roku.

Kyornell : Zgodnie z pieczęcią o nieużywanie mocy sygnetów przed otwarciem Lustra Wszechświata, którą Ajsen Kargell, Twój syn złamał. Wymiarowi Nijigen pozostaną przyznane dwa dodatkowe życzenia po rozpoczęciu się nowego roku.

Harep : Już za Dwadzieścia godzin będziemy wiedzieli, pod czyje panowanie będzie przysługiwał Zenkizon! P-Pozostańcie z nami!

Kyornell : Pieczęć mocy klanu Abatov !!!

(Kyornell wystawił prawą dłoń z czterema sygnetami na palcach przed siebie, celując w Terina Kargella, którego cała złość natychmiast ustała a sam wojownik był w stanie spoczynku i braku świadomości. Harep przełączył obraz na obecne wydarzenia w Grze Szachowej.)

(Tymczasem – W całym istniejącym Wszechświecie (Zenkizon) w zamkniętej przed wszystkimi wojownikami Galaktyce nr 120237)

Avenir : Otwórzcie swe oczy przed nieuniknionym.

Uterin : Terin czy Kayd… Avenir, kogo wolałbyś za zwycięzcę?

Terry : Że co? Walczyłem po stronie Nijigen, Terin musi zostać Trzynastym Bogiem Absolutnym!

Uterin : Niby dlaczego?

Terry : Słucham?

Uterin : Rozumiem intelekt wojowników Saisho ze wcześniejszych rozmów z Avenirem, sposobie ich kontrolowania, manipulowania, bądź wolnego działania, lecz zawsze bez serca i emocji. Moje doświadczenia życiowe są mi bardzo do nich zbliżone.

Terry : Niektórzy nie byli kontrolowani nigdy, jak na przykład Sangez Watarra, jednakże tutaj Avenir kontroluje wszystkich, którzy walczyli o wolność, mają ją, wraz z emocjami, lecz to zakłamane.

Hatsu : Avenir, kto nam zagraża?

Avenir : Nikt.

Hatsu : Mhm! Miałem bardziej na myśli, Kayd czy Terin? Jeśli Terin zostanie Trzynastym Bogiem Absolutnym, będzie Twoim dodatkowym konkurentem. O ile poprzedni Absolutni nigdy nie podejmowali ryzyka walki przeciw Tobie, osobie z wciąż oficjalnym mianowaniem na drugiego, tak Terin będzie z Tobą również Virgonem, wojownikiem, który nigdy nie przegrał, pomimo że to Twoja organizacja.

Avenir : Owszem, może a nawet będzie tak, że spróbujemy udowodnić, kto z nas jest najlepszy, lecz tyczy się to wszystkich z mojej organizacji. Na tym polegać będzie gra o obalenie Terina z tronu.

Dwight : Bitwa pomiędzy Virgonami?

Avenir : I ich galaktykami.

Terry : Tss!

Avenir : Dopóki Davir ma klucz do otwarcia naszej galaktyki, o tyle wierzę, że w następnej rozgrywce będziemy dopiero walczyli z finalistom, a ja będę bronił tytułu.

Hatsu : Dlaczego akurat nasza galaktyka z Klepsydrą zainteresowała Cię najbardziej?

Avenir : Heh!

Uterin : Hmm?

(Avenir podchodzi do swego wielkiego okna w gabinecie. Trzymając ręce złączone za plecami, spoglądał w swoje królewskie miasta i przechodzącą ludność.)

Avenir : Ponieważ pozostał mi jeszcze jeden do pokonania…

(Avenir spogląda na niczego nie świadomego Altaira Abatova, który przechodził ulicami miasta.)

Terry : Altairo i Kyornell są synami Pierwszego Boga Absolutnego, który jak pamiętam, jest odosobniony i zapieczętowany przez Głównego Boga Zaświatów Zenkizon?

Uterin : Mhm!

Terry : Bawi cię kontrola nad Altairem, prawda? Ośmieszasz Absolut, który osłabił i zapieczętował Twoich ludzi.

Avenir : Absolut musi być tylko jeden. Jako pierwszy walczyłem z Ferugorim, to dzięki walce Virgonów, on nie żyje… Krzyżował mi plany nawet po śmierci. Wszystko może się zmienić po objęciu przez Terina kolejnego tytułu.

Avenir : Znacie mój świat, żyjecie w nim. Doświadczałem praktycznie bardzo wiele szczęśliwych zakończeń, lecz zło zawsze czyhało nawet w najmniejszej formie.

Uterin : Mhm…

Avenir : Jeżeli ktokolwiek ma być tą najmniejszą formą, wolę, abym to był ja, a reszta żyła życiem, z którego dusza się zrodziła, bez względu na rozum i umysł.

Hatsu : A-Avenir…

Avenir : Dlatego musicie się zdeklarować, po czyjej stronie chcecie stanąć w przyszłości.

Dwight : Hmm?

Avenir : Możecie wybrać pozostanie tutaj i walkę u mego boku, lub opuszczenie Galaktyki Klepsydry Dusz, przedostając się w zakamarki Zenkizon, by w przyszłości stanąć po którejś ze stron Virgonów, szukających silnych wojowników do walki z Terinem.

Dwight : Tyczy się to każdego z nas?

Avenir : Tak.

Hatsu : Pozostaję u Ciebie, Avenir. Poza tym tylko ja wiem, gdzie znajdują się Kamienie Szlachetne.

Avenir : W porządku.

Terry : Mhm!

(Terry spogląda głęboko w oczy Avenira.)

Uterin : Ja również pozostaje, rodzina jest dla mnie najważniejsza. Będę walczył, jeśli będzie taka potrzeba.

Avenir : W porządku.

Terry : Tss!

Dwight : Terry, Avenir, ja…

Terry : Opuszczam Galaktykę, lecz chciałbym ze sobą zabrać Kaadai Flan, moją żonę. Niech odzyska pamięć.

Hatsu : Mhm!

Terry : Chyba tyle możesz dla mnie zrobić?

Uterin : Hmm…

Avenir : To niemożliwe.

Terry : Co takiego?

Avenir : W momencie powstania mojego Imperium, tylko Hatsu, ja, Uterin i Dwight byliśmy żywi. Twoja dusza powróciła z Dwunastej Galaktyki, dlatego masz prawo o wszystkim pamiętać.

Avenir : Kaadai była w zaświatach, zmarła… Jej dusza przynależy do Klepsydry Dusz i nic nie można z tym zrobić, takie było życzenie dzięki Kamieniom Szlachetnym.

Terry : Khh!

Avenir : Wobec tego, jaka jest Twoja decyzja?

------------------------------------------

Zakończyła się transmisja koronacji, przed naszymi bohaterami ciężkie decyzje. Zdecydują się pozostać, czy opuścić galaktykę?

Przeczytaj!

Następny Chapter 1559 - „Opowieść”